08 grudnia 2019calonex pisze: @thermogrippp dzięki wielkie, ale ja jestem z Opolskiego :(((
Chyba że da się robić wizyty na odległość, jak np. czasem z psychoterapeutami przez skype.
Choć szczerze wątpię...
EDIT: W opolskim główny problem to alkoholizm, mam wrażenie że tu nikt się nie zna na benzosach czy czymkolwiek innym.
Jakby była ostateczna potrzeba to nawet dojadę tam na wizytę do Warszawy no.
Kiedyś mój rekord to 2x 100 mg tramalu retard 50 tab, 2 x 200 mg tramalu retard 50 tab. , 4 x clony 2 mg ,na mnie takie coś i na drugą osobę to samo.A potem problemy z uzależnieniami od benzosów.
08 grudnia 2019BodTram pisze:U nas w większości lekarz na dzień dobry na pierwszej wizycie,dobry bajer i masz benzo,ssri i coś na spanie jeszcze,trafiałem na różnych lekarzy,większość dawała coś zawsze,a szczególnie psychiatrzy,mi rodzinny pisze clony 2 paki na miesiąc,oksykodon 40 mg,ale nie biorę od lekarza tego,mam oxy na oświadczenie od neurologa :),no i tramadol mam jak chcę na zawołanie tez z 2-3 paki na miesiąc.08 grudnia 2019calonex pisze: @thermogrippp dzięki wielkie, ale ja jestem z Opolskiego :(((
Chyba że da się robić wizyty na odległość, jak np. czasem z psychoterapeutami przez skype.
Choć szczerze wątpię...
EDIT: W opolskim główny problem to alkoholizm, mam wrażenie że tu nikt się nie zna na benzosach czy czymkolwiek innym.
Jakby była ostateczna potrzeba to nawet dojadę tam na wizytę do Warszawy no.
Kiedyś mój rekord to 2x 100 mg tramalu retard 50 tab, 2 x 200 mg tramalu retard 50 tab. , 4 x clony 2 mg ,na mnie takie coś i na drugą osobę to samo.A potem problemy z uzależnieniami od benzosów.
Musiałam trafić na jakiegoś pechowego, powiedział że wgl z tym problemem tylko do odwykowych psychiatrów na Głogowską, bo oni na bieżąco się z tego szkolą itp, a on w innych dziedzinach. Zawsze mam pecha, jutro może pojadę na ten odwykowy się umówić na wizytę, ale na razie nie wiem, bo albo te klony we mnie wciąż siedzą, albo nie mam skutków odstawienia. To w sumie jak nic mi nie jest to po co mam się gdzieś zgłaszać?
with regards, przodownik
Ja wciąż mam nadzieje że mam organizm jak z plasteliny i nic nie odczuję, na razie jest git, wgl nie wiem czy mam się zgłaszać na odwyk skoro dobrze się czuję. Już to chyba mówiłam. Muszę sprawdzić jak to jest mieć tę tak fatalnie opisywane "objawy abstynencyjne".
To taka część mojej autodestrukcji, więc CZEKAM. Jeśli nie podjem to dam znać :>
Na mój detoks poszedłem po przestawieniu 2 tyg. przed na cloranxen 60mg dziennie(najsłabsze benzo na rynku) + 6mg bromazepamu. Bromazepam sam dołożyłem, bo na Cloranxenie jest chujowo, nawet jak się skumuluje po kilku dniach. Dopada szara rzeczywistość. . Wcześniej sam ścinałem i doszedłem do - 0,125 klona na dzień. Ale odstawka nie wyszła, frustracja, przyjebałem za dużo klonów z fntem, dostałem zapaści i zawarłem deal z psychą, że mi zamawia na cito szpital, bo zna Ordnatora oddziału.
Na oddziale przez kilka dni dali mi ok 400 mg diazepamu, może kilkadziesiąt mg mniej i patrz ile trwa wychodzenie tego z krwi:
2018-04-24 3877(stężenie)
2018-04-26 2818(stężenie)
2018-04-30 1952(stężenie)
tutaj odcinają mi diazepam
2018-05-02 1060(stężenie)
2018-05-07 398(stężenie)
2018-05-14 55(stężenie)
2018-05-22 3(stężenie)
2018-05-25 0(stężenie)
Oblicz sobie ile dni mi wychodziły metabolity diazepamu z krwi( okres półtrwania (36-200 h).
Okres półtrwania klona to 18-50, a Ty masz tego sporo we krwi i ogólnie jestes zadowolona, że nic ci pierwszego dnia nie dolegało. Ja nie żarłem więcej niż 6-8 mg dziennie klonow, czasami poszło więcej, czasami w mixach z innymi.
Jak się np. odstawia metadon wg zaleceń lekarskich, to też przez 2 dni nic nie boli, a potem zaczyna się jazda.
@Vratislav
Pewnie żeby się dało ją uporządkować, tylko problemem są też lekarze. trzeba iść do psychiatry od uzależnień, poczytać o nim w necie, czy np pracował na jakiejś odwykówce i umawiać wizytę. Na wizytę najlepiej przynieść swoje zapasy, albo pudła po i tyle, dogadać się.
Jednak sama nasza tu rozpatrywana, chyba do końca nie wie co zażywa pomimo wałkowanego tu tematu. Choć była już u jednego psychy, to ma na to trochę wyjebane, bo po klonach jest fajnie.
Nie wiem, ale też widzę lekko pogubioną dziewczynę i trochę niedojrzałą, co u wielu ćpunów jest normą.
@thermogrippp z tymi lekarzami to niestety prawda, ciężko trafić na takiego który zna się naprawdę na rzeczy. Nie zapomnę, jak poszedłem do baby żeby odstawiła mi 4 mg alpry/d. Chciała żebym schodził z dawek na alprze, dopiero po dłuższej wymianie zdań zgodziła się na klony. Dała mi do tego 2 opakowania pregabaliny 75 mg którą miałem brać systemem 1-0-1, czyli dawkę która na odstawce benzo nie ma prawa pomóc. Typowego leku przeciwdrgawkowego dać już nie chciała, bo uparła się że pregabalina jest lekiem przeciwpadaczkowym. No może i jest, ale nie chroni przed napadami typu grand mal. Na sen dostałem jakiś chujowy neuroleptyk który dodatkowo obniża próg drgawkowy.
A redukować miałem o 1,5 mg na tydzień (!!!), odstawić kazała po 3 tygodniach... no nic, wziąłem to co dała i sam redukowałem o tyle, o ile pozwalał mi organizm. Powoli ale skutecznie odstawiałem, pregabalinę włączając dopiero pod koniec redukcji w dawce 300 mg/d. Nie było przyjemnie i modliłem się, żeby nie dostać padaki, ale jakoś się udało.
Fakt że ciężko znaleźć dobrego lekarza specjalizującego się w uzależnieniach - ale to nie znaczy, że takich nie ma. Jak się chce to się znajdzie, no tylko właśnie - trzeba chcieć. A u niej tej chęci nie widać, ale tak jak napisałem w którymś poście wyżej - potęgę benzo w pełni poznają tylko ci, którzy na własnej skórze doświadczyli ostrego skręta. A calonex wychodzi chyba z założenia, że jak spadać to z wysokiego konia. :)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.