Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 394 • Strona 20 z 40
  • 1 / / 0
Nie polecam kwetiapiny- straszny apetyt, zwiększenie wagi, cały czas sny i generalnie czułam się jak zombie. Mam CHaD z przewaga depresji z lekiem społecznym. Teraz biorę lit i paroksetynę (dobra na leki) ale i tak mam od 10 miesięcy depresje i już nie wiem jak mam sobie pomoc, chodzę do lekarza ale co z tego i do tego problem ze spaniem, alergie, tarczyca
  • 34 / 11 / 0
15 kwietnia 2020Mordarg pisze:
Czy ta choroba jesli jest na biegunie przeciwstawnym do stanu depresyjnego naprawdę może powodowac u chorego euforię z nikąd, chęć do działania i życia , gonitwę myśli jak po dobrym koksie oraz oczywiscie w tym danym momencie chęć do życia oraz poczucie zrozumienia wszystkiego ?? Czy to tylko mity . Ta choroba to tylko psychoza przeplatana dołami ??
Nie do końca psychoza, ale tak własnie jest. Wielu ludzi z CHADEM potrafi robić niesamowite rzeczy w stanach maniakalnych, potrafi tez niesamowicie trwonić pieniądze, podejmować pochopne decyzje, nie odczuwać strachu (sik!)... Na pewno skraca się cykl snu, gadamy jak najęci, mamy ZBYT dużo energii. Jednak im większa euforia w okresie maniakalnym tym mocniejszy będzie potem dół. I to nie jest taki dół w stylu - jej mam dziś zły humorek, zjem czekolade :/. Naprawdę całkowicie zmienia się perspektywa postrzegania świata, nie da się tego opisać bez odczucia tego na własnej skórze. Nagle twoje plany wydają Ci się obarczone PEWNYM niepowodzeniem, ty sam zaczynasz wątpić w siebie do tego stopnia, ze wycofujesz się na jakiś czas ze społeczeństwa, pojawiają się wtedy problemy ze snem, albo jest go bardzo dużo (u mnie po 18h dziennie) albo jest bardzo krótki. W depresji mam tez poważne problemy z jedzeniem, zreszta w górnym peaku manii tez - wszystkim wymiotuje. Jednak to uczucie, ten kurwa kamień w żołądku który się pojawia, to jest niedopisania. Wiele razy dzwoniłam na oddział psychiatryczny, ze potrzebuje pomocy bo popełnię samobójstwo - a Ci kazali mi iść po skierowanie. Dobre mi sobie. Skierowanie. Teraz bardzo się boje następnego okresu depresji, właśnie jestem w delikatnej hipo, naprawdę strach przed powrotem do takiego poziomu smutku i otępienia to mój największy lek. Niczego innego się nie boje, dawałaby się nawet pobić gdyby miało mnie to uchronić przed nawrotem tego stanu.
  • 922 / 274 / 0
Wyczuwacie jakieś zapachy, których kurwa nie idzie opisać ?
PSYCHEDELIC WARRIOR
  • 40 / 10 / 0
zapachy jak i dzwieki (jakies kurwa szepty ) to zaraz po manii jak wjezdzam w depresje. Zresztą ostatnio niema reguły. Rozbujało strasznie. Ostatnio po 11 nocach nie przespanych mialem tyle euforii w sobie ,ze az mdlilo. Ciary na plecach jak po MDMA czy dobrej fecie ,mimo braku kofeiny przez cały czas. Ale wszystko co dobre szybko sie kończy ,zjeżdzam wlaśnie pod podłoge.

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. Nepenthee
  • 1 / / 0
Więc tak posiadam popularną hipomanię
Powiązaną z osobowością unikającą (według własnej diagnozy) czyli siedzenie w domu do oporu wręcz unikanie ludzi telefonów praca w izolacji paranoje etc..

Okres zwyżki jest wprost zbawieniem :) wszystkich ludzi jakich do tej pory poznałem i utrzymuje z nimi kontakt jakikolwiek..
to właśnie z tych okresów (po gęstym przesiewie oczywiscie ze względu na zmianę osobowości)


Po zakończeniu okresu naiwnych decyzji udałem się do psychiatry przypisał

Depakine Chrono,
standardowa dawkę która wywołała (jak mi się wydaje) mega mega depresję trwała 2 mieś cały okres przyjmowania leków po odstawieniu znów był spokój..


W czasie remisji

Escitalopram dostałem od kogos 1 opakowanie po miesiącu bez różnicy.. Odstawilem

Mobemid od kogoś kilka tabletek dawały oprócz mega zawrotów głowy nieodpartą potrzebe kontaktu i rozmowy xD odstawiłem bo karuzela

Sulpiryd tym razem na legalu z początku 50-100 do 200 pomógł się aktywować i wstawać z łóżka coś robić wgl..


Wracam chyba do mikrodozingu LSD i mj
  • 477 / 16 / 0
02 kwietnia 2020blackgoku pisze:
No i te sławne siedzenie w nocy na siłę też prawdopodobnie cię dotyczy.
Kurde, nie wiedziałem, że to jest powiązane... ile razy siedziałem do 6 rano nie wiedząc po huj :( po wstaniu nie pamiętałem nawet co robiłem.


PS: Czy ktoś spotkał się ze stackiem bupropion + stabilizator? Nie mogę pozwolić sobie na zamułkę, nie mogę pozwolić też na wykluczenie alko powyżej 5 dni, no chyba że mogę jako substytut stosować niskie dawki ketaminy.

Zapytam jeszcze o coś bardzo kontrowersyjnego - czy można wywołać stan manii/hipomanii będąc w dołku? %-D
  • 49 / 5 / 0
Ja kiedyś wywołałem stan manii wpierdalajac probiotyk przez 2 miechy.. czułem się jak Bóg, dupy same się za mną obracaly, inny świat. Ale nie wiem czy to jest bezpieczne :D
  • 3650 / 986 / 2
@mucha__
Ja miałem bupropion+lamotrygina (innego z bupropionem nie brałem) i jak najbardziej jest ok.
alko powyżej 5 dni codziennego picia? Cóż, to niepotrzebne ci leki, bo jak masz ChAD to prędzej czy później cię to wykończy. Ale to twoje życie.
Nie stosowałem jednocześnie bupropionu z ketaminą, ale domyślam się, że bupropion powinien o wiele mocniej działać co nie jest dobre. Dałbym sobie na spokój z ketaminą na okres bupropionu. Tym bardziej że ten lek działa tylko przez parę miesięcy, a potem trzeba odstawić.
Te kontrowersyjne, to bardzo ciekawe pytanie. I chyba na to prostej odpowiedzi nie mam. Stan hipomannii czy manii to stan długi, a jeśli chodzi o samą poprawę humoru a wręcz jazdę bez trzymanki, to myślę że ODRADZAM TE TESTY crack się by sprawdził. No ale co z tego> Jak skończy się tak samo szybko jak się zacznie. A potem jeszcze większy dołek i większe upierdolenie. Do tego mogą załączyć sie myśli autodestrukcyjne lub samobójcze. Nie warto w depresji wchodzić w używki.

Jesli dojdziesz już do takiego poziomu, że będziesz ogarniać kiedy depresja a kiedy hipomania( jeśli masz ChAD typu II, bo jeslli nie to nie wiem), to redukować depresję można benzodiazepinami. i ewentualnie pobudzanie kawą, nie mocniejszymi stymulantami.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 2249 / 577 / 0
Ale to jest straszna choroba. Aż mi się cięzko na garze robi jak czytam wypowiedzi niektórych... to tak jak byś jechał na jakiejś dobrej metaamfetaminie lecz nie z własnego wyboru -póki jesteś nafrukany czujesz się jak Pan świata ale nie stać Cię żeby jechać na tym non stop wiec musisz co chwilę przeżywac hardcorowego zwała po bombie jaką przeżyłeś.... Nie jestem w stanie powiedzieć czy tak jest ale to pierwsze skojarzenie jakie mam jak czytam opisy tej choroby.

EDIt: A Jak sie ma wkitranie się w benzo w tej chorobie ??? Przechodzi wtedy ?? Czy np 4mg klona na dobę albo 4mg alpry - 2mg rano /2mg wieczór ? To w końcu cieżkie psychotropy niwelujące narkotyczne zwały więc może i przy tym dwubiegunowym dole są w stanie złagodzić objawy ??
  • 3650 / 986 / 2
Może nie wyleczą ale pozwalają zapomnieć o dołującym smutku.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
ODPOWIEDZ
Posty: 394 • Strona 20 z 40
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.