Może ci znacznie zaszkodzić. Wellbutrin jest NDRI nie brałbym go jednocześnie w tym samym czasie co te beta-ketony.

Jestem bardzo pedancki jeśli chodzi o obserwacje ciała oraz psychiki, więc właściwie skrupulatnie raportowalem sobie w głowie wszystkie dni z bupro. Pierwsze 2-3 dni to była totalna zamula, lek działal odwrotnie niż powinien, strasznie mi się chciało spać. Zaciekawil mnie ten temat a odpowiedź chyba znajduje się w pierwszych postach, otóż nastepywala downregulacja receptorow noradrenalinowych/noradrenergicznych jak kto tam woli hehe

Następnie jakieś 7dni super Speeda ale takiego bardzo zdrowego i przyjemnego, koncentracja lvl max, gadatliwosc, świeżość umysłu na każdym kroku-czyli wydanie takiej mojej osoby jaką chciałbym na codzień-oczywiście to niemozliwe;-)

Później Speed zszedł i jakieś kilka dni bodajze właściwie nie działał środek w ogóle, takie miałem odczucie. Dopiero koło 15-20 dnia to się wszystko w miarę fajnie unormowalo. Śpię o godzinkę krócej, jak wstaje to mam więcej energii do działania ale takiej naturalnej, nie sztucznej, mechanicznej jak to niektórzy nazywają. Dopaminka robi swoje a więc w pierwszych dniach wysokie libido teraz lekko powyżej normy+przyjemnie się słucha muzyki. Ten wellbutrin jak nie przestanie działać to serio jest super, mam dziwne sny trochę, ale zasypiam normalnie budzę się normalnie-polecam każdemu. Mi chyba on bardziej pomógł niż citalopram, ten co prawda podniósł nastrój ale to wszystko. Natomiast bupropion zadziałał tak, że włączył we mnie starego mnie,który kiedyś był troszkę agresywny, troszkę chamski, taki Walczak życiowy- mefedron ze mnie zrobił totalną ciote którą na każdym zakręcie tłamszą lęki.

Wydaje mi się że teraz kiedy jestem koło 35 dnia zaczął działać przeciwlekowo, bo dalej mam depresje (zszedl citalopram i jestem w stanie plakac, natomoast lękow nie ma)aczkolwiek jestem od 2tyg na sertralinie więc nie jestem w 100% pewien.

Ze skutków ubocznych stary to 3nieprzespane noce podczas pierwszych 10 dni na well, później szybko się to unormowalo. Dalej jadę 150mg/d i mi z tym dobrze, chce tak dobrać leki żeby mieć do końca roku spokój i nie rozkminiac co mógłbym jeszcze poprawić. Są momenty kiedy mi się wydaje że bupro nie działa, ale jakby spojrzeć na to z boku to działa i to bardzo, tylko jest to subtelny efekt, Natomiast na duży +

Przepraszam jeśli coś napisałem chaotycznie ale wróciłem dopiero po weekendzie u mamuski tesciowej a jutro uczelnia na 8 hehe


Jak mi się coś przypomni to dodam a ty się nie zastanawiaj tylko kupuj bupro i szamaj pokornie i bedzue dobrze.... aaa I ja w ogóle alkoholu nie tykam od rozpoczęcia tej kuracji, to też może mieć fajny wpływ.Zero kawy alkoholu zielska i tym podobnych. Tylko e-papieros ;D Pewnie od maja wskocze na 300mg/d :) albo od czerwca- zobaczymy co czas pokaże pozdrawiam

@AnonimowyWI Dzięki za wyczerpującą odpowiedź hehe. Ja już biorę bupro od tygodnia, ale na tę chwilę raczej nie odczuwam pozytywnych działań. Jedynie co na tę chwilę odczuwam to podwyższone ciśnienie ale nie mierzyłem ale to dlatego że najbardziej odczuwam
noradrenaline bo biorę duloksetyne do tego 60mg

Nie cytujemy posta nad swoim - taurinnn

I jak tam się masz kolego?? Coś się ruszyło?? Badasz ciśnienie?? u mnie dzisiaj jakaś stagnacja, nijak się czuje, jakby leki przestały kompletnie działać chociaż wiem że tak nie jest

Teraz będę szukał czegoś dodatkowego do mojego pięknego zestawiku tj. bupropion 150mg + sertralina 50mg

Kurde dziwna sprawa zbadałem w sobotę krew i wczoraj odebrałem wyniki. Prolaktyna w normie, TSH ft 3 i 4 w normie ale kurwa teściu poniżej normy w wieku 28 lat .... Może tu leżą problem z samopoczuciem. W piątek jadę o endokrynologa z wynikami.

Delikatne problemy z samopoczuciem to pewnie tak, ale wydaje mi się że jeśli zagladasz tutaj na forum to raczej przyczyna nie jest za niski tesciu;-) Sam rozumiesz

Ja stosuje Tribulus co jakiś czas, firmy na literę T w odmianie black;-) łatwo znaleźć, pomaga;-) libido skacze po kilku dniach ładnie, używam w systemie 2/2msc żeby sobie krzywdy nie zrobić. Choć co bym nie gadał to i tak konsultacja z lekarzem będzie w tym wypadku najlepsza

Pozdro

Zawsze możesz wziąć suplementację DHEA. Wg.mnie całkiem lekki suplement wystarczająco podnoszący poziom testosteronu.

Magik dopisał mi mała dawkę sertraliny mówiąc ze to popularne w USA połączenie nazywane Welloft ??? i ze tam to jest w 1 pixie.

Ktoś tez takie manewry robił?

No ja. Tylko w Polandii to jest bardzo rzadkie rozwiązanie i magik rzeczywiście musi lubić pacjenta, jak w ogóle wypisuje SSRI z NDRI ;-)

ogólnie polipragmazja w psychiatrii nie jest jakoś szczególnie lubiana, jasne, że w Afektywnej dostajesz stabilizator i antydeprech, ale ogólnie dwa antydeprechy, stabilizator plus jeszcze jakiś stymulant plus benzo to wręcza anomalia.

Syf jak dla mnie. Rozdrażnia i wkurwia, da się cos pożytecznego z tego zrobić?