Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1670 • Strona 58 z 167
  • 760 / 67 / 0
27 stycznia 2018koko48 pisze:
Mi kwetiapina nie podpasowała wogole. W dawce 50mg nie usypiala. Przy 100mg nibby byłam senna, ale też nie mogłam spać.

Polecam chlorprothixen, przyjazny neuroleptyk.
Mnie z kolei chlorothixen w ogóle nie robił. Mam jeszcze 2 pełne paki 50 mg i nie bardzo wiem co z tym zrobić :-) I tu dochodzimy do jednego...każdy jest inny i różne leki inaczej działają na każdego :-)
My name is called religion, sadistic, sacred WHORE.

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
  • 440 / 32 / 0
Odnośnie melatoniny i mieszania w hormonach - to strasznie ostrożny jesteś, aż do przesady. Ciekawe czy taki byłeś jak cpałes.

Moje zdanie jest takie, żeby wspomagac się każdym możliwym sposobem zeby tylko nie wrócić do brania. Niektórzy muszą jesc np do konca zycia jakies neuroleptyki czy coś, ale jest to im pomaga i powstrzymuje od brania to nie ma problemu.

Ja jestem miłosniczka farmakologi, suplementacji i ogólnie produktów wpływających na biochemię człowieka.
  • 744 / 35 / 0
Zobacz sobie moje poprzednie posty, nie byłem :)
Nie chce offtopować, ale nie było dla mnie problemem walnięcia mixa moklobemidu z ketaminą GBL i DMT (odmierzonym na oko :nuts: %-D )
Też byłem wielkim zwolennikiem farmakologii, ale dopiero jak to rzucisz i wychodzi jaką krzywdę zrobiłaś organizmowi i jak ciężko teraz to do kupy poskładać to wchodzi ta ostrożność właśnie.
janblotnik@tutanota.com
  • 585 / 61 / 0
mi lekarz przepisal mianseryne w dawce 10 mg (i mam nie zwiekszac, wyzsze dawki sa ponoc do dzialania antydep) + dodatkowo lykam melatonine w dawce akurat 5 mg, bo tylko taka w aptece mieli. zapewne caly efekt daje mianseryna, a melatonina jest zbedna, no ale fajne jest to ze nie cierpie wreszcie na bezsennosc, ktora meczyla miesiacami. lykam tabsy, po ok. pol godziny robie sie dosc mocno senny, wiec siup do wyra i usypiam doslownie w chwile. a co najlepsze: sypiam ok 7,5h co dla mnie jest idealne oraz rano nie mam problemu zerwac sie z lozka, bo budze sie wyspany. a na dodatek odstawiam benzo, wiec powinienem ze snem miec wrecz problemy.

bralem tez kiedys zolpidem - rzeczywiscie usypia, ale tez i uzaleznia no i lipa. wg mnie nadaje sie by pare razy zjesc rekreacyjnie i zapomniec.
  • 440 / 32 / 0
mianseryna i mirtazepina to jedne z najlepszych srodków nasennych.

Zamuła szczególnie po mianserynie moze sie zdarzyć rano.

Można też przytyć po tym, bo apetyt jest srogi.
  • 7 / / 0
Witam wszystkich. Pokrótce opiszę swój problem. Przez długie lata łapczywie i dosyć często jarałem bake. Pod koniec ubiegłego roku gdy zwolniłem trochę pojawiły się kłopoty z zasypianiem. Jestem pewny, że to przez jaranie dlatego, że po zapaleniu zawsze zasypiam.
Od ponad 3 tygodni nie jaram i mam w planach aby tak zostało. Tylko problem polega na tym, że po 3 tygodniach nadal jest problem z zasypianiem. Najskuteczniejsza mieszanka to 15 mg chlorprothixen'u + 150mg trazodonu + jakiś depresant. Bez alkoholu albo innego depresanta mogę zasnąć wieczorem i gdy mam przynajmniej 1 nieprzespaną na koncie. Nawet w takiej sytuacji zasypiam na krótko i z oporem. Nie chcę brać depresantów(alko, estazolam, zolpic). Po tych depresantach sen nie jest regenerujący i nie czuję się rześki przez cały dzień.

Czy ktoś z was miał podobną sytuację? Jeżeli tak to czy wam przeszło i jeżeli tak to po jakim czasie?
  • 760 / 67 / 0
[quote=Mostek87 post_id=2970243 time=1519087283 user_id=206787]
Witam wszystkich. Pokrótce opiszę swój problem. Przez długie lata łapczywie i dosyć często jarałem bake. Pod koniec ubiegłego roku gdy zwolniłem trochę pojawiły się kłopoty z zasypianiem. Jestem pewny, że to przez jaranie dlatego, że po zapaleniu zawsze zasypiam.
Od ponad 3 tygodni nie jaram i mam w planach aby tak zostało. Tylko problem polega na tym, że po 3 tygodniach nadal jest problem z zasypianiem. Najskuteczniejsza mieszanka to 15 mg chlorprothixen'u + 150mg trazodonu + jakiś depresant. Bez alkoholu albo innego depresanta mogę zasnąć wieczorem i gdy mam przynajmniej 1 nieprzespaną na koncie. Nawet w takiej sytuacji zasypiam na krótko i z oporem. Nie chcę brać depresantów(alko, estazolam, zolpic). Po tych depresantach sen nie jest regenerujący i nie czuję się rześki przez cały dzień.

Czy ktoś z was miał podobną sytuację? Jeżeli tak to czy wam przeszło i jeżeli tak to po jakim czasie?


Sytuacji podobnej nie miałem ale spróbuj Kwetiapinę, która na mnie zadziałała cudownie albo (tego nie próbowałem) wychwalaną pod niebiosa mianserynę i mirtazepinę. Zagadaj z [mention]sidik[/mention] powie Ci konkretnie jak to jest z mianseryną.
My name is called religion, sadistic, sacred WHORE.

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
  • 52 / 2 / 0
Ja przekonałem się do neuroleptyków. Tylko Tisercin(Levomepromazinum) nie w dawce 50mg tylko 150mg + Olanzapina 10mg. Po dwóch godzinach kładzie człowieka.
Uwaga! Użytkownik PlayVip nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 760 / 67 / 0
20 lutego 2018PlayVip pisze:
Ja przekonałem się do neuroleptyków. Tylko Tisercin(Levomepromazinum) nie w dawce 50mg tylko 150mg + Olanzapina 10mg. Po dwóch godzinach kładzie człowieka.
Te, które wymieniłeś to trochę gruby kaliber :-) no ale grunt, że skuteczne na Ciebie działają bez uboków i złośliwego zespołu neuroleptycznego.
Niestety z neuroleptami jest tak, że idealnie muszą być dobrane pod "pacjenta". Bardzo nieprzewidywalny jest ich profil działania na konkretnego człowieka :-) trzeba potestować i wybrać najlepszy dla siebie.
Ludzie chwalą chloroprothixen - na mnie dawka nawet 150 mg w ogóle nie zadziałała - a podobno to świetny usypiacz.
My name is called religion, sadistic, sacred WHORE.

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
  • 52 / 2 / 0
Chlor skończył mi się kilka dni temu. Na sen w dawce 150mg + 10mg Olanzapiny też dawał radę. Uboków zero.
Uwaga! Użytkownik PlayVip nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1670 • Strona 58 z 167
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.