Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 948 z 1165
  • 8104 / 897 / 0
@rooney
No to się udało :patrzy: , ale dalej nie widzę sensu w braniu takiej dawki klona.Ani to przyjemne ani spokojne.Lepiej zarzucić 2 mg - 4 mg i spokojnie sobie czillowac niż walić takie dawki i kończyć na SOR. :uwaga:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 222 / 29 / 0
Echh, znowu zacząłem brać klony. Znowu. I nie będę się tłumaczył trudną w życiu sytuacją. ale niewielkie dawki ( jak na mnie ) 2-6 mg doba. Większe powodują u mnie tylko wkurwienie. I klin w mniejszych dawkach zwłaszcza SUPER się kombinuję z pregabaliną, pregaba uzupełnia to czego mi w klonach brakowało. Trzymajta się wszyscy.
"I że nie ma dróg bez przeszkód lecz o tym pewnie wiesz już
Wszystko wesoło jest jak obiad u teściów
I jak dostajesz wpierdol kopią od razu w sześciu.."

Comfortably Numb

wawi112 vol2.
  • 11 / / 0
Witam
Newfag hir i nie wiem czy za dobrze w dobrym temacie pisze ale szukałem w wyszukiwarce i nie mogłem znaleźć więc pisze w najbliższym temacie tego.
Odnośnie mam parę paczek Klona "Clonazepamum" 2mg 30x
I tak sie zdarzyło ze na 1 raz wziąłem 2tabsy po 2mg i na nazajutrz kolejne 2x 2mg
I mowili mi ze tolerka przez to mi skoczyla w cholere.

I mam teraz pytanie, na jak długo to odstawić zęby tolerka sie zmniejszyła + co ile to brac i w jakich ilościach?
Chodzi mi głownie o wychodzenie z domu i odzywanie sie do ludzi i patrzenie sie nie naich (bo mam problemy lekowe i nie mogę patrzeć komuś w oczy a po klonie moglem patrzeć spokojnie i nawet zagadywać co sie nigdy nie zdarzało)
Wiec jak stosować klona? Co ile go brać? W jakich dawkach? Pigulka? Pół pigułki? Czy tylko przed wyjściem z domu czy codziennie?

Jezeli napisałem w złym wątku prosiłbym uprzejmnie moderatora o przeniesienie tego do poprawnego działu i nie usuwnianie tego. Jestem kompletnie świeży into to forum. Dziękuje bardzo za pomoc.

przeniesiono - starysteve
  • 27 / / 0
Czy SSRI może w jakiś sposób zbijać działanie klonów?

Jestem na escitalopramie 20mg. Wczoraj zarzuciłem 2mg klona przy zerowej tolerancji i absolutnie nic nie poczułem. Całkowita trzeźwość....
  • 1212 / 614 / 0
@EdgyEmos zasada jest prosta - bierzesz najmniejszą skuteczną dawkę. 2mg na raz dla nowicjusza to za dużo w chuj, bez tolerki 0,5-1mg to max ile powinno się brać. Odstaw ten lek na co najmniej tydzień (najlepiej ze dwa) i spróbuj z ćwiartką tabletki (0,5mg). Jeśli nie zadziała to zwiększ dawkę do 1mg, ale myślę że jeśli faktycznie masz zaburzenia lękowe to ćwiartka w zupełności wystarczy żeby zniwelować lęki do akceptowalnego poziomu. U mnie taka dawka się jak najbardziej sprawdza, a po dłuższej przerwie od bzd czasem nawet czuję się tą ćwiartką lekko zajebany.

Jak brać? Na pewno nie codziennie, wybij to sobie z głowy. Chyba, że chcesz się wjebać w najgorsze uzależnienie jakie tylko może być. Poczytaj sobie jak odstawia się przewlekle brane benzodiazepiny - jak wygląda cały proces i jakie skutki temu towarzyszą. To nie są cukierki, bierze się je jak najrzadziej to możliwe i jedynie w sytuacjach, gdy lęki są zbyt silne aby można było sobie z nimi poradzić bez wspomagania farmakologicznego.

Fobikom społecznym klonazepam niestety bardzo się podoba i łatwo się takim osobom wjebać. Pamiętaj, że ten lek NICZEGO nie leczy - likwiduje jedynie objawy choroby. Musisz się pilnować bo łatwo jest łyknąć sobie tabletkę i mieć wyjebane w to wszystko, tylko niestety znacznie trudniej jest się później tych tabletek pozbyć.

@Diux esci nie powinno zbijać klonów. Na co bierzesz te klony? Czasem gdy weźmie się ot tak bez żadnego powodu to nie czuć za bardzo działania, dopiero jak się człowiek znajdzie w jakiejś stresującej sytuacji to klonazepam pokazuje swoją moc. Dużo osób narzeka, że klonazepam na nich nie działa i w sumie jedyne co mi przychodzi do głowy to to, co napisałem wyżej. Spróbuj następnym razem wziąć kiedy odczuwasz jakiś lęk lub się czymś bardzo stresujesz, wtedy będziesz w stanie na 100% stwierdzić czy działa czy nie. Niektórzy są też odporni na benzo, ale to raczej mniejszość.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
@Vratislav Czyli powiadasz ze najlepiej tą ćwiartkę/1mg brać tylko i wylacznie przed wyjsciem z domu np do sklepu czy do spróbowania zagadania z jakąś osobą tak?

Bralem w swoim zyciu kiedys Xanax 30x 2mg codziennie po jednej (jedynie raz czy dwa wzialem 4-6mg i skonczylo sie blackoutem) ale tak to codziennie po 2mg bralem i nie czulem zadnej roznicy a to byl moj pierwszy raz. Jak mi sie skonczyly tabletki to po prostu nie bralem wiecej bo nie mialem na to kasy i tyle xD Probowalem innych rzeczy tez typu MDMA (pragne zeby byly takie tabletki tanie zeby mozna bylo codziennie brac ale to marzenie marzenie xD)

I widze że jesteś bardzo doświadczony w tych sprawach i się chce jeszcze raz ciebie spytać jako swojego "mentora"
Bo niektórzy mówią że alpra lepsza jest do kontaków z ludźmi i przelamaniu lodów, zagadywaniu (wiesz o co chodzi), drudzi mowia że klon. A jest jeszcze trzecia grupa co mowi ze te dwa to gówna i o wiele lepsze jest SSRI zwane paroksetyna, albo nawet i Lorafen
Bralem troszke proszków (amfa,mefedron,kwas,emke, opio spróbowałem też) i sie w to nie wjebalem wiec watpie zeby w to benzo tez bym sie wjebal no ale bede uwazal tak jak piszesz.

Wracając do pytania:
1. To klona brac tylko przed wyjsciem z domu
2. Czy mozna mieszac z alko (czy dziala to jak alpra ze kopie 4x mocniej wtedy)
3. Co jest lepsze w takich sytuacjach miedzy ludzkich? Klon,alpra, paroksetyna czy wlasnie ten lorafen?
  • 1212 / 614 / 0
@EdgyEmos 1. Bierz kiedy uważasz za słuszne, byle nie przeginać pały i nie walić codziennie. :) Uzależnienie od benzo to nie tylko psychika, ale też pełna zależność fizyczna od leku. Po dłuższym okresie regularnego brania nie będziesz w stanie odstawić klonów ot tak z marszu, bo każda próba będzie skutkowała objawami abstynencyjnymi które są delikatnie mówiąc w chuj nieprzyjemne (z napadami padaczkowymi w gratisie). Dlatego trzeba z tym uważać, bo gdyby można było sobie brać ile się chce a potem bez problemów odstawić to bym Cię przed tym nie ostrzegał.

2. Nie polecam. Łatwo przegiąć pałę, zerwać film i naodpierdalać manianę na nieświadomce. W tym miksie obie substancje wzajemnie się wzmacniają, tzw. synergizm hiperaddacyjny - może się więc okazać, że nawet jedna tabletka 2mg zapita ćwiartką wódki spowoduje blackout, pomimo że solo ani 2mg klona, ani 200ml wódy nie robi na Tobie większego wrażenia.

3. Paroksetyna to antydepresant, substancja z całkiem innej grupy (SSRI) więc ciężko ją jakkolwiek porównywać do benzodiazepin. Ma swoje zalety, ma też swoje wady - po więcej info zajrzyj do odpowiedniego tematu i poczytaj, ewentualnie zadawaj pytania. Wracając do benzodiazepin to już kwestia gustu, każdy benzojad ma swoje ulubione benzo które najlepiej na niego działa i nie da się tego tak jednoznacznie określić, które jest lepsze. Ja osobiście preferuję klony ponad wszystkie inne benzyle, ale alprazolam i lorazepam też nie są złe - zależy od sytuacji. Sam musisz przetestować i ocenić.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
@Vratislav Jeszcze raz dziękuje że chciałeś ze mną podystkutować o tych rzeczach i pouczyć mnie o tym i owym :)
Naprawde wielkie dzięki.

I miałbym jeszcze jedno pytanko na zakończenie naszej dyskuji. Skoro mam 47kg (mam choroby z tarczycą lekkie i mimo że dużo jem i mam 21lat jestem malutki jak 14latek co idzie z wagą xD)
To te branie klona "przed wyjsciem" jakie dawki byś polecał? 0,5? 1mg? czy 2mg? Slyszalem ze niektorzy biora nawet i 4mg ale to chyba przesada

I jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc
  • 1212 / 614 / 0
@EdgyEmos luz, nie ma sprawy. :) Dawki jak napisałem wcześniej najlepiej jak najmniejsze, takie które zniwelują lęki ale nie zrobią z Ciebie zaćpanego debila. Ktoś kto jest mocno porobiony benzosami myśli że wszystko jest ok, ale jak się popatrzy na taką osobę z bliska, a do tego posłucha jej "błyskotliwych" wywodów na wszelakie tematy to można bez problemu poznać, że coś jest nie tak. %-D A nikt przecież nie chce być odbierany przez otoczenie jako naćpany debil.

Dawki Ci konkretnej nie podam bo ludzie mają różną wrażliwość na wszelakie substancje - jednego zmiecie 1mg, drugi po tym nawet nie ziewnie (nawet nie mając wcześniej styczności z benzo). Spróbuj 0,5mg najpierw przed wyjściem z domu, jeśli nie pomoże to dokładaj po 0,5mg aż do uzyskania satysfakcjonujących efektów. Pamiętaj, że w braniu benzo w celach przeciwlękowych nie chodzi o to, żeby się naćpać jak świnia i mieć na wszystko wyjebane, tylko zbić lęki do akceptowalnego poziomu i móc przy tym normalnie funkcjonować. Całkowite odhamowanie nie jest raczej pożądane z powodu takiego jaki wymieniłem wyżej - zbytnia wylewność, pierdolenie głupot, wpadanie na pomysły w stylu żeby coś zajebać ze sklepu itp.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1590 / 264 / 0
Klony to moje ulubione apteczne benzo, na drugim miejscu alpra, której kiedyś nie lubiłem, bo mnie zamulała - teraz działa aktywizująco i chillująco.
No, ale ciągi na benzo są za mną. Również przestrzegam kolegę powyżej - to są środki do stosowania doraźnego lub krótkoterminowego. Warto mieć benzo przy sobie w razie ataku paniki, jeżeli ktoś na takie cierpi, ale jeśli ktoś cierpi na długofalowe problemy, typu właśnie ataki paniki, agorafobia, przewlekła bezsenność itd. to należy przy pomocy psychiatry poszukać leku, który będzie można brać na co dzień. Farmakoterapia powinna być prowadzona w akompaniamencie terapeuty, choć wiem, jak ciężko znaleźć prawdziwego specjalistę, a nie blond niunię, która robi sobie paznokietki i powtarza jak mantrę frazesy, których się nauczyła na tzw. studiach.
A teraz powiem coś na temat nieśmiałości. Podkreślam, że opisuję jedynie swoje doświadczenie, nie namawiam, ani nie sugeruję, by ktoś robił to samo! Ludzie mają różne problemy, choroby, zaburzenia i poniższe zachowanie, potencjalnie, mogłoby innej zaszkodzić! Kiedyś byłem zamkniętym w sobie nastolatkiem, choć nie brakowało mi kolegów. Będąc już na studiach, w końcu mogłem być sam i wszystko sam robić. W tym czasie próbowałem wielu substancji, ale sesje z psychodelikami całkowicie mnie zmieniły. Odkryłem siebie na nowo, stałem się otwarty, rozmowny, zacząłem się uczyć wielu nowych rzeczy, a nie tylko tego, co ode mnie wymagano. Zdecydowanie zmieniłem się na lepsze, ale to nie załatwiło wszystkich moich problemów, co zresztą znajduje odbicie w historii moich postów na tym forum. Należy wykazywać szczególną ostrożność wobec substancji, które wydają się być lekiem na wszelkie nasze bolączki, które tylko podczas swojego działania, powodują, że funkcjonujemy, czujemy i zachowujemy się tak, jakbyśmy zawsze chcieli.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 948 z 1165
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.