Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3150 • Strona 296 z 315
  • 2344 / 542 / 0
No właśnie ale wtedy z przerwami, 10 saszet na raz to samobójstwo, jeszcze bez ekstrakcji.. Może i dobrze ze to wyrzygales.Nastepnym razem rób ekstrakcje serio, to proste. Najlepiej ogranicz benze do minimum bo jest dość mocno szkodliwa, szczególnie w takich kosmicznych dawkach.A jak lubisz delirium to może lepszym wyborem będzie dimenhydrynat (aviomarin) , ogólny stan delirium jest bardzo podobny, może nawet lepszy, halucynacje są bardziej "dynamiczne", żywe. Główna różnica jest taka że benza jest na stymulacji a dimenhydrynat przeciwnie, na takiej sedacji,zmuleniu.
  • 8 / / 0
To może dzięki temu zachce Ci się kiedyś bawić w ekstrakcję, bo sobie inaczej rozpierdolisz do reszty ciało i umysł. Naprawdę problemy z oczami i badtripy to nic przy tym. Dobrze, że to wyrzygałeś, w sumie to nie miało prawa się inaczej skończyć.
Teraz się dowiedziałeś, że to ,,ryje flaki,,? Cały dział i info poświęcone benzie trąbi o tym jakie to gówno jest szkodliwe dla zdrowia, zwłaszcza bez ekstrakcji. Obrobienie dwóch saszetek zajmuje jakieś 10 minut, jeżeli koniecznie chcesz zjeść ich więcej, to (ekstrakcję) możesz powtarzać co jedną, dwie godziny. Ja sama do tego nie mam cierpliwości, ale cały ten proces i tak jest przyjemniejszy od ślęczenia nad klopem i bólu nerek, chyba się zgodzisz.

Możesz też spróbować dimenhydrynat, skoro już kolega polecił, ale ja osobiście odradzam - spróbowałam widocznie o jeden raz za dużo i chodziłam struta przez następne dwa tygodnie, trip nie warty jak dla mnie zachodu, co Ci po ,,wizjach,, skoro i tak w zasadzie do końca nie ogarniasz, że nie są one prawdziwe, albo w ogóle świadomie ich nie rejestrujesz, do tego ledwo jesteś w stanie się ruszać, kończyny stają się kilka razy cięższe i jesteś tak śpiący, że w końcu zaczynasz marzyć, by to się wreszcie skończyło. A bełt na 90% też Cię nie ominie. Zmuła jest faktycznie, ale avio jest pod tym względem na tyle zdradliwe, że np. za pierwszym razem ledwo poczujesz jakikolwiek efekt, a za drugim razem, przy tej samej dawce, zegnie Cię tak, że zapomnisz gdzie jesteś. Ten stan nie jest przyjemny. benza jest przynajmniej stała i wiesz jakiego efektu się spodziewać i ile dawkować by go osiągnąć.
Ale do tego też trzeba brać trochę rzadziej niż np. raz w miesiącu, bo wyrabia się swoista tolerka.
  • 2344 / 542 / 0
Czemu ekstrakcje powtarzać co jedna, dwie godziny? Można robic jedna za drugą.
  • 8 / / 0
Chyba mi chodziło wtedy o to, że jak nie ma się cierpliwości i chęci, by zrobić np. 6-8 saszetek za jednym podejściem, co trwa i trwa, to można to rozłożyć w czasie i tak jak pisałam robić np. po dwie szaszetki co jedną godzinę, czy coś, żeby po prostu nie umrzeć z irytacji od ciągłego mieszania. Tak uznałam, że można zrobić, bo ja sama zawsze robię ,,seriami,, po dwie i jakoś tak mi się utrwaliło, że u wielu jest podobnie i że tak ma wyglądać, ale może niekoniecznie.
  • 169 / 27 / 1
benza zniszczyła mi wzrok jak coś to uważajcie :niewiem: Kurwa ryje strsznie wzrok dlatego max 4 saszetki więcej to męty widzisz do końca życia jak ja Kurwa jego mać pierdolona benzydamina

Przepraszam ze się wtrące jak byłem gówniarzem w 2 klasie gimnazjum wziołem nawet po 6 saszetek tantum t je wypiłem z ekstrakcję Stary uwierz faza byłą taka że rozwaliłem prześcieradło pociołem nożema ale SŁUCHAJ NASTĘPNEGO DNIA ZOSTAŁY MI DEFEKTY WZROKU które na poważnie do dzisiaj widzę 3 wielkiej jebane kropki jak poruszam gałką oczną. Bierz ile chcesz benzydaminy ale pamiętaj o ekstrakcji kurwa zimna woda i jeszcze beznę u góry Kurwa woda najważniejsza i stary jak zobaczysz męty do kurwa módl się aby zniknęła następnego dnia jak faza się skończyła. Pomyśl serio o witaminie B12 która odbudowuję nerwy które prowadzą do mózgu.
https://www.rebuildyourvision.com/blog/ ... your-eyes/ Tu macie link jak bardzo witamina B12 pomaga na wzrok. Ja sam zacznę jej używam ale jak benza to też suplementacja witamin. Ja mam rozjebany wzrok mam męty widzę syf bo benzę bo jako gówniarz brałem ją w chuj w ciągach. Teraz jestem w dupie przez kilka lat cierpię za to co zrobiłem jako gówniarz jebany,
"Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed Moim Ojcem"
(Mt 10, 33).
  • 38 / 14 / 1
Niecały rok temu postanowiłam pójść po TR do apteki. Zarzuciłam jakieś 1,5 szaszetki, oczywiście po ekstrakcji. Siedziałam w pokoju wieczorem tylko z zapalonymi lampkami i laptopem z muzyką. Kiedy zaczęła działać, to pierwsze, co zaczęłam dostrzegać, to pająki z długimi nogami wychodzące z moich kubków na stoliku (mam arachnofobię). Jak nienormalna zaczęłam je przerażona zakrywać, czym się dało - kartkami, zeszytami, jeden chyba nawet portfelem. Mój błąd, tylko pobieżnie przeczytałam info o tej substancji (teraz sprawdzam wszystko milion razy). O którejś tam godzinie położyłam się, ale jak wiadomo - zasnąć nie mogłam. Na moich ścianach pojawiały się różne dziwne efekty świetlne naprzemiennie z owadami i pająkami. Wydawało mi się, że kołdra nade mną lewituje, widziałam to. Przetrwałam jakoś noc, rano na uczelnię. Postanowiłam się pomalować, przy robieniu kreski widziałam jakby spomiędzy moich rzęs wychodziły te pieprzone pająki, ale już tylko do siebie gadałam, że "dobra, wiem, że was nie ma, chcę tylko zrobić kreskę" xD wydawało mi się też, że cały czas ktoś chodzi po mieszkaniu, choć współlokatora nie było. Najgorsze było to, że zapomniałam, że tego dnia jadę jeszcze na inwentaryzację, jeszcze zdarzyło się kilka niefortunnych rzeczy po drodze i skończyło się na tym, że nie spałam jakieś 50 godzin, gdzie dla mnie to jest praktycznie zabójcze.
Skutecznie mnie to odstraszyło od dalszych eksperymentów z cipaczem
A lot of people say you can’t smoke dope and get drunk when you got kids, and that’s not true. You can, but you still gotta get up in the morning
  • 2344 / 542 / 0
1,5 saszetki? Jak dla mnie to chuj nie dawka przy dwóch było słabawo, za to 4 saszetki to gwarancja konkretnego przemielenie mózgu.
  • 38 / 14 / 1
Po takiej ilości pewnie bym w ogóle opiździała xD
Mam 160 cm wzrostu i wtedy ważyłam jakieś 55 kg na moje oko, praktycznie żywiąc się tylko jednym tostem na dzień. Może dlatego mnie klepnęło. Dysocjanty podejrzewam, że po prostu nie są dla mnie. Są tacy, co im 1-2 saszetki wystarczą, a są i tacy, którzy 4 napierdalają. Na pewno bym nie polecała większych ilości komuś, kto bierze pierwszy raz, do tego zupełnie sam.
Do tego obawiałam się uszkodzenia wzroku (o tym akurat przeczytałam xD), bo i tak mam słaby
cipacz nie jest dla cip i tyle
A lot of people say you can’t smoke dope and get drunk when you got kids, and that’s not true. You can, but you still gotta get up in the morning
  • 2344 / 542 / 0
benzydamina jest deliriantem a nie dysocjantem.Ja biorąc benze ważyłem 60 i dalej tyle zresztą ważę bo waga mi się nie chce zmienić, brałem zawsze sam. Moze i bezpiecznie jest wziąć na pierwszy raz dwie jednak jeśli ktoś chce się naprawdę dowiedzieć z jakiegoś powodu jak wygląda doświadczenie delirium w pełnej swojej okazałości to myślę że 4 to strzał w dychę, więcej nie ma sensu.
  • 38 / 14 / 1
Wybacz, pomyliłam się w nazewnictwie.
Ale tak, też uważam, że te 1,5-2 saszetki na pierwszy raz wystarczy, a z większymi ilościami eksperymentować później
A lot of people say you can’t smoke dope and get drunk when you got kids, and that’s not true. You can, but you still gotta get up in the morning
ODPOWIEDZ
Posty: 3150 • Strona 296 z 315
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.