jeśli chodzi o moje doświadczenia, to wygląda to tak:
- tylko jemy
- dawka 150-200 dla mnie optymalna (78 kg)
- nie za często
So enjoy life, you only get one
[...]jeśli chodzi o moje doświadczenia, to wygląda to tak]
zgadzam się. metylon jest zdecydowanie lepszą alternatywą B1. Przynajmniej ja mam takie odczucia
narcotic_dream pisze: Metylon jest zdecydowanie lepszą alternatywą B1.
Tak jak wczesniej napisalem wada jest to, ze wchodzi na serce mocno no i musze przyznac ze mialem lekkiego stracha na poczatku. Efekt, ktory zauwazylem przy wciaganiu nosem - lekkie przyduszenie (wrazenie, ze sie dusi), wystepuje takze przy podaniu oralnym, wiec jednak to nie jest zadna wkreta.
Najciekawszym motywem jaki zauwazylem - butylon jest pierwszym stymulantem po ktorym jestem w stanie sie uczyc/czytac ksiazki. Inne proszki maja ta ceche, ze oprocz siedzenia i pierdolenia glupot, nic konstruktywnego zrobic sie nie da (w moim przypadku - mam kolege co sie uczyl po amfie czy metkacie). Tutaj jest o tyle fajnie, ze idzie sie wciagnac a do tego przychodza fajne refleksje - takie glebokie.
Po przetestowaniu doustnej drogi podania, musze przyznac, ze rzeczywiscie jest najlepsza. Przed 1 zażyciem radzilbym miec w rezerwie jakies 2 godzinki, zeby nie trzeba bylo nigdzie isc/przemeczac sie bo mi po wstaniu z krzesla sie juz robilo slabo. Odradzam także branie w zle wentylowanych pomieszczeniach - potrzeba dużo świeżego powietrza, żeby zminimalizować uczucie problemu z oddychaniem. Dobrze sie polozyc i zrelaksowac w pierwszych chwilach.
Podsumowujac - substancja zostawila po sobie mieszane odczucia. Z jednej strony chujowe cisnienie na uklad krwionosny a z drugiej ta bardzo przyjemna stymulacja.. Gdybym mial ja oceniac to dalbym pewnie okolo 6.5-7.0/10
Dla tych, którym się nie chce czytać:
+ Przyjemne rozrzewnienie
+ Da się po tym czytać książki / uczyć się
+ Ciekawe, momentami głębokie przemyślenia
+ Dostałem za free jako gratis
+ Nie trzeba wciągać do nosa
+ Przyjemna lekkość (psychiczna)
- Ciśnienie na układ krwionośny
- Wrażenie duszenia się
- Początkowe rozjebanie
Zacząłem coś czuć po ponad godzinie, ale dobrze tego dnia jadłem.
Psycha:
Umiarkowana radość i pewność siebie. Euforia mała, ale jest. Ogromne chęci żeby coś robić: pisać, gadać itp. Działa przeciwlękowo, ogólnie poprawia nastrój. Zrobiłem sobie spacer 2km z dobrą nutką i było zajebiście. Lekki nieogar, ale spoko można gadać z ludźmi i jak nie będziemy z trzeźwymi za długo przebywać to nawet nie zauważą. Spory przypływ weny - napisałem opowiadanie.
Ciało:
Serce i jeszcze raz serce - od początku fazy do końca zejścia czuć napierdalające serce. Ale czy aż tak bardzo żeby było to niebezpieczne czy nieprzyjemne? Ja przywykłem, norma Mieć trzeba tę świadomość, a serce nie pozwoli nam zapomnieć, żeby nie robić na tym większych wysiłków fizycznych. Po spacerze, usiadłem i za bardzo się nie ruszałem. Jest wysoce kardiotoksyczne.
Zjazd:
Ale mnie tu chłopaki nastraszyli, a diabeł nie taki straszny. Zjazd był moim zdaniem mniejszy nić po mefedronie nosem. Był średni. Zajebiste działanie trwało godzinę-półtorej, potem godzina, że schodzi, ale jeszcze jest dobrze. Potem 2-3 godziny dość chujowego samopoczucia. Ja byłem w domu więc wszystkie luksusy i dogodności zapewnione, zatem zjazd łagodziłem różnymi dobrami (jedzenie, picie, dobre S&S). Minęło 6 godzin odkąd zaczęło wjeżdżać i nie jestem senny, ale spróbuje pospać. Tak to już jest - i z mefem to samo - 4 godziny od puszczenia żeby zasnąć minimum.
Podsumowanie:
Środek bardzo przyjemny w działaniu. Największym minusem to serce, ale młodzi jesteśmy damy radę. Polecam do wzięcia w domu z uwagi na zjazd. Butylon to co najwyżej tylko ciekawostka, choć gdyby nie było alternatywy (mef, metylon) ludzie by to kupowali garściami.
Warto spróbować, ale niekoniecznie za to płacić. :finger: Jako gratis - bardzo miły gest :-)
Jeśli mefedronowi dać 10/10 to butylon ma max 7/10.
Zaznaczam, że sporo mefiłem ostatnio, więc możliwe, że trzepnęło mnie trochę słabiej. ahoj
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
Maskaradore pisze:Jeśli mefedronowi dać 10/10 to butylon ma max 7/10.
Zaznaczam, że sporo mefiłem ostatnio, więc możliwe, że trzepnęło mnie trochę słabiej.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.