Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
  • 2652 / 379 / 0
Biodostępność p.r jest dość spora, ale to też zależy od organizmu, a przede wszystkim od "czystości" jelita. Najpierw lewatywa, potem podawanie wszelkich substancji w dupkę. Nie inaczej, bo tracisz na wartości. Myślę, że musisz się nastawić na te 5mg z 8mg. To nie jest dużo przy Twojej tolerancji i obawiam się, że ta dawka może Cię nie zadowolić. Jeśli napisałbyś, że 600mg kody zwala Cię z nóg i noddujesz cały dzień, wtedy byśmy inaczej rozmawiali, ale skoro jest całkiem ok, to i te 8mg bupry będą całkiem ok.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12007 / 2344 / 0
5mg bupry to mała dawka? Moim zdaniem zgrzeje się tym do tego stopnia, że będzie miał dosyć na długi czas : )
  • 606 / 8 / 0
No i poszło- 5mg wyciągnięte z 8mg plastra (spirytusową metodą lovetki, ale trochę na szybko więc liczę tak straty) zrobiło całkiem ok, ale nie "wystarczająco". Moja tolerka wygląda teraz tak- ok 80-90mg majki oralnie robi mnie dobrze- tzn widać że jestem zgrzany, nie leżę jednak i nie nodduję, chociaż małe przebłyski się zdarzają jak chcę się zdrzemnąć (faza pół jawy=pół snu jest dłuższa i wypełniona przewidzeniami)

Dodam że metabolizm majki mam całkiem dobry. nie walę w ciągach i nie jestem wjebany w opi0, użytkuję 4-5 razy w miesiącu dowolny opioid oprócz heleny i fenta no i oxy (rzadko).

Ofc te 8mg to byłlo czyste marnotrawstwo żeby walić to p.r, więc złąmałem zasady i poleciałem w kanał (2 raz w życiu opio zapodane iv). Wygotowałem 4mg plastra, wyszło jakieś 3, może mniej i podałem- to było to. Mocno, prawie na granicy przesady, niesamowicie przyjemnie jak na buprę. Brak wjazdu rekompensowała ciągła i długotrwała przyjemność, doskonały nastrój i gadulec. Dzisiaj, po 3 dniach siedzę na ostatnim strzale 2.5mg bupry i 1,5mg klona plus 20mg bromazepamu zrobiły mnie al dente, polecam :D
Blok tekstu mogący usprawiedliwić moje ćpanie, dodać mu ideologii, wnieść coś błyskotliwego albo po prostu być. To nadal blok. Przewijaj dalej
  • 41 / 1 / 0
Masterfilter pisze:
Skąd masz dane dot. bajoawelabiylyti? skłont wiesz, że 54%?
No właśnie - ponawiam pytanie.
Bardzo bym prosiła kogoś ogarniętego o rzetelne dane na temat biodostępności per rectum.
Szukam po stronach polskich, zagranicznych i ni chuja.
W ogóle ile napisali o buprze na polskiej wikipedii, a na zagranicznej - przeczytałam tę drugą i tam także nie było, ile się przyswaja daną drogą administracji.

Chciałabym dodać swoje empiryczne dywagacje - przeliczyłam, jak kolega wyżej napisał - z dawki 0.15mg do iv ugotowałam 0.3mg do per rectum - cała noc nieprzespana, skręt jak stąd do Kolumbii. To chyba ta biodostępność 50percent nie wynosi, tylko mniej.
Warto to sprawdzić.

Pozdrawiam
Uwaga! Użytkownik slesz jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 544 / 5 / 0
Niechce mi się liczyć kolego, choc nie rozumiem Twego ciagu do tej metody podania to nie martw się, nie przedawkujesz..a jesli to 1szy raz to nawet nie chce rozumiec
Proszę o kontakt ludzi z lubelskiego, łączmy się Wszystko powyzej jest wytworem wyobrazni.
  • 41 / 1 / 0
Michcioms, proszę Cię... "Nie przedawkujesz", "pierwszy raz"... Walę w kabel od w chuj miesięcy, walę tylko po to, żeby nie mieć skręca, który pojawia się po ok. 6 h po ostatniej iniekcji. Schodzę skrupulatnie od 4 miesięcy z dawki, więc doszłam do 0.2mg rano i 0.15mg wieczorem. Wczoraj uznałam, że stoję od miesiąca w martwym punkcie i mam dosyć bycia praktycznie non stop na skręcie, więc przerzuciłam się na per rectum, bo IV to mi bardziej przedłuża skręta, niż leczy.

A trzymanie w mordzie plasterka 2 h z brakiem możliwości mówienia, z uciekającą śliną i brakiem możliwości jedzenia/napicia się i to KILKA RAZY DZIENNIE po te 2 h mi się nie uśmiecha. A, i jeszcze nie wiadomo, czy jak zadziała, bo próbowałam tak już kilka razy i po 3 h nic z tego nie wychodziło, bo albo plaster krzywo w ryju się zaczął układać, albo coś.

Odczuwam ogromnie każda zmianę dawki o 0.05mg, więc zaszła potrzeba dokładnego przeliczenia dawki po zmianie drogi administracji.

Czy teraz już rozumiesz?
Uwaga! Użytkownik slesz jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 544 / 5 / 0
Tak slesz, zle zrozumialem. Moge polecic trzymanie plastra pomiedzy gorna warga a dziąsła. Wtedy jest nie wyczuwalny po przyzwyczajeniu, tylko przed posilkiem trzeba wyjac bo latwo połknąć.Tam nawet jak klona mam to nie rozpuszcza sie mimo wypicia np 2 piwek. Pozdrawiam i zycze wytrwałości niezależnie od metody administracji.
Proszę o kontakt ludzi z lubelskiego, łączmy się Wszystko powyzej jest wytworem wyobrazni.
  • 5 / / 0
Biodostępnośc przy każdej drodze administracji dla różnych środków jest zawsze RÓŻNA. Np. dla amfetaminy biodostępność, czy tramalu p.r to około 80/90 % Polecam per rectum przy buprenorfinie. Obecnie jestem na Suboxonie 12 mg/dzień. Z podania IV samej buprenorfiny nie ma żadnego rushu ani nic, poprostu dostaje się 98-100% substancji, za to half life ,czyli okres pół trwania wynosi max 6 h. Jechałem IV z buprą prawie rok i było tak, że 8 mg podawałem do 12 a 4 mg ok 17 i budziłem się na skręcie. Opłaca się strzelać, jedynie z 25mg dipherganu lub relanium, wtedy masz zwiechę na dłuższy czas.
  • 636 / 60 / 0
biore juz i/v dosc długo b i u mnie skret przychodzi po 24godz od ostatniej iniekcji bez względu na dawke p.r kiedyś brałem ale niewiem czy to działało wogóle bo zaraz pod jezyk kawał plastra szedł i poznie iv only
  • 906 / 74 / 19
No, per rectum jest dobre, ja, jak kiedyś schodziłam z tego gówna, to mogłam przejść bezproblenowo z kłucia się kilka razy dziennie na jedno walnięcie per rectum raz dziennie - i, tak, jak oxy77 pisze - skręt pojawiał się dopiero po 24h, a nie za kilka h, jak po i.v.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 2 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.