CBD

Substancje pochodzenia roślinnego, w tym półsyntetyczne. Np. CBD, HHC.
Czy CBD na Ciebie dziala?
1.Tak
189
28%
2.Cos działa
133
20%
3.Działa w dużej ilości
54
8%
4.Trochę działa
107
16%
5.Nie wiem sam.
96
14%
6.Działa w miksach.
31
5%
7.Nie nic .
61
9%

Liczba głosów: 671

ODPOWIEDZ
Posty: 2181 • Strona 128 z 219
  • 1039 / 149 / 0
Taki hasz cbd (podobno 20% cbd oprócz terpenów itp.) sobie kupiłem na dni urlopu w tym najbliższe dni:
IMG_20201230_144030748_kopia.jpg
PS.
Tak, tak oderwałem już kawałeczek i zapaliłem. Podobny bardzo do oryginału w sensie aromatu, sposobu palenia i odczuwa się placebo cbd. ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 65 / 10 / 0
Będziasz to waporyzował czy palił w jakiś sposób? Testowałeś już czy jeszcze nie? Ja jutro jadę po 5g jakiegoś lemona cbd na testy.
  • 1039 / 149 / 0
Tak, tak oderwałem już kawałeczek i zapaliłem. Podobny bardzo do oryginału w sensie aromatu, sposobu palenia i odczuwa się placebo cbd. ;)

PS.
Waporyzatora jeszcze nie mam, ale po świętach sobie sprawię. Powiem, że w dawnych czasach kiedy paliłem oryginały ten jest o dziwo najbardziej podobny do afghana tego ciemniejszego choć mówią, że to jest w typie marokańskiego
  • 65 / 10 / 0
Czyli bardziej plastelina czy twardy? Z ciekawości ile g takiego cuda? Tam gdzie jadę jutro są jakieś hashe 10% (1g - 40pln). A waporyzator fajna rzecz.
  • 1039 / 149 / 0
Nie, jednak twardszy niż afgan, ale kolor pod afghana (jak widać ciemny). Bez podgrzewania zapalniczką można go rozkruszyć. Pachnie ładnie, smakuje jak haszysz :). 53 zł za gram.

PS.
Tak jak kiedyś za oryginał.
  • 741 / 135 / 0
30 grudnia 2020Metropolis pisze:
Pachnie ładnie, smakuje jak haszysz :). 53 zł za gram.
PS.
Tak jak kiedyś za oryginał.
To sporo, ja więcej nż 30zł nigdy za hasz nie płaciłem. W hiszpani za 80-100zł masz 5g marokańskiego. Tak, wiem, Polska to nie Hiszpania...
  • 1039 / 149 / 0
Oczywiście, że trudno porównywać Hiszpanię z Arabami i mafiami oraz bliskością Afryki :).
W połowie lat 90. płaciłem 30 złotych za gram black afghan, a potem dostępność spadała, a cena rosła (przynajmniej jeśli chodzi o moje doświadczenia).
  • 617 / 163 / 0
Spokojnie, to już tylko kwestia czasu aż pójdziesz sobie do sklepu i kupisz dowolny w smaku i działaniu i cenie.
Wiadomo kto się tego najbardziej obawia i komu to jest nie na rękę, bo ceny zjadą ostro w dół jak w NL gdzie często płaci się 1 euro za 1g. W sumie w Chorwacji też po tyle chodzi, to samo w Macedonii.
Maroko jest jaśniejszy taki jasnobrązowy, a czasem lekko zielonkawy lub piaszczysty. I mniej ciężki niż afghan.
Dodam tylko że ten hash to jest ciężka sprawa, podobnie jak pyłek, mocno siada i w sumie nic po nim nie da się robić tylko iść spać albo wódkę pić. Nie lubię takich mocnych tematów. Znacznie bardziej wolę luźną kreatywną Sativkę jak choćby Ekspresowy Ananas po której człowiek jest pełen euforii sił i energii do działania. A do snu preferuję Lemon Haze lub Blue Dream. Spokojne łagodne wyciszenie z pełną relaksacją ale bez obciążenia umysłowego.
  • 117 / 48 / 0
Spaliłem dzisiaj dobrze, mocno nabite 3 lufki suszu CBD, którego niestety nie znam nazwy ani odmiany, bo zostałem poczęstowany przez kumpla, który również nie wie. Wiem natomiast, że było to na pewno CBD i jak tak porównuję to co paliłem jakiś czas temu a teraz to myślę, że to był jeden z tych bardziej jakościowych suszów tego typu. W każdym razie zadziałało naprawdę pozytywnie i wbrew mojemu sceptycyzmowi bardzo efektywnie. Poczułem rozluźnienie i odsunąłem na bok wszystkie trapiące mnie problemy i myśli. Weszła mi też swego rodzaju podwojona trzeźwość, która w moim odczuciu była bardzo przyjemna i pozwalała na bardziej przejrzysty, wolny od uprzedzeń i głupich myśli widok na otaczającą mnie rzeczywistość. Ponadto po całym tym paleniu nie było żadnej zwały ani konsekwencji w postaci jakiegoś obniżonego nastroju czy coś. Już widzę, że znacznie jest to lepsze niż MDMA, które wypłukuje z serotoniny. I teraz takie moje pytanie, otóż czy to czego doświadczyłem to faktyczna prawdziwa moc lecznicza CBD czy po prostu coś sobie wkręciłem i jest to jakieś placebo? Dodam, że kiedyś już paliłem susz CBD w tej samej formie podania, czyli poprzez palenie, lecz był on wydaje mi się nieco gorszy, bo smak miał bardziej chemiczny i był dość mocno wysuszony.
  • 41 / 12 / 0
06 stycznia 2021punelektryk pisze:
Spaliłem dzisiaj dobrze, mocno nabite 3 lufki suszu CBD(...)Już widzę, że znacznie jest to lepsze niż MDMA
Bitch please, hold your horses %-D
ja rozumiem że teraz jest wielki hajp na susz cbd ale aż takie dobre to nie może być %-D

czyli podsumowując da się z tego jakąś ćpuńską faze wyciągnąć czy to tylko coś tam takie do popalenia co ci poprawi odporność i rozluźni mięśnie po 3 tygodniach stosowania?
ODPOWIEDZ
Posty: 2181 • Strona 128 z 219
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.