Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 3 z 6
  • 509 / 1 / 0
revolutionaction pisze:
Cóż mogę powiedzieć... Chyba tylko tyle że nałogowe, codzienne palenie zabija marihuanowy stan wglądu i kreatywnej obserwacji, pozostawiając zmulenie, senność i ciągły niedosyt :finger: Czas na przerwę :diabolic:
Odpowiednie wykorzystanie apteki (no nie aco, kurwa) i pospolitych używek z kofeiną/innymi stymulantami ogarnia ziombla i ziombel sobie z tym problemem radzi :-)
GG Allin pisze:
Marihuana to gówno
O Ty, kurwa, Antychryście! Zostaw Krzyż, i żeby Polska była Polską.
d2 pisze:
Ja pale rzadko i głównie w towarzystwie, tylko i wyłącznie dla rozrywki, dobry humor, śmiechawa ze wszystkiego i wpierdalanie kilogramów słodyczy - tego oczekuję od MJ. Jedyne czego poszukuję to nowych i popierdolonych sposobów palenia, to jest najlepsza podkręta na zjaranie, ostatnio z kumplami paliliśmy z kanapy (średnio idzie) i z dysku twardego. :cheesy:
Pozdrowienia dla PT. Kolegów Imprezowiczów od laptopowych zamulaczy, co piszą posty o 22:26 (chociaż [H] pewno pokaże 6:43 18 września 1987 roku) zamiast zdzierać i mieć zwałę z... co tera śmiga na YT?
  • 3490 / 54 / 0
Książka.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 8 / 1 / 0
IMO trawa ma w sobie coś takiego, co potrafi odepchnąć wszystkie złe, trapiące nas myśli. Powiedzmy, że komuś nie układa się w szkole, w pracy z dziewczyną, z rodzicami czy też cokolwiek innego. Taki ktoś po zapaleniu lolka nie myśli o tym w ogóle, a nawet jeżeli, to nie przejmuje się tym tak jak na trzeźwo. To tak jakby brało się bucha, po czym wypuszczało wszystkie negatywne myśli razem z dymem. Oczywiście nie można jej też traktować jako jedynego rozwiązania owych problemów, jako ucieczkę od tego wszystkiego. Wszystko z umiarem! (powiedział ten, co jara dzień w dzień)
  • 509 / 1 / 0
Kurwik pisze:
Książka.
Props.

Pamiętam, jak zniszczył mnie i wskrzesił "Labirynt Śmierci" PKD w Czasach Wiader.
  • 845 / 9 / 0
Tolek Pitolek pisze:
IMO trawa ma w sobie coś takiego, co potrafi odepchnąć wszystkie złe, trapiące nas myśli. Powiedzmy, że komuś nie układa się w szkole, w pracy z dziewczyną, z rodzicami czy też cokolwiek innego. Taki ktoś po zapaleniu lolka nie myśli o tym w ogóle, a nawet jeżeli, to nie przejmuje się tym tak jak na trzeźwo. To tak jakby brało się bucha, po czym wypuszczało wszystkie negatywne myśli razem z dymem. Oczywiście nie można jej też traktować jako jedynego rozwiązania owych problemów, jako ucieczkę od tego wszystkiego. Wszystko z umiarem! (powiedział ten, co jara dzień w dzień)
Mam wrecz calkowicie odwrotnie.
  • 509 / 1 / 0
katotaliban pisze:
Tolek Pitolek pisze:
IMO trawa ma w sobie coś takiego, co potrafi odepchnąć wszystkie złe, trapiące nas myśli. Powiedzmy, że komuś nie układa się w szkole, w pracy z dziewczyną, z rodzicami czy też cokolwiek innego. Taki ktoś po zapaleniu lolka nie myśli o tym w ogóle, a nawet jeżeli, to nie przejmuje się tym tak jak na trzeźwo. To tak jakby brało się bucha, po czym wypuszczało wszystkie negatywne myśli razem z dymem. Oczywiście nie można jej też traktować jako jedynego rozwiązania owych problemów, jako ucieczkę od tego wszystkiego. Wszystko z umiarem! (powiedział ten, co jara dzień w dzień)
Mam wrecz calkowicie odwrotnie.
Setting!

Co znaczy, że ja mam zwykle "dobry" ;-)
  • 7 / / 0
niee, nie można tak traktować mj ona jest niesamowicie mistyczna, rozluznia ciało i uwalnia ducha, mozna pracowac nad soba i dowiedziec sie im sie tak na prawde jest , wtedy bierzesz z konoipp to co najlepsze(tak moim zdaniem) i czujesz sie szczesliwy bo mozesz i chcesz wszystko smiejesz sie z glupoty i możesz kazdemu pomagac bez grama zarozumiałosci
Nadzieja w oczach...
  • 915 / 4 / 0
i fajne pompy som
Uwaga! Użytkownik feydewey nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1931 / 315 / 0
Jamart pisze:
niee, nie można tak traktować MJ ona jest niesamowicie mistyczna, rozluznia ciało i uwalnia ducha, mozna pracowac nad soba i dowiedziec sie im sie tak na prawde jest , wtedy bierzesz z konoipp to co najlepsze(tak moim zdaniem) i czujesz sie szczesliwy bo mozesz i chcesz wszystko smiejesz sie z glupoty i możesz kazdemu pomagac bez grama zarozumiałosci
ale brednie :-O
  • 3129 / 20 / 0
A tam brednie, widać, że świeżak, a wtedy w końcu ziołowe fazy mają największy potencjał. Sporadycznie na mj zdarza mi się coś, co prawie podchodziłoby pod life-changing experience (prawie, bo jednak nie umywa się to do np grzybów), więc przy dobrym s&s można z ziołowej fazy wyciągnąć coś naprawdę wartościowego, jednak palenie "rekreacyjne" w większości wypadków mi wystarcza. Po prostu nie nastawiam się na nic, co ma być to będzie - i zawsze jestem zadowolony.
High, how are you?
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 3 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.