Jeśli jemy 5 dni powiedzmy 2mg z hakiem na dobę. i wiadomo że od ostatniej dawki trzeba odczekać te 48 a najlepiej 72hbz wzięciem czego innego. Czy w tym wypadku ma znaczenie jak duża będzie ta ostatnia dawka czy nie ma żadnego ?? Bedzie trzeba dłużej poczekac lub słabiej później poczujemy pożądany opiat w zależności od dawki np 0.8 lub 2mg ( tej ostatniej )?

@Melodyne Sorry że przywołuję ale widać że akurat na buprze się znasz - moze cos podpowiesz ? :P

Witam.
Mam bunondol 0.2. Da rady To pukać iv? Stary helupiarz nastraszył mnie ze moge dostać zapaści. Jak to wygląda ?
Jakieś przygotowanie ?

strasznie męczysz ale sprobuje pomóc : ilosc ma znaczenie w tym wypadku; mozesz sprobowac wrzucic wiecej opiatu zeby sie przebic przez bupre po tych 48h .w Twojej sytuacji sprobowalbym na buprze zrobic detox (kilka tygodni na coraz mniejszych dawkach)

@Matin
Moja sytuacja jest taka że biorę buprę równo tydzień... - 2/3 dni przerwy od niej nie wystarczą żeby wrócić na Stare śmieci ?? W jakim celu te redukowanie dawek przez kilka tygodni ???

Ilość ostatniej dawki nie ma większego znaczenia, liczy się bardziej długość bycia na substytucji.
Im dłużej jedz bupre, tym lepiej będzie zrobić dłuższą przerwę od ostatniej dawki, nie ważne jaka by była.

Redukcję się robi po to, aby organizm lepiej zniósł odstawkę jednego przy przejściu na drugie, bądź całkowitej rezygnacji z opio.

No jak pisałem wyżej tydzień biorę - mam nadzieję że te 2 doby stykną od ostatniej dawki . Ale aż nie mogę se wyobrazić że człowiek jest na skręcie z bupry i se niczym innym poza buprą pomóc nie moze i trzeba czekać.... xD no ale moja krótka przygoda z tym sie na razie kończy więc sam się przekonam za chwilę

Fuzja - D5


Okej skończyła się moja przygoda z tym , a raczej kończy. Teraz mam dobrą fazę i wenę wiec ją wykorzystam i skrobnę coś dla potomnych żeby tez nie musieli w razie W zostawiac tutaj masy pytań jak ja - w większości bez odpowiedzi :<

Przygoda trwała tydzień Ostatni raz brałem majkę P.o o 15.00 w Niedzielę 11stego. 12stego była doba przerwy. i 13stego o 4tej się przebudziłem i już z miałem delikatne objawy skręta. Spać nie mogłem więc o te między 4tą a 5tą rozpocząłem konsumpcję - 0.8 pod język , 0.8 do nosa - poczułem że skręt przechodzi ale zarazem otępienie i senność - dołożyłem jeszcze 0.4 pod język ( dokladnie 5x0.4 na pierwszy raz ) władowałem się do łóżka i zasnąłem. Budzę się po 10.00 czuję wyraźne działanie tego . Ale w mózgu był jeszcze taki brak komfortu jakby bupra i skręt się mieszały w bani ( bo objawy fizyczne zaleczone z miejsca ). Dojadłem 0.8 o tej 10tej i potem 1.2 ok 16stej. ( bo gdzies wyczytałem że pierwszego dnia najlepiej jak najwiecej wziąć żeby się nasączyć czy coś tam wiec tak tez zrobiłem ) wiec pierwszej doby poszło aż 4mg i koło 21 2mg klona na sen - Stanów tu nie będę opisywał jakoś szczegółowo bo to i tak długi post. Czułem się w tym dniu ogłupiony przez tą buprę ale i szczęśliwy że 0 skręta. A samej buprze w moim wypadku najbliżej było do stanu po Tramalu. Drugiego Dnia poszło 1.2 koło 10tej i 1.2 koło 16stej ( ogólnie brałem w dwóch dawkach ) . Trzeciego Dnia bupra się ustabilizowała i od tego dnia zacząłem się czuć już ew stabilnie - wyluzowany ale raczej trzeźwy, choć robiłem rzeczy jakich z reguły nie robię- jak długie spacery z psem czy zwiększona chęć rozmowy z ludźmi w realu wiec niby byłem trzeźwy ale jednak nie do końca skoro miałem ochotę na rzeczy o których na trzeźwo nawet nie pomyślę.Trzeciego dnia też było 1.2 rano - 1.2 wieczór. Taka dawka była do piątku. W Sobotę wziąłem znowu 1.2 rano ale o 16stej już 0.8 - żadnej różnicy a zawsze lepiej brać mniej. To samo w niedzielę. A wczoraj w poniedziałek tylko 1.2 rano i koniec co ciekawe pominięcie wieczornej dawki w żadnym stopniu nie sprawiło że czułem się gorzej w tamtym momencie.
Teraz miałem czekać 48h. Dziś rano czułem się w miarę okej - choć bez energii jaką dawała mi bupra 1h po wzięciu. i Mówię chuj zaryzykuję najwyżej zmarnuję DHC i po 26H od ostatniej dawki bupry zjadłem swoją standardową ilość DHC. I co ???? I zajebiscie - zadziałała powiedzmy w 85% . Także ta bupra jeszcze jest gdzies tam w tle bo nie czuje typowej DHC fazy ale jest naprawdę bardzo przyjemnie. Jest to "coś" czego przez tydzień mi bupra dać nie potrafiła Dopaliłem mj , dopiłem energy Drinki i jest MEGA !!! To tyle z mojej strony odnośnie bupry na ten moment - Dziękuję ;)

Ja się dzisiaj przebijałam z jednorazowej (nie jestem teraz epizodzie substytucyjnym, ot, brakło mi materiału źle nim zarządzając ;), porannej dawki 5x0,4 (niby mogłam przeczekać do popołudnia, nie było tak źle jeszcze, ale wiadomo jak jest, jak to jest — trzeba wziąć ;).
I sypnęłam półtorej mg heroiny.
Zakręciło, ale niedosyt.
Dołożyłam 200 mg i już było ok, przebite.

No i na to pytanie też nie uzyskałem odpowiedzi ale teraz po ponad 78h od wzięcia mogę śmiało powiedzieć i utrwalić to dla potomnych że Mega spadła mi tolerka na wszystko po tym tygodniu na buprze . Na majkę , na oksy, DHC - po prostu po standardowych dawkach doświadczam normalnie ciężkich noodów - co jest dla mnie uciążliwe bo ja tego nie lubię , nie tego szukam w bombie opiatowej. Chyba musze pójść w dół z tymi dawkami. ;) fajnie wiedziec że tak tolerka spada po tym mimo że się skręta na oczy nie widziało w czasie przerwy

Przy ciągach trampka, które nie przekraczają 300 mg na dobę, też by pomogło w zbiciu tolerki, żeby np. po przerwie 150 mg = połowa tej dawki, zrobiła wrażenie?

wiesz na logikę tak bo bupra przez to że działa na inne receptory blokując te czesciej przez nas używane jest tak jak bys wgl przez okres brania bupry nie brał wgl opiatów ( w sensie dla mózgu ) wiec powinna spać ta tolerka. z Drugiej strony tramal jest mega słaby na moje słabszy od samej bupry a do Tego Dawka jaką podajesz jest bardzo mała - także mimo iż na logikę powinna spać na tolerka to nie jestem do końca przekonany czy tak by było. Mnie np przed bupra 120 oksy ledwo smyrało. Po tygodniu "odpoczynku" 120 robi mnie bardzo konkretnie i przyjemnie. Moze nie tak jak kiedys na samym początku ale jestem bardzo zadowolony z działania ;) wlasnie teraz to działanie powoduje że mam wenę odpisać na tego posta hehe