ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 10 z 12
  • 969 / 86 / 0
Nieprzeczytany post autor: DeWitteEngel »
Idzie zbić zwałe, ale ciężko i trzeba użyć dużych dawek.
www.pajacyk.pl Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj sie z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu [H]R Crew
  • 757 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: blueberry »
No po 2 razie moj optymizm zmalal. Podnosi cisnienie, wzmaga agresora i nieogar w glowie. Dlugo nie daje sie spac i nie jest zbyt milo - wszystko to na fazie, bo zjazdu jako takiego to bardzo nie ma. Mysle ze same by bylo lepsze ale ogolnie substancja nie warta inwestycji, zwlaszcza w tej cenie.
Uwaga! Użytkownik blueberry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kolczan123 »
Dostałam gratis, szału ni ma, po użyciu (200 mg) nie zdecyduje się na kupno. Nieopłacalne :) Jedyne co mi się podoba w nim, to to, że jest takim ,,sentymentalnym" stymulantem, nie wiem jak to wyjaśnić.
Uwaga! Użytkownik kolczan123 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 293 / 5 / 0
ja niczym nie musiałem zabijać zjazdu. wróciłem do chaty i poszedłem spać. raz tylko po 150mg m1+b1 miałem zjazd nieprzyjemny.

jeśli chodzi o moje doświadczenia, to wygląda to tak:
- tylko jemy
- dawka 150-200 dla mnie optymalna (78 kg)
- nie za często
I guess time flies when you're havin' fun
So enjoy life, you only get one
  • 969 / 86 / 0
Nieprzeczytany post autor: DeWitteEngel »
[quote="opalony chlopaczyna"]
[...]jeśli chodzi o moje doświadczenia, to wygląda to tak]

zgadzam się. metylon jest zdecydowanie lepszą alternatywą B1. Przynajmniej ja mam takie odczucia
www.pajacyk.pl Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj sie z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu [H]R Crew
  • 666 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: slim »
narcotic_dream pisze:
Metylon jest zdecydowanie lepszą alternatywą B1.
a ja myslalem ze wszystkim chodzi tylko o alternatywe mdma %-D
Kto zrezygnuje z pewnego i podąży za niepewnym, straci pewne i niepewnego także nie dosięgnie.
  • 757 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: blueberry »
Dzis walnalem sam butylon no i musze przyznac ze calkiem calkiem. Hitem bym tego nie nazwal ale faza jest taka w sumie przyjemno-rozrzewniająca, nie wydaje się być obciążający dla psychiki.

Tak jak wczesniej napisalem wada jest to, ze wchodzi na serce mocno no i musze przyznac ze mialem lekkiego stracha na poczatku. Efekt, ktory zauwazylem przy wciaganiu nosem - lekkie przyduszenie (wrazenie, ze sie dusi), wystepuje takze przy podaniu oralnym, wiec jednak to nie jest zadna wkreta.

Najciekawszym motywem jaki zauwazylem - butylon jest pierwszym stymulantem po ktorym jestem w stanie sie uczyc/czytac ksiazki. Inne proszki maja ta ceche, ze oprocz siedzenia i pierdolenia glupot, nic konstruktywnego zrobic sie nie da (w moim przypadku - mam kolege co sie uczyl po amfie czy metkacie). Tutaj jest o tyle fajnie, ze idzie sie wciagnac a do tego przychodza fajne refleksje - takie glebokie.

Po przetestowaniu doustnej drogi podania, musze przyznac, ze rzeczywiscie jest najlepsza. Przed 1 zażyciem radzilbym miec w rezerwie jakies 2 godzinki, zeby nie trzeba bylo nigdzie isc/przemeczac sie bo mi po wstaniu z krzesla sie juz robilo slabo. Odradzam także branie w zle wentylowanych pomieszczeniach - potrzeba dużo świeżego powietrza, żeby zminimalizować uczucie problemu z oddychaniem. Dobrze sie polozyc i zrelaksowac w pierwszych chwilach.

Podsumowujac - substancja zostawila po sobie mieszane odczucia. Z jednej strony chujowe cisnienie na uklad krwionosny a z drugiej ta bardzo przyjemna stymulacja.. Gdybym mial ja oceniac to dalbym pewnie okolo 6.5-7.0/10


Dla tych, którym się nie chce czytać:
+ Przyjemne rozrzewnienie
+ Da się po tym czytać książki / uczyć się
+ Ciekawe, momentami głębokie przemyślenia
+ Dostałem za free jako gratis
+ Nie trzeba wciągać do nosa
+ Przyjemna lekkość (psychiczna)

- Ciśnienie na układ krwionośny
- Wrażenie duszenia się
- Początkowe rozjebanie
Uwaga! Użytkownik blueberry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1611 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: Maskaradore »
Siupnąłem sobie 250mg doustnie. Idealna dawka żeby zobaczyć co to jest i jak działa.
Zacząłem coś czuć po ponad godzinie, ale dobrze tego dnia jadłem.

Psycha:
Umiarkowana radość i pewność siebie. Euforia mała, ale jest. Ogromne chęci żeby coś robić: pisać, gadać itp. Działa przeciwlękowo, ogólnie poprawia nastrój. Zrobiłem sobie spacer 2km z dobrą nutką i było zajebiście. Lekki nieogar, ale spoko można gadać z ludźmi i jak nie będziemy z trzeźwymi za długo przebywać to nawet nie zauważą. Spory przypływ weny - napisałem opowiadanie.

Ciało:
Serce i jeszcze raz serce - od początku fazy do końca zejścia czuć napierdalające serce. Ale czy aż tak bardzo żeby było to niebezpieczne czy nieprzyjemne? Ja przywykłem, norma %-D Mieć trzeba tę świadomość, a serce nie pozwoli nam zapomnieć, żeby nie robić na tym większych wysiłków fizycznych. Po spacerze, usiadłem i za bardzo się nie ruszałem. Jest wysoce kardiotoksyczne.

Zjazd:
Ale mnie tu chłopaki nastraszyli, a diabeł nie taki straszny. Zjazd był moim zdaniem mniejszy nić po mefedronie nosem. Był średni. Zajebiste działanie trwało godzinę-półtorej, potem godzina, że schodzi, ale jeszcze jest dobrze. Potem 2-3 godziny dość chujowego samopoczucia. Ja byłem w domu więc wszystkie luksusy i dogodności zapewnione, zatem zjazd łagodziłem różnymi dobrami (jedzenie, picie, dobre S&S). Minęło 6 godzin odkąd zaczęło wjeżdżać i nie jestem senny, ale spróbuje pospać. Tak to już jest - i z mefem to samo - 4 godziny od puszczenia żeby zasnąć minimum.

Podsumowanie:
Środek bardzo przyjemny w działaniu. Największym minusem to serce, ale młodzi jesteśmy damy radę. Polecam do wzięcia w domu z uwagi na zjazd. Butylon to co najwyżej tylko ciekawostka, choć gdyby nie było alternatywy (mef, metylon) ludzie by to kupowali garściami.
Warto spróbować, ale niekoniecznie za to płacić. :finger: Jako gratis - bardzo miły gest :-)
Jeśli mefedronowi dać 10/10 to butylon ma max 7/10.
Zaznaczam, że sporo mefiłem ostatnio, więc możliwe, że trzepnęło mnie trochę słabiej. ahoj
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 15 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Rogerios »
Ja mam 250mg butylonu i tak. Myślę, czy dobry będzie wypierdol gdy zajebie najpierw metkat a potem przy zejściu podbije faze butylonem tak jak TR na neurogroove. Co o tym sądzicie?
Uwaga! Użytkownik Rogerios nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 238 / 1 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: Mya »
Maskaradore pisze:
Jeśli mefedronowi dać 10/10 to butylon ma max 7/10.
Zaznaczam, że sporo mefiłem ostatnio, więc możliwe, że trzepnęło mnie trochę słabiej.
nie, on po prostu tak słabo działa. ja jadłam 150 albo 200 mg, nie pamiętam już dokładnie i efekty były zdecydowanie poniżej oczekiwań. do mefedronu się nie umywa i faktycznie - to dobra rzecz w prezencie, ale żeby to kupować to już niekoniecznie. nie wyróżnia się niczym ciekawym, a cenowo jest mało opłacalne w stosunku do czasu trwania i ilości fajerwerków.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 10 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.