Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
Sama benzyna powinna działać jeśli się ją wdycha tak jak np. burapreny i inne rozpuszczalniki nitro tylko że wątpie żeby nawet próbował w dzisiejszych czasach się w to bawić.
Była z koleżanką mnje nauczyla, i ode mnie sie tym nałogiem kolega zaraził xd
podtlenek azotu jeżeli chodzi o działanie wypada słabo.
Pamiętam jak w warsztacie tego próbowałem i siedziałem sobie na wiadrze z bańką benzyny i na betonie ułożyła się ośmiornica rozmiarów warsztatu. Myślałem że ktoś ją utopił jak wylewkę robił i naglę jeb szlifierka się włączyła spawarka spawała i inne narzędzia pracowały xd
Potem zrozumiałem że to halucynacje i zaczęły się kolejne :)
Świat astralny pokrył nie złotym śluzem za to że do niego dołączyłem i w tej chwili uciekłem z krzykiem z warsztatu.
Zrozumiałem że to halucynacja i wdychałem dalej co za owocowało kolejnymi ciekawymi halucynacjami:)
Tym razem ,,eter" chciał mnie na zawszę zabrać do swojego świata ze względu na to że się nie poddaje i jestem sumiennym uczniem tej lekcji. W ścianie zrobiła się dziura gdzie niosły się dzięki demonów pragnących mojej duszy. Ponownie wybiegłem z krzykiem z warsztatu.
Pamiętam jeszcze jak drzewo miało ,,urodziny " i machałem z okna drzewu.
W pewnym momęcie zabawa się skończyła jak plecy mnie zaczęły napierdalać od siedzenia i postanowiłem się położyć na plecach. To była późna pora i kiedy wstawałem to nagle dotarło do mnie że od tego długiego wdychania straciłem wzrok xd. Znów darłem mordę i uciekłem z warsztatu tylko po drodze zajebałem w stalowe drzwi z rozbiegu xd.
Co się okazało jest noc i wróciłem do warsztatu, położyłem się na plecach z nosem w bańce benzyny. Wylałem całą bańkę na siebie krusząc się benzyną.
25 lipca 2021Tonic123 pisze: Najlepiej wypić parę piw i wdychać do oporu gdzieś w ciemnościach. Kurde dawniej tego próbowałem i nie jest to faza z niedotlenienia tylko faktycznie musi to na jakieś receptory działać.
podtlenek azotu jeżeli chodzi o działanie wypada słabo.
Pamiętam jak w warsztacie tego próbowałem i siedziałem sobie na wiadrze z bańką benzyny i na betonie ułożyła się ośmiornica rozmiarów warsztatu. Myślałem że ktoś ją utopił jak wylewkę robił i naglę jeb szlifierka się włączyła spawarka spawała i inne narzędzia pracowały xd
Potem zrozumiałem że to halucynacje i zaczęły się kolejne :)
Świat astralny pokrył nie złotym śluzem za to że do niego dołączyłem i w tej chwili uciekłem z krzykiem z warsztatu.
Zrozumiałem że to halucynacja i wdychałem dalej co za owocowało kolejnymi ciekawymi halucynacjami:)
Tym razem ,,eter" chciał mnie na zawszę zabrać do swojego świata ze względu na to że się nie poddaje i jestem sumiennym uczniem tej lekcji. W ścianie zrobiła się dziura gdzie niosły się dzięki demonów pragnących mojej duszy. Ponownie wybiegłem z krzykiem z warsztatu.
Pamiętam jeszcze jak drzewo miało ,,urodziny " i machałem z okna drzewu.
W pewnym momęcie zabawa się skończyła jak plecy mnie zaczęły napierdalać od siedzenia i postanowiłem się położyć na plecach. To była późna pora i kiedy wstawałem to nagle dotarło do mnie że od tego długiego wdychania straciłem wzrok xd. Znów darłem mordę i uciekłem z warsztatu tylko po drodze zajebałem w stalowe drzwi z rozbiegu xd.
Co się okazało jest noc i wróciłem do warsztatu, położyłem się na plecach z nosem w bańce benzyny. Wylałem całą bańkę na siebie krusząc się benzyną.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.