23 grudnia 2022tosieniedzieje pisze: Stosował ktoś bupropion z nootropami? Może dojść do jakieś interakcji, krzywych jazd?
28 grudnia 2022Derdiedas222 pisze: Czy odstawienie bupropionu na jakiś czas może sprawić że efekty wrócą do początkowych ?
Minął tydzień i działanie tak jakby „zniknęło”
Pierwszy raz spotykam się żeby na kogoś tak zadziałał.
u mnie też już mija okolo 10 dni i wydame mi się że pojawiają się jakieś efekty. Nie tyle poprawia się samopoczucie, co czuję wiecej chęci i energii do działania, jakieś cele i motywacje. Tak jakby metylofenidat był mi już coraz mniej potrzebny bo bupropion powoduje nieco podobne działanie tylko rozłożone słabiej przez cały dzień a nie 4 godziny kopa
Czekałem na wolność, lecz śmierć była szybsza."
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
No ale tak, bupropion potrafi być o tyle wredny, że np. u mnie zrobił nadciśnienie, nieco przeunął sen na później (ale jak się usnęło, to już się spało mocno)
Potrafi rozwalać jelita i generować okropne biegunki, to się potrafi utrzymywać dłuuugo. Puste łupinki tego podrażniają jelita, bo się cholerstwo nie rozpuszcza!
Pytanie było jak z kofeiną. No to też, warto uważać - mi daje mocnego kopa rano z kawką czy jakimś "energolem", ale wrażliwsi mogą mieć problem ze zbyt mocnym kopem kofeinowym i kontrolą ciśnienia.
Ale jak już przejedziemy przez uboki, to ładnie robi na atypowe zaburzenia depresyjne. Fakt, jest pobudzaczem a nie "zamulaczem" więc.... to musi być dobrane dobrze.
Co jeszcze dodam, to że bupropion biorę już drugi raz (musiałem przerwać kurację z powodów niezwiązanych z lekiem) i działa identycznie jak za pierwszym
Początek to jak to w przypadku bupropionu standardowo - kilka dni pięknego stanu. Potem powrót do powolnego zdychania i po 2-3 miesiącach pełen wjazd na obroty
Znaczne zwiększenie chęci do działania, koncentracji, chęci do życia, do kontaktów społecznych, samooceny. Negatywne rzeczy mnie już nie łamią. I do tego zmniejszenie apetytu, które osobiście bardzo mi pasuje (jedzenie smakuje może nawet trochę lepiej, ale rzadziej jest się głodnym i mniej potrzeba do sytości)
Z minusów to jak już dużo ludzi zauważyło jest to taki pobudzacz, ja to nazywam stawianiem w stan podwyższonej gotowości - czasami czuję, że pod wieczór padam od ilości bodźców, a mimo to chcę coś robić. Czasami chciałoby się poczuć taki spokój i luz. Trochę ciężej się też wypróżniać no i serduszko czasami potrafi przyspieszyć. Pocenie też kłopotliwe, choć po czasie się znacznie zmniejsza. Łatwiej też się zdenerwować
Jakbym miał go do porównać do metylofenidatu, to nazwałbym go jego wersją light. Metylo działa mocno, moim zdaniem lepiej, bo znacznie na dopaminę, a w bupropionie czuć jednak tą noradrenalinę. Natomiast działanie bupropionu jest w miarę rozłożone w czasie przez cały dzień przy braniu go o stałej porze. metylofenidat zaś działa kilka godzin (wersja CR)
Generalnie dla mnie gdyby nie ta noradrenalina i gdyby trochę więcej było tej dopaminy, to byłby lek idealny. Ale i tak jest najlepszym co mnie spotkało na drodze walki z depresją i błagam oby tylko nie przestał działać po kilku/kilkunastu miesiącach, jak to u części osób bywało
Najważniejszą moją radą jest to, że jego działanie znaaacznie się poprawia, gdy sami mu pomagamy, np. dla mnie zbawienny jest sport i ogólnie aktywność fizyczna oraz dobra dieta i sen - bez tego zaczyna bardziej męczyć niż pomagać. Oczywiście te zmiany dopiero po jego wkręceniu po tych 2-3 miesiącach
A i biorę 300 mg Welbox (150 x2)
Po 2 tyg wypuścili mnie z detoxu i przepisali bupropion i chlorprotixen.
bupropion rano sprawdza się na razie zajebiscie, tylko zaczynają pojawiać się uporczywe uboki takie jak potliwość, drżenie rąk, czasem zbyt uproczywa stymulacja.
Chlorprotiksen za to niby dobrze usypia ale pojawia się ból głowy, realne sny, katar oraz czasem rano wciąż potrafię być zbyt zamulony.
I tutaj mam pytanko
Czy to wina interakcji ze sobą dwóch leków?
Oraz czy przerzucić się może na coś innego, co u was się dobrze sprawdzało?
Oczywiście wszystkie opio i bezno odpada, nie czuję potrzeby przechodzić również na bupre i podobne.
Na razie brak myśli o wzięciu opio, zniknęły parę dni temu zapewne przez bupropion. Wolałbym coś tańszego szczerze no i typowo na odstawkę opio bo nie czułem wgl pociągu do benzo a do opio na początku tak.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zyciewnorwegii.jpg)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ukoko.jpg)
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/global-drug-survey-coronavirus_0.jpg)
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mexicocannabis_0.jpg)
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.