Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3151 • Strona 301 z 316
  • 2364 / 548 / 0
@Kratonekk Wysuszyc chusteczkę z benzydamina, zdrapać proszek i albo wypić z wodą (obrzydliwe i aż paraliżuje język i gardło na jakieś 15 minut i przez gdzieś tyle samo nie można się pozbyć tego smaku z ust ale za to wchodzi trochę szybciej) albo zrobić bombkę i połknąć.
  • 1774 / 371 / 4
13 grudnia 2020Billie123 pisze:
Ja mam pytanko jak to wygląda z dorzutkami. wzięłam 2 saszetki z rana(7)no ale wiadomo, że lepszy efekt jest wieczorem, więc stąd moje pytanie, czy zarzucenie 2 saszetek około 17 ma sens?
Dorzutki, owszem, działają... ale pogłębiają już i tak nieprzyjemny zjazd, oraz przedłużaja fazę bezsenności, która i tak już jest wywalona w kosmos.

Haluny mogą przybrać postać paranoi ( z uwagi na przedłużony czas działania )... mózg ma swoje limity "dobrej zabawy" w pewnym momencie chce się pozbyć tego syfu z ciała, i zaczyna się nie przyjemnie.
DXM
  • 295 / 17 / 0
Środa lekko po 5, wstaje z łóżka.
Dobra o 14:30 wziąłem troszkę benzy żeby zobaczyć czy nie reaguje Z moim organizmem. O 20 wziąłem dużo większa dawkę.cała noc nie spałem, kilka godzin przeleżałem po prostu w takim jakby pół-świadomym śnie.
Dziś chce wziąć ekstazy bo jest grupa impreza u kumpla, plan jest taki ze wleci 1 tabletka, piwka 2% tylko żeby coś popijać i może druga wleci jak będzie potrzeba. Trapi mnie to jednak ze jestem tyle godzin bez snu i wale dodatkowego stymulanta(choć po picie zasnąłem - 10 mg zolpidem)i nie mogę znaleźć interakcji między tymi związkami, od zalania benzy do godziny w której ważne pigule minie +/- 22-23h. Dodam ze miałem doświadczenie z pigułami wcześniej, byłem w Holandii i złapała mnie straszna deprecha, wiec żarłem je garściami.
Jeszcze około 7 rano po całej nieprzespanej nocy pojechałem po acodin i wrzucilem 300 mg. Tu raczej nie powinno być problemów ale nam jak z ta bwnza
  • 1774 / 371 / 4
ja życzę powodzenia z kardio ;)

daj znać jak było... o ile sie doturlasz do forum.
DXM
  • 2259 / 586 / 0
Co się po tym widzi ? Bliżej temu do dysocjata tymu DXM czy psychodelika jak grzyby ??? Kiedyś brałem ale jedyne co miałem to grube kontury wokół wszystkiego jak w jakimś programie do obróbki obrazu.
  • 2364 / 548 / 0
benzydamina jest deliriantem i nie jest podobna ani do psychodelików, ani dysocjantów ale bliżej jej do dysocjantow. Widzi się oevy, cevy no i oczywiście halucynację z czego ja wyróżnił bym ich 2 rodzaje, kiedy twój umysł inaczej interpretuje widziane kształty i np. parę zwisających kabli zamienia się w hamak a wkręt w ścianie staje się owadem i halucynacje, które pojawiają się zupełnie same z siebie,choć są raczej rzadsze.
  • 10 / 2 / 0
U mnie było 6 paczek po ekstrakcji zarzuconych po średnio sytym posiłku. Po 1,5h od zjedzenia bombek postanowiłem iść do łóżka ponieważ totalnie nic się nie działo. Położyłem się poprzewracałem z 30min i nie mogąc zasnąć otworzyłem oczy. A na poduszce zaje*iście wielki Ptasznik Brazylijski no jak moja głowa, przygniotłem go ręką a on się oczywiście rozpuścił ale z pod reki zaczęły wychodzić wije, skolopendry. Pająki, komary, karaluchy łażą po całym pokoju, przez pierwsze 30 min czułem taki zwierzęcy strach (walcz/uciekaj) i niezdrowe pobudzenie jak po amfie.
Potem przyzwyczajenie i niejako uboga możliwość kierowania halunami, lecz jeżeli chodzi o ich jakość no to klasa sama w sobie, po niczym innym nie były one tak wyraziste. Z efektów to jeszcze latające zielone kulki, przesłuchy typu. pukanie do drzwi,okna,bardzo duże smużenie obrazu, krasnoludek siedzący w terrarium który pił herbatę z pająkiem:P
Oczywiście noc nieprzespana, pobudzenie dalej przez 24h, powidoki, rozmazany obraz. po 2 dniach wróciłem tako jako do żywych.
Moim zdaniem substancja na 1 przygodę, najlepiej załadować z 6 paczek i zabawić się raz a dobrze, kolejny raz brałem tylko 2 dla lekkich powidoków i tym akcentem skończyłem przygodę z cipaczem:P
Uwaga! Użytkownik Ciupaplik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11 / / 0
Coś kiedyś chyba czytałem, że te przebłyski i fazy ze swiatłem mogą być spowodowane ciśnieniem w oczach. To prawda?
Da się cos z tym zrobić zeby tak oczu nie rozsadzało?
Albo czy jest jakiś sposób na szybsze zbicie fazy po nim?
  • 1972 / 473 / 0
Przy rozszerzeniu źrenic występuje wzrost ciśnienia ocznego. Nie wiem na ile ma to związek z efektem, który opisujesz. Bez recepty niczego na obniżenie ciśnienia ocznego nie dostaniesz. Z leków na RX stosunkowo bezpieczny wydaje się być latanoprost.
  • 1 / / 0
Naszła mnie taka myśl i może ktoś bardziej obeznany potwierdzi lub zaprzeczy moje domniemania. Zarzucilam ostatnio pierwszy raz cipacza, z czystej ciekawości ( 3 saszetki). Ładowało się bardzo długo
(ponad 3h), aż zaczęłam się martwić, że coś źle zrobiłam, ale zaczęłam zauważać, ze coś się dzieje, np. Latające muszki, pająki, węże pod drzwiami, znikające postaci, omamy słuchowe(brzęczenie pszczół, radio, wyjące wilki, pukanie do drzwi, śmiejące się dzieci). Punkty światła w ciemności zostawiały takie smugi, przy jasniejszym świetle takie piorunki. Nie zadziało się nic, co by mnie przetstraszyło. Jak na dłużej zamknęłam oczy próbując spać, miałam bardzo realistyczne sny, czasem mogłam sterować tym snem. Myślę, że to "ogarnianie świata" było spowodowane odpornościom na różne patanoje i psychozy, raczej mam twardy charakter i mało rzeczy jest w stanie zakłócić moje zachowanie zdrowego rozsądku. Na następny dzień jak już zaczęło wszystko wracać do normy mimo ogólnego wyczerpania i złego samopoczucia zdałam sobie sprawę, że już kiedyś, około roku temu odczułam podobne, wręcz identyczne działanie, kiedy czill z piksy zaczął schodzić. Wtedy zjadłam dwa "redbule" miały wyraziście różowy kolor. Omamy przy benzydiaminie i tamtych piksach pokrywały się w 90% . Więc moje pytanie w jakim stopniu jest to prawdopodobne, ze dodano tę substancję do piksy(wiem, że tak naprawdę to loteria co znajdzie się w piksie, ale czy ktoś miał podobnie). Bo z tego co słyszałam, wypelniaczem jest zazwyczaj feta. Zjadłam okolo 6 rodzajów ekstazy(raczej preferuję duże przewy po strzale serotoninowym), ale nigdy nie bylo jak przy tych redbullach, aby pojawialy sie tak dziwne zjawiska. Raczej każde inne zjedzenie piksy opierało się to na wyluzowaniu, błogości i miłego dotyku, a potem lekki speed.
ODPOWIEDZ
Posty: 3151 • Strona 301 z 316
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.