Najprostsze substancje odurzające, m.in. eter dietylowy i podtlenek azotu (N2O).
Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 121 • Strona 6 z 13
  • 95 / / 0
a beznin szybko schodzi? ile czasu to trwa? ile trzeba tak biegać by zeszło?
  • 329 / / 0
Osobiście z ciekawości, czystej ciekawości, testowałem benzynę ekstrakcyjną, nie tą z rafineri :D
Doznania? Ciężka bania, chwilami przy dłuższej inchalacji dziwne halucynacje [wszystkich zmysłów]..
Na pewnej bani nawet miałem tzw. kontakt z Bogiem, który to był tylko wyimaginowany przez benzynę :)

Ogólnie to ścierwo, niszczy szare komórki, śmierdzi jak z lakierni [w pomieszczeniu i z ust], szkodzi na zęby :)
..kiedy trip Cię nie dopada, to zapytaj się o maga, mag to tripiarz jest największy, psychodela stan najlepszy..

wtf?! .. i ja to napisałem? grubo.
  • 115 / 1 / 0
Od pewnego czasu szukałem jakiejś nowej używki, która by mnie sponiewierała, niestety wszystko czym się dotychczas bawiłem przestało mi dostarczać intensywnych doznań (m.in. benzydamina, DXM, 2-cp, LSD, no dobra, nieważne).
Przedwczoraj trafiło na rozpuszczalnik nitro. Buchałem z kumplem ile mogłem, on miał dużo mocniejsze jazdy, mi też było zajebiście, ale obeszło się bez wizji/halucynacji czy spontanicznych oświeceń(delikatne rozczarowanie). Tak czy inaczej zamierzam pójść dalej tym tropem, żeby doświadczyć czegoś nowego (jak narazie się w nic nie wjebałem i mam nadzieję, że tak zostanie : P). Stąd moje pytanie do Was:
Benzyna Ronsonol (lighter fluid) do zapalniczek benzynowych się nada? Nie znalazłem nic o kiraniu dokładnie tego specyfiku, nie jest to też żadna z wyżej wymienianych substancji, a nie chciałbym być pionierem w tej dziedzinie (jak wspomniałem bardzo małe doświadczenie we wziewach) :) Jeżeli ktoś wie coś na ten temat, to proszę o odpowiedź!
That's sick enough
  • 3309 / 20 / 0
Ale tego tam jest malutko... Nie lepiej ze stacji benzynowej? Wychodzi z 10 razy taniej.
sqrt(666)
  • 992 / 24 / 0
Jadłeś 2C-P a teraz buchasz benzynę? To ja już wolałbym cały czas napierdalać tą fenkę.
  • 115 / 1 / 0
angor animi pisze:
Ale tego tam jest malutko... Nie lepiej ze stacji benzynowej? Wychodzi z 10 razy taniej.
Fakt, jest tego 130ml. Ale nie chodzi mi tutaj o opłacalność, a o sam fakt, że to już mam i do zaplalniczki mi się nie przyda. Swoją drogą, jak najefektowniej buchać benzynę? Z pojemnika jakiegoś, czy na szmatę i do worka? Jeżeli na szmatę, to jest jakieś minimum, które muszę wlać?
Wildzen pisze:
Jadłeś 2c-p a teraz buchasz benzynę? To ja już wolałbym cały czas napierdalać tą fenkę.
Mam do tego ograniczony dostęp. Poza tym dwa moje ostatnie tripy były średniej mocy. Tak czy inaczej nie zamierzam rezygnować, a wziewów chcę tylko spróbować ;)
That's sick enough
  • 3309 / 20 / 0
Z pojemnika nie. Szmata/ręczniki papierowe i worek. Tylko niektóre worki się rozpuszczają. A ile wlać? No tak, żeby kilka tych ręczników ładnie sobie parowało. Pewnie ze 100 ml wystarczy, ale to trzeba samemu sprawdzić ile Ci jest przydatne. Ja nie pamiętam dokładnie, bo robiłem to lata temu. Kiedyś mieliśmy jakoś ~350-450 ml na dwóch, starczyło chyba na długo. A może i nie, fakt że mi się film urwał i polałem się benzyną. Chciałem odpalić fajkę, a kumpel mi mówi, żebym tego nie robił, bo właśnie miał wizję jak płonę. I w sumie dobrze, bo faktycznie przez to polanie się kilka chwil wcześniej bym zapłonął ;) Ale i tak zawsze wolałem klej (jak to Ramonesi śpiewali - http://www.youtube.com/watch?v=FwJnnf1Ogcw). Nawet lepsze od alko, ale miałem za dużo dziwnych akcji, no i zdrowotnie wiele to gorsze od picia, więc juz nie kiram.

No i uważaj z tym lepiej, bo nie dość, że wciąga, to jeszcze łatwo bez osoby towarzyszącej coś odpierdolić, np. wdpuić pod samochód przypadkiem... Oficjalnie nie polecam, ale może warto spróbować kilka razy? Niech sobie każdy odpowie. Generalnie nie taki diabeł straszny. Lepiej siedzieć w bezpiecznym miejscu na dupie, póki się nie pozna własnych reakcji. Tylko te lighter fluid to może dziwnie działać. Cholera wie co tam jest - często nawet składu nie ma. Naćpiesz się pewnie, tylko jak to nie wiem. A na stację idziesz z uwalonymi rencami i mówisz, że potrzebujesz czymś je umyć. Tam mają lejki, więc jak zabierzesz butelkę, to Ci naleją te pól litra za grosze.
sqrt(666)
  • 115 / 1 / 0
Z pojemnika nie. Szmata/ręczniki papierowe i worek.
No tak jechałem nitro i pewnie tak bym zrobił, ale w pierwszym poście ktoś proponował sposób z butelką. Worek mi się najbardziej podoba tak czy inaczej ;)
Chciałem odpalić fajkę, a kumpel mi mówi, żebym tego nie robił, bo właśnie miał wizję jak płonę.
co Cię nie zabije to Cię wzmocni ^^ ja się kiedyś w pociągu o śmierć z kumplem otarłem, ale to zupełnie inna bajka.
No i uważaj z tym lepiej, bo nie dość, że wciąga, to jeszcze łatwo bez osoby towarzyszącej coś odpierdolić, np. wdpuić pod samochód przypadkiem... Oficjalnie nie polecam, ale może warto spróbować kilka razy? Niech sobie każdy odpowie. Generalnie nie taki diabeł straszny. Lepiej siedzieć w bezpiecznym miejscu na dupie, póki się nie pozna własnych reakcji. Tylko te lighter fluid to może dziwnie działać. Cholera wie co tam jest - często nawet składu nie ma. Naćpiesz się pewnie, tylko jak to nie wiem. A na stację idziesz z uwalonymi rencami i mówisz, że potrzebujesz czymś je umyć. Tam mają lejki, więc jak zabierzesz butelkę, to Ci naleją te pól litra za grosze.
Wiem, wiem, pierwsze ze dwa razy chociaż zamierzam z kumplem właśnie buchać w lasku :) Spróbuję tego lightera i napiszę (składu faktycznie nie ma, ale trochę na erowidzie poszukałem i prawdopodobnie będzie to butan, nafta i kerozyna..) Dzięki za radę i ogólnie za informacje
That's sick enough
  • 329 / / 0
@up

Lepiej kupcie za 3,70 benzynę ekstrakcyjną w butelce, w pierwszym lepszym sklepie z farbami niż tą z rafinki.. ech, a taka butelka to wam starczy, że ho ho ho ;)
..kiedy trip Cię nie dopada, to zapytaj się o maga, mag to tripiarz jest największy, psychodela stan najlepszy..

wtf?! .. i ja to napisałem? grubo.
  • 15 / / 0
Nitro nie powoduje halucynacji tak jak benzyna. Ja brałem reklamówkę z biedronki, wlewałem benzynę (tak na trzy palce) i jazda. Ćpać można nawet z 6 godzin i halucynacje są coraz bardziej (pokręcone). Ogólnie niesamowita bania, kwas się chowa cenowo i tripowo. Potem przez kilka dni ma się rozszerzoną świadomość świata, łatwiej jest się wysławiać i rozwiązywać trudne zadania logiczne typu testy IQ itd. Nie radzę brać tego częściej niż raz w miesiącu a najlepiej raz w roku. Ja obiłem to około 60-80 razy począwszy od 11 przez 11 lat. W tej chwili czuję się wspaniale. Moje IQ to 122 i nie mam problemów z myśleniem. W programie o kiraniu benzyny, na bodajże National Geografic (jest gdzieś nawet w necie do pobrania) mówili, że mózg po tym bardzo szybko wraca do normy. Robili tam testy na ludziach którzy to brali a potem jeszcze jeden test po odstawieniu. Wszystko wróciło im do normy. Gorzej z uzębieniem.
ODPOWIEDZ
Posty: 121 • Strona 6 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.