Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
(Mt 10, 33).
05 lipca 2020Atropolamine pisze: A co się zmienia po alkoholu? I jaka ilość,piwo,2,8 ? Co do pikawy kiedyś miałem coś takiego że bardzo głośno słyszałem i czułem bicie serca i w pewnym momencie przestało bić na jakieś dobre 2-3 sekundy,nie wiem czy to mogła być prawda,pewnie to jakiś rodzaj halucynacji/wkrętki,w końcu benza lubi sobie z nas robić jaja,ale było to bardzo realistyczne.
- wzmacnia fazę
- podbija wazę
- wydłuża fazę
- sprawia - że nie dostajesz ataku paniki kiedy pojawiają się haluny
- nie nerwujesz się cisnieniem/ pikawą / struciem / dawką
- PIWO WZMACNIA FAZĘ ;)
nie znam drugiego narkotyku, który tak dobrze komponuje się z alko jak benzydamina
05 lipca 2020Zielona24 pisze:Ja jej kompletnie nie odczówałam. Ale akurat przy żadnej substancji jej nie odczówam... Znajomi co brali też jakoś nie specjalnie.05 lipca 2020michass90 pisze:Dzięki poczytam o ekstrakcji i " przestudiuje " dzialanie :p ale pytanie czy jest euforia ? Bo tylko o to mi chodzi04 lipca 2020Zielona24 pisze:
Musisz zrobić ekstrakcje. To banalne i opis jak to zrobić bez problemu znajdziesz na forum(a jak nie to mogę podać swój sposób). Nie wpierdalaj całej zawartości saszetek tak o bez przygotowania bo organizm dostanie po dupie zdecydowanie mocniej niż kiedy zrobisz ekstrakcje i zjesz praktycznie samą benzy. Tobie chodzi o tylko jeden składnik Tandum Rosa, benzydamine, a poza nim w składzie masz też między innymi w chuj soli która działa na organizm w wiadomy sposób, zwłaszcza w takiej ilości. Robisz ekstrakcje od razu z 2 saszetek i zarzucasz całość tego co Ci wyszło na raz. Najlepiej kupić sobie z 4 saszetki na zapas bo nie zawsze za pierwszym razem wychodzi :D To co zrobiłeś łykasz i zapijasz czymś porządnie, tylko czasem to gówno może się nam przykleić np do podniebienia... ja i ziomek preferujemy jakieś jogurty pitne, kefiry albo inne mleko-podobne chujstwa bo najlepiej zabijają smak. Inne gęste i mocne w smaku napoje typu nektar owocowy też git będą.
Co do wejścia to różnie to bywało. Na pusty wchodzi najszybciej. Nie bierz na całkiem pusty tylko zjedz coś lekkiego i w małej ilości. Lepiej dla rzołądka, nie bedzie Cie aż tak mulić a i tak szybko poczujesz pierwsze efekty. U mnie zwykle było to 0,5-2h.
Co do efektów to można sję rozpisywać jak cholera... Opisów masz tu dosłownie mase. Ja już trochę tripów z tą substancją zaliczyłam i mogę wiele powiedzieć na jej temat.
02 sierpnia 2020Rokison pisze: Więc tak z ziomkiem kupiliśmy 10 saszetek. Jakoś późnym popołudniem zjedliśmy bez ekstrakcji po 2, Poszliśmy na skatepark takie małe odludzie. I po jakiejś 1h się rozkręciło. Pająki muszki i jakieś dziwadła na podłodze po dłuższym w kminianiu jakieś postacie ale słabo. Czerwony tunel przy zamkniętych klapach i jakieś w ciągające to za bardzo nie było. Ziomek miał przypał na chacie i musiał zostać. Ja jakoś po 3h dorzuciłem kolejne 2 bo mało było mi wrażeń już sie ściemniało powoli i wtedy smugi pełno dymu, lasery kurwa byłem zaskoczony tak że po kolejnych 3h dorzuciłem kolejne 2 saszety. Wtedy już w 2 pokoju widziałem rozmawiające rozmowy ze sobą , babcie podlewająca mi kwiatki i jakieś szybkie postacie przechodzące obok. Jako że było mi mało dorzuciłem kolejne 2 szaszety. Wtedy kurwa nie było nikogo w mieszkaniu a ja mówiłem do kogoś : podaj mi kabel usb, miałeś przejśc obok i mu to oddać , jakieś śmieszne dialogi z kimś kogo w ogóle nie widziałem. Super jazda. Ta chmura i kreowanie ją coś pięknego jak wyjrzałem na balkon jak się sprawy mają to przytłoczył mnie strumień laserów, wiem głupio zrobiłem bo 8 szaszetek bez ekstrakcji.
Pomyśleć, że mnie raz po znacznie mniejszej dawce (po ekstrakcji) zbierali nieprzytomną z podłogi...
Przy okazji, wiem, że to w tym przypadku nie jest największy problem, ale wyobrażam sobie tylko jak wielkie musiałeś mieć bagno w ustach po tych 8 saszetkach.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.