Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 187 • Strona 13 z 19
  • 290 / 3 / 0
Sorki ważę 90 kg.
Szamałem pierwszym razem wysuszone upchane w tubki żelowe , a te ostatnie razy wyekstratowaną papkę wsypałem do napoju GAZOWANEGO i wypiłem
Kurde a co na to poradzę że mam 44 lata, nigdy psychodelików nie brałem a mnie bardzo ciekawią. Dowiedziałem się o nich za późno, bo bym zaczą od grzybków
Dzięki za wskazówki w sobotę biorę 6 saszet i od razu walę do lasu na nockę, spoko las nocą to mój żywioł

Dzięki
  • 1290 / 6 / 0
Wg mnie las to jak najlepszy pomysł, masa roślinek i kształtów, które po benzie mogą wydawać się czym innym, ale mimo wszystko dziwię Ci się dj, że sam latałeś po lesie, ja po benzie sam w lesie chyba bym się zesrał ze strachu. Co do świateł, trochę ich musi być, żeby pobawić się powidokami no i dobrze by było znaleźć jakiegoś kompana do tripa, bo jak już pierdolnie benza jak powinna strach ładnie Cie opanuje. Oj, dawno sam benzy ostatnio jakoś nie waliłem, trzeba sobie przypomnieć jak to w ogóle jest.

dj, jeśli psychodeliki Cię ciekawią to polecam nasionka maczku meksykańskiego i zawartego w nich LSA, bardzo fajne doznania, mocno psychodeliczne, u mnie raz było mocniej niż LSD, ale to chyba widać dlatego, że jakieś dobre nasionka były.
Ostatnio zmieniony 02 lutego 2011 przez SzatanskiSkoczek, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 290 / 3 / 0
Jumper
Właśnie przymierzam się do LSD, ale to raczej po grzybobraniu gdzies w grudniu Czytałem że to nie zabawa więc chce się odpowiednio przygotować
Co do LSA to dopiero muszę poczytać bo na razie jeszcze nie wiem co to jest, i jeżeli da się to zdobyć to na pewno spróbuję

Niestety nie mam jeszcze takiego kumpla z którym mógł bym potripować, ale raczej wolę być sam. Las to dla mnie nic obcego, spędzam tam wiele czasu w tym nocy
  • 290 / 3 / 0
Miałem parę straszków w tym lesie, jak laziłem po kszaczorach i świeciłem latarką, cienie gałęzi wydawały mi się jak przelatujące zwierzęta. Raz nawet poszło mi serducho do góry bo jeden z cieni wydawał mi się wielkim buldogiem który warcząc leciał na mnie. (to były sekundowe zwidy) Ale załapałem o co biega i później na takie coś reagowałem śmiechem
  • 290 / 3 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: dj Fazi »
69plateau pisze:
ja normalnie biorę 5-6, ale to nie temu że jestem hardkorem, tylko dla tego że na mnie strasznie słabo działa. ja po 5 mam tak jak ludzi opisują po półtora. jak na wszystkie inne urzywki jestem straszliwie podatny, tak z benzą mam chujowo.


Mam to samo w sobotę walę 6 saszet, dotychczas cztery porobiły mnie na jakieś póltora godziny, Reszta tragów działa na mnie okrutnie w małych ilościach
  • 2428 / 83 / 0
Nie no spoko , wiek to tam nic , dobrze wiedzieć że ludzie i w tym wieku są też normalni :)
Ale cipacz to jednak chujowa substancja jest wiele innych lepszych ja na twoim miejscu brałbym sie za RC ewentualnie eksperymentował z DXM`em bo tu też jest moc no chyba że jesteś spragniony bad tripów no to wtedy owszem benzydamina będzie bardzo dobra. Ale jakiś opiekun by sie przydał bo ta substancja wyciaga na wierz wszystkie twoje lęki z podświadomości i momentami może być na prawdę strasznie :-D
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 64 / / 0
Wielu ludzi pisze o wymiotach, bólach brzucha, złych halucynacjach, wkurzających powidokach 100 lat po wzięciu połówki grama benzy -.- itp..
- TO NIE SĄ PROBLEMY DOTYCZĄCE ŚCIŚLE benzydaminy ALE GŁUPOTY TYCH PISZĄCYCH.
Wyjaśnię:
1. Wymioty - bez ekstrakcji nie ma się co brać, to jak 2+2 w matematyce, podstawa. Jest jeszcze wiele sposobów ułatwiających spożycie, zawinięcie w mambę, wsypanie do kapsułek itp. Zawsze można popić wódą, żeby przypiekło troche w gardzioło.
2. Ból brzucha - bez ekstrakcji pewnie wystąpi, ja nigdy nie narzekałem na to .. SÓL SÓL SÓL ..biała śmierć
3. Złe zwidy - Kolejny banalny problem .. Jeżeli komuś to na prawdę przeszkadza to bierze np. 10 tabl. Acodinu tak z godzine po benzie. Ja zawsze brałem z Acodinem i nawet jak byłem sam, czasem typowo przerażające widoki wydawały się ciekawe (jacyś ludzie czający się w cieniach, zmory itp. na haju są spoko i chcesz się im przyglądać itp.)
4. Powidoki - szczerze to chciałbym mieć ich więcej, bo są na prawdę fajne, w rzeczywistości są to malutkie błyszczki które pojawiają się prawie niezauważalinie i rzadko jakiś dzień po tripie.

5. Aha i dodam, że dzisiaj zauważyłem DZIWNĄ RZECZ występująca z przemijaniem czasu i słuchaniem piosenek dzień po benzie (opisane w miksach-bxm..) Ale to nawet ciekawe (jeżeli przemija :P).
,,Tkwimy w zbyt głębokich paradoksach, żeby się z nich wydostać.
Rzeczy obracają się i giną, przybierając obcą postać."
- (Me)-ho-met..
  • 114 / / 0
zastanawiam się nad przyjęciem 8 saszetek ale nie wiem czy to nie będzie grubo przesadzone... Można po takiej ilości funkcjonować w ogóle?
Po ostatnich 5 już samopoczucie normalne żadnych myśli , powidoków , tylko takie luki w pamięci dość wkurwiające..
  • 499 / 2 / 0
po 5 szaszetkach miałeś luki w pamięci, to radze nie brać 8 bo to będzie od samego początku tripa po sam koniec jedna wielka dziura z której nic nie zapamiętasz. Dlatego wniosek:Opłaca sie brać to do utraty świadomości być narażony na różne przypały i nic nie pamiętać z tripa? Lepiej zajebać 4 saszety + coś innego wedle uznania czy to mj czy DXM do polepszenia efektów i spędzić miło trip :)
  • 499 / 2 / 0
1. wymioty mogą powstać również po ekstrakcji wystarczy sie wbić do łba ze zaraz sie bełtnie a benza w tym samym momencie z dużą mocą zacznie się rozpuszczać w naszym przypuśćmy pustym żołądku.
2. zależy od organizmu ktoś może napierdalać bez ekstrakcji i czuć sie zajebiście a inny nawet jeśli zrobi ekstrakcję może czuć sie źle.
3.jeśli komuś to przeszkadza niech tego w ogóle nie bierze.
4.Dla ciebie mogą być fajne a dla innych wkurwiające nawet jeśli dalej po 100 latach je mamy ;]
5. miyszej Bigos! Chójó bo nic nowego nie powiedziałeś
ODPOWIEDZ
Posty: 187 • Strona 13 z 19
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.