Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5122 • Strona 434 z 513
  • 4603 / 2170 / 1
Koniecznie. 3 lata czekać w tym wieku to paranoja w takiej sytuacji. Renta ci się należy! LOL. Pisz pw.
  • 3345 / 512 / 0
Buprenorfine bralem raz w zyciu jedna tabletka pod jezyk i godzinami faza lekko morfinowa. Super alternatywa dla walacych po kablach morfine.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 74 / 18 / 0
08 listopada 2019Mefistofeles1945 pisze:
Buprenorfine bralem raz w zyciu jedna tabletka pod jezyk i godzinami faza lekko morfinowa. Super alternatywa dla walacych po kablach morfine.
TO ile ty tej morfiny brałeś chłopie?!:D Ja biorę w tej chwili 10 tabletek bunondolu 0,4 czyli 4mg co odpowiada 400mg majki, dwa razy dziennie po 5 i nigdy nie czułem nawet lekkiego zgrzania :D Pozazdrościć ci w takim razie paniczu:D
Mi mój lekarz zawsze mówi że jak będę czuł się odurzony to mam zmniejszać dawkę o 0,2mg ale odurzony się niestety nigdy nie czułem :) Mnie bupra w ogóle nie robi tak samo jak nie robi mnie oksykodon którego przerabiałem po 400mg na jeden wieczór więc mam po prostu pecha i tolerancje z kosmosu. Kiedyś w jeden weekend przerobiłem 5 gramów czystej, laboratoryjnej majki w proszku którą dostałem od pani pracującej w laboratorium którą ruchałem i ona w podzięce zaopatrywała mnie w takie specyfiki. Poza helem iv to najmocniej w życiu porobiła mnie petydyna i ten opioid wspominam najmilej. Byłem tak zgrzany że trzymałem mocz ze dwie godziny bo było tak przyjemnie że nie chciało mi się wstawać z łóżka. Nigdy później po żadnym opio nie miałem takiej fazy jak po petydynie a przerobiłem sporo stuffu i z dawkami też nie pierdoliłem się w tańcu :)

==================================================================
08 listopada 2019michass90 pisze:
@ErniErnolds Takiego lekarza znalesc to " sukces " ktory sie nie boi wypisac wiekszej ilosci opio itp .. cos o tym wiem .. lekarze boja sie leczyc pacjentow bolowych .. niestety taka jest prawda .

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
Jeśli mieszkasz w dużym mieście to nie ma z tym problemu tylko musisz szukać lekarza który specjalizuje się w leczeniu uzależnień. Lekarze też na swoich stronach czy profilach na znany lekarz opisują przebieg swojej kariery zawodowej. Ja znalazłem takiego który pracował na oddziale odwykowym i współpracował z prywatną kliniką leczenia opiatowców więc byłem pewny że mi pomoże i tak się stało. Zawsze bierze pod uwagę moje sugestie bo wie że znam swój organizm. Konsultuje ze mną też zawsze jakie leki ewentualnie dołączyć itp. Byłem też z nim całkowicie szczery i opowiedziałem mu że ćpałem latami właściwie wszystkie opio i doświadczenie mam w tym ogromne dlatego znaleźliśmy wspólny język. Chłop mi z nieba spadł. W momencie kiedy już chciałem ze sobą skończyć znalazłem jego profil na znany lekarz i przeczytałem że specjalizuje się w uzależnieniach od opio. Uratował mi życie i z dnia na dzień wprowadził leczenie po którym czułem się doskonale. Zero skręta. Jeśli ktoś mieszka w Szczecinie lub okolicach mogę dać namiary na niego.

Scalono. Nepenthee
  • 906 / 74 / 19
Zalecza Wam skręta bupra po helu i.v.?

Podkreślam, że chodzi mi o osoby biorące dożylnie (na dtx palacze helu nawet czuły wjazd po 0,2mg tabsa Bunondolu... A ja na zgięciu maksymalnym na o wiele wyższych dawkach).

Ja przeszłam na Bunorfin s.l. i coś tam pomógł, ale ledwo wstaje z łóżka (a przedtem w tym łóżku to leżeć nie potrafiłam). Ale nie usuwa mi skręta i nie czuję się nawet w miarę normalnie, jak to powinno być w przypadku brania bupry na skręta. Ledwo to w ogóle piszę.

Raz huknęłam Bunorfin pokruszony i.v. i jeden chuj - bez różnicy.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
  • 959 / 134 / 0
Żeby przejść na bupre wystarczy prywatny psychiatra który ją przepisze? Długo można na niej ciągnąć? Daje fazę czy tylko niweluje głody?

Wybaczcie ale nie mam sił przeglądać stron tego tematu na skręcie
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11996 / 2343 / 0
Wystarczy psychiatra, jeśli go przekonasz.
Niweluje głód i coś tam działa - dla niektórych mocno, dla niektórych prawie w ogóle.
A ile można na tym "ciągnąć"? Do śmierci lub wyczerpania zapasów.
  • 959 / 134 / 0
Gadka że biorę plastry i bardzo mi pomagają, a wcześniej waliłem hel i nie chce do tego wrócić przejdzie? Że trafiłem do niego bo mój lekarz może mi ustalić wizytę dopiero za tydzień

Spróbuję. Dziękuję

Trzeba z tym skończyc i zacząć coś działać im szybciej tym lepiej
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1507 / 217 / 0
13 listopada 2019SandS pisze:
Zalecza Wam skręta bupra po helu i.v.?
Ja przeszłam na Bunorfin s.l. i coś tam pomógł, ale ledwo wstaje z łóżka (a przedtem w tym łóżku to leżeć nie potrafiłam). Ale nie usuwa mi skręta i nie czuję się nawet w miarę normalnie, jak to powinno być w przypadku brania bupry na skręta. Ledwo to w ogóle piszę.
Cześć. Ja nawet w tym roku, chyba na pograniczu czerwca i lipca, zrobiłam sobie przerwę od właśnie helu iv z pomocą bupry. Miałam do dyspozycji tylko jeden plaster Transtec. Cięłam sobie małe kawałki i na dziąsło. Kiedyś, gdy schodziłam z kodeiny i morfiny w taki sposób, działało na mnie nawet ujebująco. Po heroinie już nie było tak bajkowo, ale niwelowało skutki odstawienia. Nie czułam ciśnienia (ale to też kwestia tego, że zajmowałam się czymś innym - przebywałam z chłopakiem, jeździliśmy na rowerze (katorga, gdy się zapacałam, bo gorąco (środek lata) i z powodu zmian temperatury, jak to na skręcie), chodziliśmy na spacery, na zakupy, itp., chodziłam do pracy i na szkolenia, etc.), dupa zaklejona, więc nie sikałam nią, poty zniwelowane, przesypiałam noce prawie bez problemów. Tylko, że moja tolerancja na ten hel to wtedy było coś ok. 50 mg na strzała chyba. Jedna ćwiara (czyli to ok. 200 mg) wystarczało mi na 3-4 strzały.
13 listopada 2019Marcins96 pisze:
Wybaczcie ale nie mam sił przeglądać stron tego tematu na skręcie
To, co napisałam wyżej.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 959 / 134 / 0
Czy plastry są lepsze od tych tabletek? Nie wiem co powiedzieć lekarzowi
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2170 / 1
Tabletki są wygodniejsze i łatwiejsze w dawkowaniu (ale zawsze jest chęć dorzucić kolejną,bo nie działa jak trzeba). Plastry dają pewność stałego stężenia.
ODPOWIEDZ
Posty: 5122 • Strona 434 z 513
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.