Z leków to może na początek trittico, lekarz rodzinny Ci to powinien zapisać. Z mocniejszych (nie uzależniających) to mirtazapina.
Tylko coś mi się wydaje, że u Ciebie to nie sen jest problemem, tylko Twoje zaburzenia lękowo-depresyjne. Mając je nawet jak się wyśpisz to jesteś nie do życia. Przerabiałem to - nie chce ci się ruszyć tyłka z łóżka na myśl o nowym dniu (pełnym lęków i chujowizny).
Ja też wciąż jeszcze mam takie noce, że się wybudzam co godzinę. Tylko teraz mnie to już tak nie męczy, jak kiedyś gdy to było nagminne.
Na psychoterapie czekam już pół roku, a dopiero za kolejny rok wyznaczą mi termin w ogóle.
No mówiłem lekarzowi o mirtazepinie a ona że może mi hydroksyne wypisać ale i tak bym miał brać to tylko 2-3dni i odstawić bo się uzależnie.
Tak, życie jest pełne chujowizny i nie chce mi się podnieść z łóżka bo nie czeka mnie nic dobrego, dlatego śpie jak najwięcej bo wówczas nie tego nie odczuwam.
Psychicznie jest coraz gorzej, jeszcze nie mam myśli samobójczych mam nadzieję że nie wrócą.
Natomiast męczy mnie nadmierna stymulacja która prowadzi do tego, ze mogę 2 noce nie spać, czuję się jak zombie i kiedy juz jestem na skraju wyczerpania sięgam po kwetiapine/etizolam. Czasami są takie momenty w ciagu dnia ze wchodzi mi stymulacja cholera wie skąd, tak że wysiedzieć się nie da. Psychiatra już mi nic nie wypisze bo wie, że jestem lekomanem. Ktoś ma może pomyśł co może być powodem takiego stanu rzeczy? Stymulacja nie jest powiązana z podenerwowaniem ale z dziwną utratą koncentracji i wiercenia w brzuchu. Wykończenie się fizycznie sportem nie pomaga :/.
Stosuję fasoracetam aby zantagonizować gaba-b ale myślę że to w ogóle nie tutaj tkwi problem :/ Dzięki z góry za odp osób które mogą mi coś poradzić bo problem jest typowo biochemiczny
Wyłącza głody, uspokaja, usypia jak trzeba , a przy tym nie zamulajac jakoś mocno, ma też lekkie działanie antydepresyjne.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.