Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3151 • Strona 5 z 316
  • 91 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Anatol »
Zależy jaka dawka, i w jakiej formie. Jeżeli przesączysz przez chusteczkę, i połkniesz ją - będzie faza trwać dłużej, ale słabiej. Jeżeli zaś użyjesz filtra od kawy, wyskrobiesz osad łyżeczką i zjesz z np. jogurtem - kop będzie dość solidny <zależy też od dawki>. Powidoki są, ale można mieć też ostre halucynacje, zależy od "oświetlenia".

Najlepsze halucynacje są w ciemnych miejscach - zapalona jedna lampka, wieczorek.. może mieć sporo halucynacji. Powidoki i owszem - zawsze są. Weź np. książkę i przewracaj powoli kartki, będzie ci się wydawać że przewracasz nie jedną, a cały plik kartek... taki efekt poklatkowy. Halucynacje pojegają na tym że widzisz coś kątem oka, czasami zdarza Ci się że widzisz jakąś np. mysz na stoliku, a to tylko papierek. Często się zdarza że można zobaczyć "muszki" latające po pokoju, świetliki. Do tego dochodzi uczucie jak przy upiciu, dość mocne.

Destylacja polega na tym, że na każdą saszetkę potrzebujesz ok 25-30 ml wody (1/4 szklanki), koniecznie chłodnej... samej wody z cipaczem nie szłoby wypić, jest okropna.

Właśnie gdzienigdzie czytałem, że powidoki mogą zostać na długo, nie wiem od czego do zależy...ale to zdarza się rzadko, nie każdemu.

Czytałem też że benzydaminę trudno przedawkować, ale strasznie ryje wątrobe i nerki <nie mówiąc o głowie>.

Aha... i największe halucynacje są jak się człowiek...boi. Im bardziej się boisz halucynacji, tym mocniejsze one są.
"Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji"
Jestem wytworem swojej wyobraźni, moje posty też.
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Oskarsoon »
nowbody expects spanish inquisition!!! :D:D
Haluny to to nie są, po prostu czasami widzę trochę inaczej niz normalnie.
Potrafi kątem oka przemknąć jakiś cień, coś od czasu do czasu zafaluje itp.
Kilka razy mialem typowe haluny, zwłaszcza 2 razy w tym tygodniu, raz dwie małe czarne kropki malo od siebie oddalone, które miałem przez jakie 15 sec przed ocymy, no i raz wieczorem zarysy przezroczystej fioletowej kulku na czarnym tle.
W sumie to dobre wejscie dla ludzi planuących wziąć kwasa.
  • 32 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: TonyHalik »
Kiedys z kumplem wzielismy po 2 saszetki zrobilismy ekstrakcje kolo godziny 10 rano. Na poczatku faza jak po alkomacie czasami tak mnie znosilo ze myslalem ze sie wyjebie i siadalem 0 halunow. Dopiero o 12 w nocy gdy chcialem usnac ale nie moglem, wlaczylem telewizor... caly pokoj rozbłysł pelno jakby piorunow wszystko mrygalo i pulsowalo wraz z ruchem galki ocznej
  • 179 / 15 / 0
aree1987 pisze:
bezna to jest hardokr diabel deliria, a grzybki w porownaniu ztym to pikus.
Chyba nie jadles nigdy zibenow czlowieku bo nie masz pojecia co teraz za glupote palnales...
One jak malo co moga pokazac co to znaczy pieklo...
Ostatnio zmieniony 16 lutego 2006 przez RysiuRonson, łącznie zmieniany 1 raz.
...The fear comes over me And then I see - There's nothing I can do without you...
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Oskarsoon »
O grzybkach słyszałem takie rzeczy przy ktorych tantum rose czy inne leki wysiadają. Zupelnie wysiadają.
Aczkolwiek podobno przy halunach występują tez poważne zaburzenia umysłowe, człowiejk odchodzi od rzeczywistosci i może z balkonu wyskoczyc, co przy tantum rosa jest niemozliwe.
Sie sprobuje :D
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2006 przez Oskarsoon, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 16 / 4 / 0
ja to brałem benzydamine chyba we wakacje to było albo tuż po. muj kolega robił sobie ekstrakce z 2 saszetek ale mu nie wyszła no i nikt tego nie chciał brac ale zawołali mnie no i jakos to wypiłem BEZ EKSTRAKCJI ROZMIESZANA Z WODĄ !! ochyda ja pierdole a jak mi znieczuliło jezyk wargi usta i cały przełyk. po okolo 40min zaczeło sie krecic w głowie tak jak bym był troche najebany alko, cały czas sobie siedzielismy na dwoże na ławeczce nagle zobaczyłem ze snieg pada (w lato) poszlismy z kolegami potem do piwnicy bo na dworze jeszcze jasno bylo i nagle zobaczyłem wilka jakby chmurki białe sie uksztautowały w niego. potem moi koledzy pokolei ustawiali sie w takim miejscu gdzie padało tekkie swiatło ale głównie było ciemno normalnie z czyms takim to sie nie spotkałem, tważe kolegów autentycznie sie zmieniały widziałem różne twarze różnych osób. byłem w piwnicy kilka razy za kazdym razem widziałem dziwne żeczy różne przedmioty zmieniały sie w co innego a po podłodze mrówki łaziły a jak wychodziłem z piwnicy to pierony mi strzelały przed oczami potem poszedłem do domun patrzałem sobie przez lornetke a tam w babcie samochód wiechał i przejechał przez nią itp. potem za kazdym razem jak wchodziłem do ciemnego pokoju to widziałem ze ktos z nozem czy czyms takim mnie atakuje zza rogu wpatrywałem sie w różne przedmioty a one zmieniały postac. puzniej ogladałem sobie telewizje i przy okazji patrzałem do zaciemnionego pokoju przez rozchylone dzwi i widziałem jakies mrówki jak chodza sobie po pajeczynie. ale to było nic najgorsze było ja próbowałem pujsc spac niestety nie zabardzo mi sie to udawało. gasiłem swiatło i automatycznie widziałem jakies potwory, wiedziałem ze to nie jest prawdziwe i myslałem w pełni swiadomie ale itak sie bałem ciemnosci, a przeciez nie pujde spac do rodziców nie, wiec musiałem sie oprzec tym halunom. ale nie dało sie. jak podniosłem sie z łużka to widziałem szczura pedzącego po podłodze. okropnie sie wystraszyłem zaswieciłem swiatło i wszysko znikało. bałem sie rozglądac po pokoju bo jak nagle zmienia sie obiekt na który patrzymy to sie pojawiaja dzine zeczy. swtarałem sie o tym nie myslec ale dobijało mnie to ze myslałem ze to bedzie trwało ok 4 godz (tak mi kolega powiedział zebym sie nie bał wziąsc) budziłem sie ciagle gdy udawało mi sie na chwile zmruzyc oko. raz myslałem ze zgupiałem wziołem przed pujsciem spac nuz na biurko choc wiedziałem ze to nic nie da na zjawy, chciałem tez zamknac dzwi ale co zrobie ja bede chciał uciec lecz jednak wolałem zamknąc. nagle si budze i widze mojego kota (jak on wlazł??) bałem sie podejsc do niego lecz wpatrywałem sie ku mojemu zdziwieniu zaczął on chodzic po scianach , lecz nie odważyłem sie podniesc z łużka po jakims czasie znowu sie zerwałem i słyszałem dziwne dzwieki jak by ktos drapał moje dzwi. tym razem sie odważyłem i otworzyłem dzwi naszczescie to był naprawde mój kot a nie halucynacje dzwiękowe. zaswiewciłem swiatło i chciałem w ten sposób usnac ale wpatrywałem sie niepotrzebnie w jakas pajeczyne czy kawałek nitki w rogu sciany i zmienaiała sie ona w jakiegios potwora który sie poruszał. w koncu jakos usnąłm a rano sie obyudziłem i miałem nadzieje ze to juz koniec emocji, wstaje a tu znowu [pierony lecz halunów juz nie było tylko w szkole sie mi troche kreciło
benzydamina utrzymuje sie w organizmie nawet miesącami zdazało mi sie miec jakies zwidy jak sie w ciemnosci w cos wpatrywałem itp uważam ze warto sobie choc raz zażucic Benze ale z przyjaciułmi którzy beda cały czas z toba wtedy podobno jest bardzo miło zreszta tak było dopuki nie zostałem sam w ciemnym pokoju. uważam benze za naprawde niesamowite przeżycie i wyjebany trip i to za niska cene. mopzna sie poczuc jak prawdziwy wariat ja naszczwescie przetrwałem ten "dzień świra" i namawiam!!!
xxx
  • 97 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: Merida »
"tak mi kolega powiedział zebym sie nie bał wziąsc" - to fajnych masz kolegów :-D :-D
Jebać kaczyńskich, ziobra i PIS
  • 16 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bakuś »
Acid niezła faza jak na 2 saszetki. Ja po BXM nawet takiej jazdy nie miałem (chyba bo mało pamiętam:)
PS. Fajny awatar chyba gdzieś juz taki widziałem
Ostatnio zmieniony 01 marca 2006 przez Sterylny Marcin, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Bakuś nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 97 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: Merida »
Macie tu mojego Tripa jest pisanym specyficznym jezykiem ale no chuj tam
trip z wakacjii mile widziane komentarze


Benzydamina (benzydamine, chlorowodorek benzydaminy, benzydaminum hydrochloricum, chlorowodorek benzylo-dimetylamino-propoksy-1H-indazolu)
20.30 Powiedziałem że idę do piwnicy w celach wiadomych (załatwić się) hehe. Wypiłem smak obrzydliwy ale jakoś poszło. Jedziemy! Sucho w gardle jak cholera jadę szybko żeby mnie nie złapało w drodze 20 minut i już jesteśmy na miejscu. Kochana babcia i dziadek J. Kiełbaski mieliśmy jeść.

21.15 - czuje że coś się kręci jak po alkoholu (trochę się bujam)
21.30 --- patrzę w górę i widzę chmury a tam! Taki ludek sobie pływa później widziałem bardzo wiele dyscyplin sportu. Konno, podnoszenie ciężarów bieganie itd. Jakieś ptaki z kreskówek przenoszą chmury. Nagle jakieś takie świetliki się do mnie zbliżają i odpycham je rękami (Ł - zlew, M - z czego się tak śmiejecie ? , My : A z niczego, niczego hehe) Ciekawostka : jak się spojrzy w środek dużej chmury wtedy przed oczami staje się bardzo jasno i nic nie widać. Dobra spoko gadam do kumpla i mu opowiadam. Wstaje ze stolika i trzeba było się kontrolować żeby nie upaść ale ogólnie po alko jest gorzej;) Zjedliśmy kiełbasy idziemy do pokoju siadam na fotel i patrzę się na łóżko a tam wychodzi zgraja jaszczurek, chrząszczy, żab i takich innych potworków pierwszy raz się trochę przestraszyłem. Posiedziałem popatrzyłem na różne przedmioty i wychodzę i się przyglądam pewnemu punktowi i widzę Małpę która warczy na mnie. Pikawa zabiła.... później widziałem jaszczury i taką piękną żabę, chciałem ją złapać ale znikła :P później wystarczyło spojrzeć na twarz kogoś i widziało się całkiem inną osobę albo wydawało się że ta osoba się rozpłynęła. Albo ze zrobiła się cała czarna i zniekształcona Po prostu zajebiste i śmieszne jak cholera. Siedzę a nagle zaczęły pioruny walić !!! po pokoju przechodziły paski takie jak w dziadowskich TV. Spojrzałem na kolegę i wydawało mi się że to mój stary. Tak się przestraszyłem że zipałem aż. Jak patrzyłem na zdjęcie Babki to przelatywały twarze bardzo wielu znanych mi osób i skończyło się na mojej Matce. AHH!! Koszmar :D Źrenicy są rozszerzone na maxa z bliska nie da się nic przeczytać. Koledzy wypili nalewkę powiedziałem wtedy M że wziołem Tantum Rosa. Jak wychlali to poszliśmy na Rozpierduche na miasteczko tzn. wieś J. Tu widziałem tyle rzeczy że nie w sposób wszystko wymienić ale spróbuję ( czarownica, wilki, strażnicy którzy gonią złodziei na hucie, rowerzystów, wydawało mi się że chodzę po rzece, jak przejeżdżały samochody to widziałem tylko Ferrari, Porsche , Audi TT, karawanę :P i same cacka, gejów którzy się ruchali <lol2> , 3 razy dziwki, faceta w masce kota, psa z głową jaszczura, wieże, białą damę, facetkę która miała na głowie jaszczurkę, nietoperze, ) Super efekty dawały druty wysokiego napięcia wydawało się że prąd przez nie ciągle przelatuje. A także aury wokół kolegów fajnie wyglądały (pod światło tylko). Przyszliśmy do domu - posiedzieliśmy i o 12 w nocy poszliśmy jeszcze (wszyscy w piżamach lol) na wiochę i pochodziliśmy około godzinę. W tym czasie widziałem ( gości którzy się bili, jakiegoś żula co się chwiał ciągle i wiele innych zwidów) Przyszliśmy i próbowałem usnąć - nie da rady! Usnąłem około 5 nad ranem i jeszcze wtedy miałem haluny (jak spojrzałem na palec u nogi to zrobił się z niego koncentrat pomidorowy a z kwiatków formowała się wielka jaszczurka ) Obudziłem się o 9.00 Już nie miałem żadnych halunów i o dziwo żadnych efektów ubocznych czułem się świetnie i miałem znakomity humor. Polecam każdemu ale ostrzegam trzeba myśleć pozytywnie i mieć kogoś ze sobą bo inaczej można wpaść w paranoje bo halucynacje są naprawdę realistyczne, chociaż da się rozróżnić je od rzeczywistości.
Jebać kaczyńskich, ziobra i PIS
  • 97 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: Merida »
Hej Bakuś w chorzowie jest podobno bardzo dużo ćpunów i najwieksze złużycie DXM kiedyś mi tak kolega gadał. wiec pozdrów kumplii :cool:
Jebać kaczyńskich, ziobra i PIS
ODPOWIEDZ
Posty: 3151 • Strona 5 z 316
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.