Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1538 • Strona 98 z 154
  • 1279 / 125 / 0
03 lipca 2018UJebany pisze:
Robilem 5 dni przerwy i wtedy wpadłem w ciąg mj co poskutkowało depresja.
Spróbuj odstawiać po 0,25mg tygodniowo klona, popytaj lekarza o pregabalinę dawki 300-600mg możesz dołączyć gabebtynę do pregabaliny jak tak robię i jest lepszy efekt przeciwlękowy pregabalinę bierzesz po odstawieniu clona jeszcze przez kilka miesięcy minimum. Bierzesz jakiś SSRI lub neuroleptyki?
Na końcu np jak będziesz na 1mg zamieniasz clono na diazepam i tniesz dawki o 1-2mg co 3-4dni na

Jak to nie pomoże to rozważ detoks w szpitalu, lub teraz rozważ szpital.
  • 2025 / 584 / 0
Ewentualnie przy jednym miligramie klonazepamu ścięłabym jeszcze do 0.5 i tu dokonała włączenia diazepamu, potem zamiany "ekskluzywnej" na diazepam i dołączenia pregabaliny w odpowiedniej dawce. Pregabalina bardzo, bardzo pomaga nam, benzowrakom. Kwestia do rozważenia - gorzej czujesz się rano czy wieczorem? Czy może w południe, w pracy czy gdziekolwiek? Na podstawie tego rozplanuj sobie godziny brania danych leków.

Dobrze, że coraz więcej lekarzy "nowego" pokolenia często nawet z własnej woli sugeruje ten lek w pierwszym rzucie. Niektórych mogą zniechęcić (albo wręcz przeciwnie) problemy z motoryką na początku jej przyjmowania (choć po kilkuletnim ciągu na klonie, jak to u mnie niestety jest, już mało co jest w stanie wywrzeć takie wrażenie na receptorach), jednak organizm szybko się do tego adaptuje i czujemy, jak z dnia na dzień powoli nabieramy sił i funkcje poznawcze są ZDECYDOWANIE lepsze.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 149 / 101 / 0
Jamedris pisze:
Ewentualnie przy jednym miligramie klonazepamu ścięłabym jeszcze do 0.5 i tu dokonała włączenia diazepamu, potem zamiany "ekskluzywnej" na diazepam i dołączenia pregabaliny w odpowiedniej dawce. Pregabalina bardzo, bardzo pomaga nam, benzowrakom. Kwestia do rozważenia - gorzej czujesz się rano czy wieczorem? Czy może w południe, w pracy czy gdziekolwiek? Na podstawie tego rozplanuj sobie godziny brania danych leków.

Dobrze, że coraz więcej lekarzy "nowego" pokolenia często nawet z własnej woli sugeruje ten lek w pierwszym rzucie. Niektórych mogą zniechęcić (albo wręcz przeciwnie) problemy z motoryką na początku jej przyjmowania (choć po kilkuletnim ciągu na klonie, jak to u mnie niestety jest, już mało co jest w stanie wywrzeć takie wrażenie na receptorach), jednak organizm szybko się do tego adaptuje i czujemy, jak z dnia na dzień powoli nabieramy sił i funkcje poznawcze są ZDECYDOWANIE lepsze.
Jamerdis zbijasz tolerancję od czasu do czasu na benzodiazepiny? U mnie odstawienie całkowite nie wchodzi w grę przy f20 ciężko o pełną remisje. Dzisiaj poszły 4mg z powodu okresu ehh a już brałam co drugi dzień 1mg Clonazepamum i co drugi 300mg pregabalina... Cudownie się zapowiadało po niedzieli miało mi starczyc 0,5mg co drugi dzień i 300mg pregabalina w następnym dniu.
To i tak tylko zbijanie tolerki, więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ;-)
Uwaga! Użytkownik trufla1989 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2025 / 584 / 0
Nie nazwałabym tego zbijaniem tolerancji, od czasu do czasu zdarzają mi się wyskoki z dawkami, których nawet nie będę pisać; ilości listkowe, potem od takich głupot odbijam i moje receptory dostają po dupie mocno... Kiedyś myślałam, że jestem już skazana na klonazepam z powodu nabytej dość ostrej epilepsji toniczno-klonicznej (ta nazwa jest... ech) gdy odstawiałam cold turkey, najdłużej byłam rok, ale nie wyobrażam sobie żarcia miętusów do końca życia. Nie chcę. Brzydzę się już. Nie "robi" mnie ta substancja, jedynie trzyma próg drgawkowy w ryzach, ciężko mi się więc wypowiadać na temat efektywnego zmniejszania tolerancji na benzo... Ale jest to bardzo powolny i, co gorsza, szybko odwracalny proces po ponownym rozpoczęciu.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 1279 / 125 / 0
Jamedris dlaczego wróciłaś do clona po roku czasu ? To dość długi czas, ja jestem 10 miesięcy bez klona, czasami mam chęć zarzucić ale powstrzymuje się brałem 20lat nie po to żeby ta substancja mnie robiła, tylko działała przeciwlękowo jakby do dziś działała przeciwlękowo brałbym nadal . Niestety pojawiła się u mnie tolerancja brałem żelazną dawkę 4mg i klon przestał działać , potem podbijałem do 6mg 8mg 12-16mg i klon nie działał wcale, próbowałem jeszcze skołować alprę i dawki dopiero około 20mg trochę minimalizowały lęki .

Tak więc z lękiem napadowym na dawce musiałem jeszcze odstawiać w szpitalu odstawiono mi, potem po szpitalu jednak prywatna psychiatra zmieniła mi leki dopiero pierwsze antylękowe działanie poczułem po pregabalinie aktualnie prega już nie działa jak kiedyś jestem na dawce 600mg ale działanie przeciwlękowe u mnie występuje, pomógł w pewnym sensie też baklofen, kwetiapina mnie sedowała i seduje zależy jaką dawkę weznę.

Po kilku tygodniach odczułem też działanie fluvoksaminy na lęki. Ja sam mojej lekarce zasugerowałem dobór leków a lekarka jest podatna na sugestie.

Tylko jest tak jak pisze jakby klon działał cały czas brałbym go do końca życia.
  • 149 / 101 / 0
Również odstawiłam nagle bez wspomagania się czymkolwiek poza neuroleptykami na 8 miesięcy. Nie tak łatwo jest znieść głody psychiczne i na trzeźwo ogarnąć sprawy codzienne...
Uwaga! Użytkownik trufla1989 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2025 / 584 / 0
04 lipca 2018wnc1964 pisze:
Jamedris dlaczego wróciłaś do clona po roku czasu ? To dość długi czas, ja jestem 10 miesięcy bez klona, czasami mam chęć zarzucić ale powstrzymuje się brałem 20lat nie po to żeby ta substancja mnie robiła, tylko działała przeciwlękowo jakby do dziś działała przeciwlękowo brałbym nadal .
Gratuluję i niestety doskonale wiem, o czym piszesz... Teraz moje branie tego to taka sztuka dla sztuki, schodzę, a wczesniejsze w miare stabilne bycie na 2mg/d był podyktowany jedynie strachem przed epi, niczym innym, nic nie czuję poza rozluźnieniem mięśni i brakiem tików. Kompletnie.

Z grubej rury, ale to będzie linijkowiec, nie będę się rozwodzić: miałam wszelkie podstawy by sądzić, że moja matka ponownie (20 lat trzeźwości, teraz mieszkamy oddzielnie, wcześniej nie do końca) wpierdoliła się w morfinę i się nie pomyliłam. Chciałam nokautu. Wtedy łączyłam często klonazepam z fentanylem i innymi substancjami... W sumie czasem dziwię się, że żyję. Ale nie żałuję, że wyszłam z tamtego "dołka".
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 3072 / 576 / 0
Mój problem z benzo jest trochę nietypowy, potrzebuję ich do terapii leczenia nerwicy, ale pojawia się ona raz na 2-3 miesiące, w momencie przesilenia nerwowego kiedy jestem już przeciążony stresowo. Lekarz wypisuje mi 2-3 razy receptę, ja wpierdalam w jeden do dwóch dni całą paczkę. A to dlatego że jako wyciszacz nerwicy działa bardzo skutecznie, ale ten przyjemny efekt psychoaktywny trwa w porywach pół godziny. Wyciszenie utrzymuje się bardzo długo widocznie kilka dni, a pózniej jest taka jakaś nuda ale nie pustka, ale stan psychiczny jest dodatni. I chęć przywalenia znowu, pomimo tego że nie czuję żadnego skrętu, ciśnienia czy rozdrażnienia etc. Co najwyżej lekkie pobudzenie. Chyba pójdę po rozum do głowy, bo chyba trochę tam zostało i o wszystkim (prawie) powiem lekarzowi że ostatni raz spróbuję jakiś noctofer albo estazolam i koniec terapii benzo bo nie będę płacił 30zł za 20 minut fazy. Chyba skupię się na leczeniu doraznym hydroxyzyną i propranololem, i oczywiście tonami wypijanych ziółek.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 898 / 0
Ludzie spokojnie, ja nie zamierzam odstawiać .Wole karmić swoje uzależnienie .Stan po benzo jest zbyt piękny.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2025 / 584 / 0
[mention]VERBALHOLOGRAM[/mention] - tak zrobiłbyś znacznie lepiej. Ty nie potrzebujesz, jak na moje oko, efektu psychoaktywnego klona - tzn. potrzebujesz go leczniczo, a nie rekreacyjnie ;-) - i to jest zasadnicza różnica. Wpierdolenie listka klona na dzień, dwa, skutecznie rozbija wszystko to, co dobrego mogła uczynić terapia i inne leki... Slogan "albo ćpanie, albo leczenie" nie wziął się znikąd.

diazepam lub estazolam. diazepam o długim t1/2, estazolam o wyraźniejszym działaniu. Wycisza, uspokaja, choć nie wiem czy poczujesz spokój po takim przeciążaniu receptorów klonazepamem, benzosiekierą. Na pewno jednak nie będzie benzogłodu.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
ODPOWIEDZ
Posty: 1538 • Strona 98 z 154
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.