Miałem susz od kombinatu a raczej ich miał jak i CBG od Freedom Farms i jest to zwykle siano moim zdaniem. Może spoko do mieszania w jointach, do waporyzacji nie bardzo. Miałem styczność z różnymi suszami i moim zdaniem ten susz od krainy konopi jest naturalny.

taa, piszą też, że wolne od efektów psychoaktywnych ^^

Ile konkretnie wypiłeś?

Gwarantowane gdyż o tym świadczy ich pozycja na rynku w Polsce i wizerunek.
Założyciel Kombinatu to prekursor CBD w Polsce, człowiek zdecydowanie godny zaufania. Poczytaj o Maćku Kowalskim, pooglądaj jego filmy na youtube, zrozumiesz o czym mówię. To samo tyczy się Przemka Zawadzkiego, założyciela Freedom Farms i jednego z największych aktywistów konopnych w kraju. Ci ludzie są wysoko ponadto by zakłamywać własny towar. To tak jakbyś powiedział, że Royal od Liroya śmierdzi sianem. To są najwięksi autorytety w branży. Jeżeli nie oni to po prostu nikt.

Zupełnie inna sprawa, że jeżeli jesteś przyzwyczajony do mocnego towaru, efektów CBD możesz zwyczajnie nie odczuć bo to subtelne doznania. Tak samo jeżeli jesteś zdrowy, nie dokuczają tobie bóle ani padaczka lekooporna i nie masz problemów ze snem czy depresją, to możesz zwyczajnie nie poczuć działania CBD. To nie jest substancja psychoaktywna i nie daje kopa w czachę.
Co się tyczy szemranych suszy z alle, to mogą faktycznie mocniej działać i ich działanie jest bardziej odczuwalne, tylko rodzi się pytanie czy to jest faktycznie działanie źle wypłukanego thc? Nie sądzę, ryzykowali by zbyt wiele w ten sposób, natomiast upojenie chemiczne nie stanowi żadnego zagrożenia gdyż powód tegoż jest zwyczajnie nie do wykrycia, a towar ładnie schodzi i prawie nikt nie narzeka. Do czasu aż wystąpią problemy ze zdrowiem, a że palą to zazwyczaj ludzie młodzi to pewnie nie tak od razu.
A jakiego działania spodziewałeś się? Jesteś zdrowy, czy leczysz się na coś? Palisz na co dzień MJ?

Nie za bardzo rozumiem niby jakiego działania miałem się spodziewać jak nic na ten temat nie pisałem? Susze które polecasz to siano, czyli bez zapachu konopi, suche jak wiór i nie nadają się do waporyzacji wg. mnie.
Parę postów wcześniej wspomniałem, że szukam taniego suszu do waporyzacji, ponieważ rzucam palenie papierosów i chciałbym sobie puścić dymka od czasu do czasu. Żadnego działania nie oczekuje, oprócz smaku i w miarę fajnej ilości pary. Susz, który polecałem to wszystko ma, nie gryzie, fajny konopny smak, duża ilość pary i jestem zadowolony. Ponadto susz wygląda naturalnie, nie jest sztucznie oblepiony, jak inne od np. pewnego sprzedawcy, którego KIEDYŚ(nie mówię o kombinacie i ff) w tym wątku polecałeś ;)

Susz od kombinatu produkuje bardzo, ale to bardzo małą ilość pary i to w dobrym vapo, bo używam Arizer Solo 2. Do jointów może być.

Przez takie właśnie durne poglądy rynek przesycony jest chemicznym syfem. Ludzie domagają się nieziemskich aromatów i smaków marihuany to i sprzedawcy są zmuszeni sprostać tym wymaganiom, ładując tony sztucznych aromatów do suszu. Potem taki susz dusi, krztusi i uczula bo jest zwyczajnie przesiąknięty mydłem i lecą negatywne komenty, a przecież sami tego chcieli. Jak kiedyś będzie legal to i będzie ładnie pachnące ziółko indyjskie, a nie męskie przemysłowe konopie CBD.
Jak mają niby pachnąć przemysłowe konopie? Przecież to logiczne, że pachnie sianem, bo to jest zwyczajnie siano jak każde inne, tyle że z zawartością CBD. Zbierane na polu i suszone w tonach. Jak oczekujesz zapachu zamiast działania to może mydełko albo szampon jakiś konopny?
Nie twierdzę, że sam nie miałem podobnych poglądów, ale człowiek uczy się przez całe życie. Stąd moja dawna opinia o 4ease, bo ich susz działa aż za dobrze i pachnie o wiele za przyjemnie jak na naturalny, ilość pary też jest podejrzanie zbyt ogromna.

Jak chcesz dobrego smaku, to kup sobie tutki i pakuj ten susz do takich tutek z filtrem. CBD nie poczujesz za mocno ale smak będzie bardzo przyjemny i łagodny. Są nawet na alle papierosy konopne tego typu, gotowe jakby ci się nie chciało nabijać, po 22zl za paczkę 20 sztuk, są recenzje na yt.
Kolejna sprawa, jak można oczekiwać nie wiadomo jakich aromatów po suszu gdy pali się wstrętne kopciuchy? Tytoń śmierdzi przecież najokropniej, smierdza ubrania, śmierdzi z ryja, a do tego dusi w gardło i charlasz po nim jak stary gruźlik więc całkiem w takim wypadku nie rozumiem twoich wymagań. Ziółko konopne to przy tym bajka.

Co do suszu z Kombinatu, to dla mnie jest zdecydowanie pierwsze miejsce. W sumie zawartość CBD nie jest powalająca bo w granicach 2-3% ale czego można wymagać przy ilości 50g za 30zl? To taniej niż herbatka konopna w Auhan! I zero nasion czy łodyg same kwiaty, i mielić nie trzeba A jak działanie jest za słabe to makumbę z 5g i wieczór załatwiony. Możliwości jest wiele, są ciastka, jajeczniczka na boczusiu, ryż na mleku i wreszcie herbatka czy z pół tuzina innych dań. Jest też w ich ofercie susz dekarboksylowany od razu gotowy do użycia w kulinarnych celach oraz świetny olejek 5% CBD 20ml, wszystko w tej samej cenie 30zl więc polecam.
Z vapcapa ilość pary jest zadowalająca tylko trzeba dobrze rozfajcyć, z tego wynika że wymaga ciut wyższych temperatur, jak to przemysłówka, tak samo zresztą jak kief.

Ja się nie domagam nieziemskich aromatów i smaków typie nie wiem po czym to wywnioskowałeś. Normalny konopny smak. Susz nie gryzie, nie uczula, nie wali chemią ani mydłem. Poczytaj o uprawach indoor i outdoor i jak LEGALNE kwiaty cbd mogą wyglądać, pachnieć i smakować. Ty polecasz siano outdoor lub greenhouse w warunkach na ile pozwala budżet tych jakże zacnych firm i snujesz jakieś teorie. O tych makumbach itd to już w ogóle śmiech.

Szkoda, że nie ma aktualnie żadnych suszów w ofercie.

Pozostaje mi palić chemię.

Osobiscie jestem ciekaw suszy od Cannabisland. Nie sprzedaja detalicznie, tylko hurtowo. Od kilograma i wiecej. Jesli dobrze pamietam kilogram u nich kosztuje 5000zl. Widzialem ich material na zywo i robi wrazenie. Grube, osniezone topy z delikatnym, aczkolwiek wyczuwalnym profilem terpenowym.

Ten LiRoyal: niby fajnie, niby spoko, ale susze CBD ktore rzekomo maja po 18% CBD budza u mnie watpliwosci i niechec zakupu. Przy poziomie 0,2% THC maksymalna ilosc naturalnie wyprodukowanego CBD przez rosline to 3-4%. Nie da sie przeskoczyc natury. Zatem susze Liroya ktore maja od 8,5% do 13% CBD to raczej sciema i chwyt marketingowy.