Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 81 • Strona 4 z 9
  • 83 / 1 / 0
Więc tak od 1 stycznia jestem na 0. Schodziłem w warunkach domowych przez miesiąc o dawkę 0,2 co 3 dni . Potem z dwa tygodnie na rolkach + chlorprotexinie, jedyny nieprzyjemny objaw po odstawieniu wszystkiego ze strony termoregulacji no i ciągle mokre skrzydła. Także życzę wszystkim powodzenia kto próbuje.
  • 544 / 5 / 0
Faktycznie ta bupra dziwna, ostatnim razem dlugo bylem na 4 mg potem 2x po 4 jakis miesiac, i z dnia na dzień zszedlem z tej drugiej 4ki do zera i nic się nie stało. Potem z tej 4ki od razu na 2,5 i tez nic. Teraz natomiast jest o wiele gorzej, przeszedłem z mietka na 3-4mg i po 2mcach zaczelo byc dobrze. Od jakichs 3tyg dobierałem po poludniu jeszcze 2mg.a teraz mam straszny problem zeby odstawić ta drugą dawke, już od 14stej dopada mnie niechec do wszystkiego, a to tylko niecale 3 tygodnie dobierania. Chce się wyzerowac tylko nie wiem jak. wygodniej byloby jedną dawke zmniejszać, tylko jak odpuścić ta drugą, zeby od razu po robocie nie zdychac?nie wazne ile rano wezme, i tak jest ok, a potem brakuje. :wall:
Proszę o kontakt ludzi z lubelskiego, łączmy się Wszystko powyzej jest wytworem wyobrazni.
  • 189 / 8 / 0
Witam
Jestem uzależniony po same uszy od bupry + klon + alpra. bupra około 5 mg dziennie (rano i wieczorem), klon 1 mg dziennie (wieczorem), alpra 0,5 mg dziennie (rano). Jadę na tym schemacie już wiele lat (z przerwami na majke, hel). Mam już dość tego ćpuńskiego życia i chcę to rzucić w cholerę, gdyż nie mam już z tego żadnej satysfakcji a jedynie otępienie, ospałość i same negatywy...
Kiedyś już próbowałem odstawić, było to dokładnie 4 lata temu, szpitalny detox. Ale skręt po buprze jest tragiczny, bo strasznie się dłuży... Przez miesiąc miałem full-skręta, bezsenność, rowerki itp itd. Dłużej nie wytrzymałem i wróciłem do brania. Już łatwiej było przeboleć krechę po helupie czy fencie, bo kilka dni koszmaru i się normowało. Nie wiem jak do tego podejść. Myślałem nad wejściem na coś mocniejszego (sama redukcja bupry raczej nie wchodzi w grę=za długi skręt), np na majke (mst 100 dwa razy dziennie p.o.) ? Majke ciągnąć przez miesiąc, a później redukować kodeiną np. Wydaje mi sie, że opcja wejścia na mocne opio jest w miarę ok ze względu na lżejsze odstawienie. Do tego na redukcję nitrazepam, klonidyna, klony, alpra, NLPZ itp. Doradźcie coś, może jakieś inne pomysły?
Za wszelkie podpowiedzi wielkie dzięki!

P.s. Na całkowite wyzerowanie daje sobie 2 miesiące. Teraz bym zredukował dawki bupry do około 1-1,5 mg, później na miesiąc wyskoczył na majke, następnie kilka dni na kodzie i ostatni miesiąc to dochodzenie do siebie na bezno. Odstawkę benzo zostawiam sobie na później, gdyż fizycznie nie dam rady jednocześnie odstawić obydwu specyfików.

Pozdro!
  • 761 / 29 / 0
Miesiąc przynajmniej na mocnym opio, fentanyl raczej bym odpuścił - skręt zabija, tolerka skacze szybko, walić XX razy dziennie to nic przyjemnego. morfina wydaje się ok (próbuj jak najszybciej wytrzymać na jednej dawce/doba), po miesiącu dwa tygodnie kodeiny w celu skrócenia i zmniejszenia WD. W takiej wersji nie ma co się przejmować redukcją, kluczowe będzie przejście z majki na kodę. Na odstawkę loperamid, DXM, ulubione benzo (polecam diazepam ze względu na długi t1/2). Więcej nie potrzeba. W razie problemów z bezsennością kweta lub co tam lubisz na sen.

Wady - duży koszt, pilnowanie dawek, 1,5 m-ca przygotowania. Pamiętaj, że na skręcie od bupry możesz się wspomagać innymi opioidami - w wersji z majką i kodą już nie.
„Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej jednak nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów.”
  • 189 / 8 / 0
Dzięki za odp :)
Tak też zrobię. Zacznę redukować bupre. Później majka przez miesiąc- tylko właśnie nie wiem czy jedna tabsa mst100 na dobę podana p.o. utrzyma pożądane stężenie we krwi...? Natomiast równocześnie muszę brać klony i alpre bo w to też jestem wjebany... A później już, po majce dawki klonów x2, żeby takiej krechy nie było. Po wszystkim wrócę na stare dawki benzo (i tak są one małe) i gdzieś po kilku msc będę myślał o całkowitej abstynencji.

Na sen ogarnę jakieś neuroleptyki.

Czyli na odstawke: 3 liście mst100, opakowanie klonów, paczka alpry, (może nitrazepam na sen), kwetiapina, loperamid i inne. Finansowo dużo to nie będzie ;)

Z lekami i kasą nie problem. Lekarz wsio wypisze ;-)
Raz jeszcze dzięki! Jak ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to będę wdzięczny.
Pozdro!
  • 761 / 29 / 0
MST ma przedluzone uwalnianie :)
Loperamid w dawkach 20mg/doba zalecza skreta. DXM 60-90mg dwa, trzy razy dziennie.
„Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej jednak nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów.”
  • 1677 / 261 / 0
Przy odstawieniu bupry nie trzeba stosować innych opio. Tylko należy się zaopatrzyć w bunondol i schodzić do 0,2mg na dzień, potem 0,2mg co drugi dzień. Dawałem rozpiski w dziale bupra nie raz.
Największy przegryw na forum
  • 189 / 8 / 0
Z tym mst to wiem, że jest o spowolnionym uwalnianiu :) Bardziej chodziło mi o to, że "normalnie" mst bierze się dwa razy dziennie co 12 godz, a w moim przypadku byłoby to raz dziennie ;-)
Myślałem również na DHC, ale nie mam bladego pojęcia jaka dawka na dobę pozwalałaby normalnie fukcjonować bez objawów skręta. Możesz poradzić coś w tej kwestii?

"Sprawdzone info"
Bunondolu nie jestem w stanie załatwić, ot taka hipokryzja hehe :) Jedynie plastry. Póki co redukuję dawki. Obecnie jest to 4mg/doba. Moim celem, jest zejście poniżej 1 mg do końca czerwca. Całą redukcję chcę robić powoli, żeby nie fundować szoku swojemu organizmowi. Co będzie później-nie wiem. Wiesz, najbardziej przeraż mnie fakt, że skręt po B jest bardzo długi, a miesiące letnie będą dla mnie miesiącami największej pracy. Nie mogę sobie pozwolić na to, żeby na 3-4 tyg wypaść z obiegu. Stąd też pomysł wejścia na coś mocniejszego (ale o krótszym działaniu), aby długość skręta zminimalizować jak najbardziej.

Dzięki wielkie za pomoc i za odp!
Pozdro :)
  • 906 / 74 / 19
kfit - dokładnie w ten sposób, który napisałeś, ja też zeszłam z bupry (za pierwszym razem).

Potem, po miesiącu bycia w pełni na czysto, z kilku przyczyn, wpadłam ponownie w kilkumiesięczny ciąg i żałuję, że przedtem tego nie odkryłam (bo już za drugim razem obyło się bez tych długich redukcji) - po kilku dniach na sucho, w samym pukncie kulminacyjnym agonii, nabyłam pregabalinę i, po zażyciu pierwszej dawki, zamiast wić się w cierpieniach na łóżku, wstałam, ubrałam się i zaczęłam wszędzie jeździć, załatwiać, zawalone podczas skręta, sprawy.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
  • 189 / 8 / 0
Zredukowałem dawki do około 3,5-4 mg/doba. Póki co jest ok, aczkolwiek czuć lekkie kręcenie w rękach, walenie serducha.
SandS
Jak możesz- napisz do mnie na priv ;-)
ODPOWIEDZ
Posty: 81 • Strona 4 z 9
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.