Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 780 z 1165
  • 2198 / 709 / 0
15 maja 2019jezus_chytrus pisze:
Zawsze byłem ciekawy tego paraliżu. To jakieś straszne przeżycie, czy tylko nieprzyjemne?
Na początku straszne ale idzie się przyzwyczaić.
A głosy też słyszałem jak już dałem za dużo i urywalem film. Nie były to jakieś fetowo-paranoiczne akcje, raczej zdawało mi się że ktoś coś mówi a nikogo przecież nie było. Podobnie było kilka razy na bardzo dużych dawkach opio.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 8104 / 897 / 0
Nie brałem klona 24 godziny i wziąłem o 20:00 to tak mnie rozwaliło, ze głowa mała.Mocna ujebka, spowolnienie, bełkotliwa mowa.Dodam, ze poszło pod język to i poczułem jebniecie w głowę jakby wjazd i.v. :halu:

Bez odbioru !
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 416 / 58 / 0
17 maja 2019lady in the radiator pisze:
A jeśli to sytuacja, w której jestem dosłownie sparaliżowany stresem (a chcę, żeby było miło)?

I klon i alpra się nadadzą. Klon silniejszy. Chociaż powiem wam, że nie wiem jakim cudem na kogos moze dzialać dawka 0.25 alpry. Mnie przy silnym stresie bez tolerki nawet 0.5 nie uspokoilo. 1 mg conajmniej
  • 2344 / 542 / 0
Wczoraj znalazłem nagranie na dyktafonie jak pierdolilem jakieś głupoty sprzed kilku tygodni jak wracałem do domu ostro sklonowany i po :liść: :liść: :liść: Masakra,zdziwko, ach te benzo. To był srogi black out.Teraz po przerwie 10 dniowej chilluje sobie na 1mg, całkiem spoko biorąc pod uwagę, że wcześniej brałem spore dawki co najmniej 2mg w górę, raz nawet 6mg przy normalnym funkcjonowaniu :psycho:
  • 568 / 52 / 0
@jezus_chytrus mordo nie masz czego żałować. Jest to chyba najstraszniejsze doświadczenie jakie może przeżyć człowiek. Nawet na wiki tak piszą. Niby śpisz, ale widzisz wszystko wokół co się dzieje. Możesz mieć halucynacje, że jakaś zjawa się na Ciebie patrzy, ktoś coś gada. ALE NIE MOZESZ ANI SIE ODEZWAĆ ANI PORUSZYĆ chociaż że wszystkich sił się starasz. Ogarnia Cie paniczny strach na tyle silny, że bez kitu można się poplakac...
No ja właśnie przed paroma minutami tego doświadczyłem po tylko jednej paczce thioco. Jakieś 3 tygodnie temu miałem to samo po pst. Dziwię się, że opiaty to wywołują. Pamiętam jednak, że najbardziej hardcorowe paraliże występowaly po gblu. Wtedy to aż strach było zasnąć samemu, bo bez czyjejś pomocy ciężko było się z tego uwolnić.
Trochę offtop, ale na odstawce benzo też to zjawisko jest częste.
"Even the smallest person can change the course of the future"
  • 11996 / 2343 / 0
K... tona zjedzonego Thio, 10 kg różnych benzo i nigdy nie byłem even close takiego doświadczenia. To chyba musi być jakoś "uwarunkowane genetycznie" : )
  • 743 / 39 / 0
Po jedzeniu paczek alpry i lorka w parę dni lub dzień myślałem że zepsuje mi tolerancje na klona. A tu ciach 4mg nie przekraczam od dłuższego czasu i działa zawsze tak samo. Jeszcze dorzuciłem 100mg chlorka i lecę spać.
  • 4633 / 766 / 0
Lk tego nie życzę. Dwa razy mialem ten paraliż. Raz kilka razy w ciagu nocy. Pierwszy topy byl najgorszy . Przy usypianiu nagle otwieram oczy i nie mogę się ruszyć. O o poruszeniu palcem us strach i trwalo to z minutę. Nie mialem żadnych schiz nic nie to nie słyszałem po prostu mialem jedna myśl ze juz po mnie i na stale mnie sparalizowalo . Chciałem krzyknąć ale nie mogłem. Nie mogłem się tez poruszyć. Gdy to minelo bylem w szoku i cieszylem się ze jednak to minelo. Przeczytalem w necie co to i pozniej jak mnie to lapalo to wyglądało tak samo z tym ze nie balem się juz tak bardzo i myślałem o poruszeniu palcem u stopy jak się uda to po chwili jest ok.

Straszne doświadczenie. Sory za chaos. Pisze z Tel.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 218 / 14 / 0
Po mniej więcej jakim czasie klon znika z organizmu po jednym zażyciu?
  • 2854 / 943 / 0
klonazepam działa około 10-12 godzin, a jego okres półtrwania wynosi ok. 20-50.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 780 z 1165
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.