Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
Ja nie mogłem spać całe noce mimo ze dostawalem tabletki na sen. Pojawil sie dziwny niepokoj ruchowy tj. musialem caly czas ruszac sie na lozku. Ale najgorsze to rzyganie chociaz ja czesto w czasie jakis dolegliwosci wymiotuje. Skonczylo sie tak ze wrocilem do domu i pierwsze co zrobilem to wzialem bupre. Teraz biore duzo mniej i planuje odstawic w warunkach domowych powoli...
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Rodzinę wkurwia? Nie do końca rozumiem, dla mnie to jakiś matrix żeby rodzina coś tam miała przeciw ćpaniu czegoś czy braniu jakichś leków. Chyba że jesteś od nich jakoś zależny albo robisz im tam jakiś syf przez uzależnienie to jeszcze rozumiem. Niestety ale rzucanie dla kogoś (czy w ogóle spowodowane przymusem bo np. nie ma hajsu) prędzej czy później się kończy powrotem do ćpania. Bo w końcu ten czynnik znika z życia i okazuje się że nie ma czegoś co nas powstrzymuje przed waleniem znowu. Dlatego trzeba to robić dla siebie, nie dla kogoś albo czegoś czego kiedyś zabraknie a my się obudzimy z ręką w nocniku.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Nie do końca rozumiem z czym masz taki wielki problem? Lepiej brać bupre nawet do końca życia i nie grzać odpału niż wyzerować się ze wszystkiego i za tydzień ładować hel albo maje i.v. Podejdź do tego jak do leczenia przewlekłej choroby jeśli nie jesteś w stanie bezpiecznie zmniejszać dawki.
Ludzie z nadciśnieniem biorą leki, ludzie z cukrzycą biorą leki chyba że przejdą na ścisłą dietę ale mało kto jest w stanie sobie odmówić wszystkiego. I tak samo jest z tobą. Jeśli czujesz że nie będziesz potrafił odmówić sobie browna, PST czy oxów to bierzesz buprenorfinę i tyle.
Sam się nakręcasz. Przestań sobie ryć tym głowę i podejdź do tego jak do leczenia choroby.
P.S.
I kup sobie słownik Języka Polskiego Poczytaj jakąś książkę Wzbogać się też emocjonalnie, to pomaga
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.