Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 970 z 1165
  • 11 / 2 / 0
Ja dzisiaj powróciłem do klona fakt faktem tolerancja się nie zmnieszyła jednak jestem na 10mg czuję się bardzo dobrze wróciłem do swoich pasjii. gierek w które bałem się grać i tak mógę fukcjnować jakoś beż żadnych problemów i leków wiem, wiem żeby to zostało muszę ciągle zdobywać nowe opakowania mineło 4 miesiące męczęrni miałem już dośc i lęków dziś żyje normalnie to złudne wiem bo razo się obudzę i znowu organizm załowała o kolejną dawkę klona ale cóż myślę i kombinuje haj tu załatwić nowe opakowania
  • 1212 / 614 / 0
@Politoksyman ja to bym na twoim miejscu kołował ale miejsce w jakimś ośrodku leczenia uzależnień a nie klony. Nie masz żadnej kontroli nad nałogiem jeśli w ogóle doprowadziłeś do sytuacji gdzie na start leci 10mg klonazepamu i 14 browarów (nawiązanie do twojego posta z tematu o odstawianiu). Długo tak ziomek nie pociągniesz, spierdolisz sobie tylko życie do reszty.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1590 / 264 / 0
Dokładnie, Vratislav. W ogóle, zwróciłem uwagę na to "wróciłem do swoich pasji. Gierek, w które bałem się grać, teraz jakoś funkcjonuję". Stary, z tego, co rozumiem, to żresz tonę leków tylko po to, by grać w durne gry. Czyli dalej nie funkcjonujesz, a zapełniasz sobie czas. Skąd bierzesz pieniądze na życie, na leki? Jak walisz tyle tego, dziennie to raczej nie pracujesz. Wiem skąd te lęki się biorą i tak, jak Vratislav, uważam, że to czas na długotrwałą terapię.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 11 / 2 / 0
Spokojnie pierwszego dnia się obudziłem rano i było dygu dyg w organiźmie w środku, najgorsze jest to że telefon mi się rozlał:( i jestem z tego powodu bardzo zażenowany pomijając ten fakt nie mogłem znieśc już bycią przestraszoną sierotą która sie wszystkie boi zredukowałem dawkę do 4 mg klonazepamu do tego piję sobie 2 piwka już nie chce tyle łoić browarów bo to nie wychodzi na zdrowie chcę normalnie żyć jak człowiek, zdałem sobie sprawę z klęski jaka mnie przytrafiła a zatem minimalne dawki klona w ilości 2-4 mg pomagają mi normalnie fukcjonować uwierzcie rodzina ma wobec mnie wielkie wymagania i myślą że jestem zdrowy a tak nie jest, jak to powiedział mój kolega swojej rodzinie wy tej choroby nie znacie i napewno jej nie poznadząGEI3AZI112XI1RAHRXKVUDIEAXFMIC2TTBDTNNFD6D
chce jeść 10 mg klona a to był błąd, wiadomo że jak człowiek się najebie to wrzuca w siebie duże ilości by poczuć się rewelacyjnie. Pogodziłem się z faktem że te 2-4 mg na dobę są mi niezędne do tego bym mógł wyjść do urzędu zrobić zakupy nie uciekać przed ludźmi normalnie rozmawiać nie mam już czasu na rekonwalestencję gdyż ciężki czas dla mnie nadszedł gdzie muszę być ciągle mobilny
  • 1590 / 264 / 0
28 września 2020Politoksyman pisze:
poznadząGEI3AZI112XI1RAHRXKVUDIEAXFMIC2TTBDTNNFD6D
Chyba cię trzepło, jak to pisałeś, co? Radykalnie zszedłeś na niższe dawki, a nie miewasz teraz takich "prądów" przebiegających przez głowę lub całe ciało? Nie wypadają ci przedmioty z ręki niezauważenie?
@lufa9999 co najwyżej będziesz miał kaca gigant. Zapomnij o tym stary, napisz na spokojnie w sytuacjach kryzysowych i ci doradzimy, byś nie zrobił głupstwa.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 211 / 4 / 0
Wczoraj byłem u psychiatry. Schodzenie z klona 8mg co dwa tygodnie po połówce mniej. Czeka mnie 8 miesięcy jazdy. Ciekawe jak potem będę się czuł. Czy te jebane ssri będę musiał brać, czy utrzymam się bez.
  • 550 / 137 / 0
29 września 2020Jerzus Chytrus pisze:
Wczoraj byłem u psychiatry. Schodzenie z klona 8mg co dwa tygodnie po połówce mniej. Czeka mnie 8 miesięcy jazdy. Ciekawe jak potem będę się czuł. Czy te jebane ssri będę musiał brać, czy utrzymam się bez.
Ładnie się wjebałeś, a pamiętam swego czasu, jak w wątku z lorazepamem pisałeś, że wystarcza Ci połowa 2,5mg lorka i nie zamierzasz zwiększać... A tutaj już 8 mg klona :tabletki: .
Obyś był przestrogą dla innych, a SSRI wcale nie jest takie "jebane" jak myślisz. To benzo bez kontroli użytkownika, robi zjebane życie.
  • 1590 / 264 / 0
Zgadza się. Najgorzej, jak ktoś pomyśli, że skoro benzo robią z niego kogoś, kim chce być, to może brać cały czas i będzie fajnie. A tolerka paczy...
Nie wiem, czy jest coś gorszego od wjebania w to gówno. Tyle razy mnie wytelepało na odstawce, a ja? Ni chuja, miesiąc przerwy i dawaj. Do oporu. Najlepiej benzo traktować jako leki, którymi są, a nie jako sposób na życie, bo to się szybko i boleśnie kończy.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 36 / 8 / 0
ten klon to totalne gówno. brałem alpre jakies 3 miechy dawki rzędu 4 mg dziennie (max 8)
wrzucam klony od tygodnia zaczynajac od dawki 3 min na raz. i kurwa nic. lekki luzik na ciele zero fazy. i nie pierdolcie mi o zludnej trzezwosci bo ani nic nie odjebalem ani moi rodzice tego nie ogarneli a są mega wyczuleni na jakiekolwiek zmiany mojego stanu.
btw pomiedzy xanem a klonem mialem okolo 2 miechy przerwy. dzisiaj poszlo 8 mg i chuj. kończe jedna paczke i reszte wypierdalam do kosza
  • 11 / 2 / 0
Moi drodzy nie wierzyłem że po miesiącznej przerwie tak tolerka szybko rośnie wczoraj 4 mg pod język rano było ok wysprzątałem chatę ogarnąłem się wymyłem się były kłotnie rodzinne ostre, ja miałem wyjebane nawet żarty się mnie trzymały gdzie bez klonów bym się po prostu załamał, powiem tak zdałem sobie sprawę ile życia zmarnowałem przez te jebane dragi tyle dziewczyn przeszło mi koło nosa i ułożenie sobie życia, ale nie chce być wystraszoną sierotą która boi sie wynieść śmieci nie myjąca się nie ścielająca łózka nie dbająca o porządek wokół siebie, klony dają mi to że jestem pewny siebie odważny mam poczucie humoru i działam świat nie wydaje się już taki wrogi jak kiedyś, nie tłumaczę się ale wczoraj na czaterii dałem ładny popis nawet upicie się sporymi dawkami alkoholu nie daje takiego ciętego jęzora:) Niesety klon muli trza pić mocne kawy do tego, rano się obudziłem i w środku miałem dygoty wziałem 4 mg pod język i od razu przeszło, to lepsze uczucie niż walnięcie na kaca 4 paka piwa wiem że to złudne ale uwierzcie kochani mam bardzo trudną sytuacje matka wymaga ode mnie rzeczy bardzo trudnych a to dopiero przedsionek co będzie w Niemczech bez języka, do tego przyjdzie czas na prace a bez benzo jest to niemożliwe więc trzeba się jakoś wspomagać wiem klony to najgorsze zło, nie chce ćpać niczego wystarczą mi klony by sobie jakoś życie ułożyć znaleźć kobietę pomimo że libido po klonach jest praktycznie zerowe;) pomimo długiej przerwy skóra jest wciąż starta :D Ale muszę być odważnym bo inaczej zgine w tym życiu
POzdrawiam, nie mam już czasu na rekonwalestencje poza tym cierpliwość moja dobiegła granic
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 970 z 1165
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.