Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 125 • Strona 4 z 13
  • 5 / / 0
wiesz co...przeszlam na subo bo myslalam ze bedzie mi latwiej wyjsc calkiem z tego syfu.to jest moja najwieksza porazka w zyciu.po 10 latach cpania nie bralam 8 lat,ale 3 lata temu "wrocilam"...wyjechalam z Polski bo myslalam ze bedzie m latwiej.plany byly inne, nie bylo w nich ani subo ani majki ani innych uzywek,mialo byc pieknie kolorowo wesolo,mialam pracowac,wychowywac dzieci i zyc szczesliwie....szkoda słow....pierwsze co zrobilam to zaczelam szukac subo,wiem ze tu moge legalnie dostac.niestety okazuje sie ze ne jestem jeszcze gotowa na to zeby rzucic.probowalam...,probuje caly czas,bylam na programie metadonowym,wychodzilam na sucho...ale zawsze wracalam.owszem nie jest to juz to samo co bylo wiele lat temu tak?nie siedze na bajzlu,pracuje ,mam rodzine itp.jednak problem caly czas jest.mniejszy czy wiekszy ale jest.tutaj jestem krotko i niestety nie wiem gdzie jeszcze moge szukac....a do stycznia jeszcze daleko....znow siedze bez niczego...fizycznie jeszcze ok,ale psycha siada na maxa....leze i wyje bo nie wiem co dalej....
  • 155 / 1 / 0
hmmm, posluchaj no juz napewno lepiej zebys byla na subo niz brala metadon czy inne narkotyki wiec to plus.
najwieksza wada buprenorfiny ze jak sie ja tak bierze i bierze to swiatopoglad sie zmienia, znikaja zainteresowania, czujesz ze bupra nie daje ci kompletnie nic procz braku skreta i wchodzi sie w depresje i jest źle. metadon daje ten 1% jakiejs satysfakcji, jak sie nie wezmie jednego dnia to nast poczujesz troche mocniej. a bupra nic, zero.
ps (czytalem ze jest w stanach ktorys tam etap badan nad buprą jako antydepresant, co za głupota)
  • 11996 / 2343 / 0
Ja bym się z Tobą spierał. Nie brałem co prawda metadonu, ale niewielkie dawki bupry (3.2mg), poza całkowitym zniesieniem "ciśnienia", powodowały przyjemne odprężenie i chęć do działania.
  • 205 / / 0
Oczywiście, że bupra daje coś więcej poza zbiciem skręta. Zarzucałem co prawda tylko kilka razy ale za każdym razem było fajnie. To jest taki stan, że jest się w stanie normalnie funkcjonować ale bez uczucia ućpania, przynajmniej ja cały czas byłem świadom, że biorę to tylko z powodu odstawienia dragów.
Bania goni banie:P
  • 2878 / 20 / 0
Mnie uzależnienie od bupry znudziło po 10 dniach, bo zero rekreacyjności w niej było - zbicie skręta, sedacja i tyle. Ale to szło po 5 strzałów dziennie czy więcej, nie wiem, ale fhuj tego brałem.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 11996 / 2343 / 0
Brałeś za dużo i za często. Było wałkowane wiele razy, że bupra to taka dziwna substancja, która lepiej działa w mniejszych dawkach, niż w większych.
  • 2878 / 20 / 0
Tak, bo ostatecznie sama siebie blokuje (prawie) %-D
zgodzę się, ale wiadomo - zawsze chęć na pierdolnięcie w kabel większa...
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 5 / / 0
ja na poczatku mialam problem z przestawieniem sie na subo bo bylo dokladnie tak jak mowicie-ani kopa,ani wejscia ani dzialania.ale z czasem okazalo sie ze jest inaczej...na pewno dziala pobudzajaco i masz ochote robic mnostwo rzeczy.nie jak feta,bo to nie jest do tego pododbne (chociaz...),tyle ze nie ma zjazdow ;-) wezmiesz ciut wiecej i zamulasz,bynajmniej ja.ale fakt faktem-jak za duzo,to ja mam masakre,od razu dostaje cos w rodzaju pirogena telepie mnie na maxa.i juz wiem na sto procent ze to jest od zbyt duzej ilosci.w kazdym badz razie 5ty dzien na psedoskrecie i zyje...chyba 5ty bo juz nawet nie licze...wlasnie wrocilam po 12 godzinach dosc wyczerpujacej pracy,no ale dalam rade...wiec naprawde skret po majce a skret po subo to po prostu bajka....a nie wierzylam....gdy kumpel mowil mi ze tak jest...;-)
  • 11996 / 2343 / 0
Jasne, że odstawienie bupry niesie dużo mniejsze objawy, niż np morfiny, ale dłuży się niemiłosiernie i to właśnie potrafi zniechęcić. Tydzień bólu każdy wytrzyma, ale 4-5 tygodnie to już inna historia... Niemniej jednak stosując powolną redukcję dawek, potem zażywanie co 2gi, 3ci dzień i skręt jest minimalny. Ja nominuje buprę do nagrody "lek roku 2014", gdyż dzięki niej wyszedłem na prostą. Teraz mam zajebistą pracę i dosłownie nie wiem, co robić z hajsem, co jeszcze rok temu było abstrakcją.
  • 205 / / 0
Problem jest tylko taki ze malo kto chce ja przepisac ale z drugiej nawet czarnorynkowo wychodzi ekonomicznie. Jak dla mnie podstawowymi minusami sa brak apetytu i bezsennosc.
Bania goni banie:P
ODPOWIEDZ
Posty: 125 • Strona 4 z 13
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.