Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1670 • Strona 4 z 167
  • 137 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Neko »
ej, bo jest taka akcja, że wszystko, co da się zrobić z dragami, da się też zrobić bez nich. rly.
celebration of mind as play
  • 55 / 1 / 0
Pewnie i by sie dało ale znowu przychodzi noc a jutro na 6 rano do pracy i mam dwa wyjscia albo wziąc coś na sen ( rolke albo dormicum) i przespac się te kilka godzin albo nawet przez cała noc nie zmrużyc oka (bo uwierz mi nieraz tak mam) a pozniej siedziec przez 8 godzin w robocie ledwo przytomna. To sorry ale tak sie długo nie da... wiem , wiem mam problem... ale coż takie życie... nikt nie mówił ze będzie łatwe i przyjemne... :-D
Uwaga! Użytkownik summer3184 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 4 / 0
oj jednak po alkoholu to jest to, nawet nie wiem kiedy usnalem %-D
dzisiaj powtorka
[color=#FF4000][b]ॐ मणि पद्मे हूँ[/b][/color]

one love
  • 1047 / 22 / 0
a ja mam całkiem odwrotnie, śpię non stop. Kładę się po 21, wstaje po 9, ok 15-16 znów idę spać i ok 18 wstaje. I nie wiem czym to jest spowodowane, ostatnio tylko pije i żuje bupre ( ale spanie takie mam też jak nie jestem nagrzana ).

A dzisiaj źle mi się spało, przed samym zaśnięciem miałam wrażenie, że dostane drgawek, już nawet powoli mnie łapały i takie uczucie w głowie jakby coś ciągnęło mnie do snu, a ja chciałam się obudzić bo nie chciałam mieć tych drgawek. Do tego uczucie zapadania się klatki piersiowej. I taka walka kilka razy w nocy, cholernie nieprzyjemne. Jeszcze później śnił mi się zajebisty koszmar ( znów śnił mi się chrystus na krzyżu który mnie uratował przed złem, może trza się nawrócić? ). Przejebane, ale nie wiem czym jest to spowodowane. Boje się tylko, że jeśli nie uda mi się wybudzić to faktycznie dostane jakichś drgawek, może mam padaczkę?
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 682 / 7 / 0
moze odstaw narkotyki? :) dziwny zbieg okolicznosci ze ci co nie cpaja to do cherlawych nie naleza, odstaw i sprawdz czy sie polepszy, jak sie nie polepszy to wroc do cpania %-D
Sun Was High (So Was I)
  • 1 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Stefna »
Wyskoczyło na głownej stronie w "rozmowy hyperreala".

Muzyka. Stars of the Lid. Zwlaszcza ta plyta - http://www.lastfm.pl/music/Stars+of+the ... e+(Disk+2) - już nazwa pierwszego utworu "Another Ballad For Heavy Lids" wskazuje co to za muzyka...

Nie zachecam do piracenia (nie pisze ze to nic nie kosztuje), ale warto sprobowac, warto sobie włączyć na sen.
http://wakacjones.blogspot.com
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: bielun »
Golden ja mialem dokladnie takie same fazy jak Ty, odstawilem ziolko, i usypialem sie browarkami, pozniej gorzala bo browce przestaly skutkowac, a pozniej to juz lekarz ktory to huj straszny przepisywal mi jakies gowna nasenne co to wcale nie dzialaly, uczucia spadania, napierdalania mlotem w glowe i haluny zwiekszaly sie. W koncu po trzech bezsennych najgorszych w moim zyciu nocach trafilem do szpitala, tam wstrzykneli mi rellanium i jak reka odjal wszystko minelo. Dawali mi to caly tydzien w szpitalu i wypisali do psychiatry. Ten pedal z kolei zaczal dawac jakies psychotropy co nie fukaly, rellanium mi nie chcial przepisac. Zaczalem zebrac u roznych lekarzy o benzo ktorych przed szpitalem nigdy nie bralem. Teraz jest juz okolo 5 lat kiedy to sie zaczelo,i caly czas jade na benzodiazepinach, kiedy tylko probowalem odstawic leki, wszystko wracalo. Teraz zaczynam leczenie u dobrego psychiatry moze on w koncu cos wykmini. Dodam ze zanim wszystko sie zaczelo jaralem pare lat trawe dzien w dzien, duzo pigul, speeda i kwasy na przemian co jakis czas, no i alko oczywiscie.
Uwaga! Użytkownik bielun nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 915 / 22 / 0
banshee pisze:
a ja mam całkiem odwrotnie, śpię non stop. Kładę się po 21, wstaje po 9, ok 15-16 znów idę spać i ok 18 wstaje. I nie wiem czym to jest spowodowane, ostatnio tylko pije i żuje bupre ( ale spanie takie mam też jak nie jestem nagrzana ).

A dzisiaj źle mi się spało, przed samym zaśnięciem miałam wrażenie, że dostane drgawek, już nawet powoli mnie łapały i takie uczucie w głowie jakby coś ciągnęło mnie do snu, a ja chciałam się obudzić bo nie chciałam mieć tych drgawek. Do tego uczucie zapadania się klatki piersiowej. I taka walka kilka razy w nocy, cholernie nieprzyjemne. Jeszcze później śnił mi się zajebisty koszmar ( znów śnił mi się chrystus na krzyżu który mnie uratował przed złem, może trza się nawrócić? ). Przejebane, ale nie wiem czym jest to spowodowane. Boje się tylko, że jeśli nie uda mi się wybudzić to faktycznie dostane jakichś drgawek, może mam padaczkę?
banshee, bupra ma okres półtrwania pewnie w okolicach 30godzin, a jak Ty wpierdalasz to nonstop, to nie dziw się, że gromadzi Ci się to w organiźmie i w końcu zacznie się on buntować. Też miałem wrażenie nadchodzących drgawek po buprze.
A, nie wiem czy to tylko mój przypadek, czy może jakaś prawidłowość. W każdym razie, jeśli jesteś na buprze, nie próbuj GBL. Co prawda na zasypianie nadaje się on wyśmienicie, ale ja po mixie gbl na buprę, omal się nie udusiłem.
  • 29 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Linsiu »
Jeżeli ktoś ma problemy ze snem, niech najpierw zastanowi sie, czy nie ma problemów z oddychaniem przez nos, bólami głowy, wodnistego kataru często lub spływania wydzieliny po gardle ;) U mnie po wizycie na neurologii w celu wykluczenia organicznej przyczyny HPPD, MRI ujawniło polipy zatok przynosowych, które powodują bóle głowy i problemy ze snem. Krzywa przegroda lub zapalenie zatok też może mieć podobne objawy.
  • 369 / 4 / 0
bielun ja od czwartku do soboty dość mocno resetowałem się alkoholem i to chyba wypłukało z mojej głowy cały ten syf, znów zasypiam normalnie, widać raz na jakiś czas musze się porządnie zbetonować i wszystko wraca do normy. Dodam że ostatnio alkohol piłem w sylwestra więc może coś w tym jest.
U Ciebie nieciekawa akcja z tymi benzo, tyle już złego o nich wyczytałem że nawet nie chciał bym ich używać w celach leczniczych.
Dziwna sprawa że te akcje zaczęły się po zmianie hurtownika zielonej herbaty, chuj wie czym on przewala materiał <_<
Ostatnio zmieniony 04 maja 2009 przez golden afternoon, łącznie zmieniany 1 raz.
[color=#FF4000][b]ॐ मणि पद्मे हूँ[/b][/color]

one love
ODPOWIEDZ
Posty: 1670 • Strona 4 z 167
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.