Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1538 • Strona 5 z 154
  • 168 / 2 / 0
s
Nieprzeczytany post autor: kerouac »
jestem wjebany w klony po raz 6ty w zyciu, obecny ciag to 2 lata, zjechalem z dawek 10mg do 4mg lub 6mg (jeden dzien 4 drugi 6) i nie trzeba przerzucac sie na rolke, wystarczy redukowac klono (rozmawialem o tym z psychiatra) planuje redukcje o 0,5mg tygodniowo. jak ktos wczesniej wspomnial najgorzej jest na najmniejszych dawkach 0,25-1mg. ale dam rade po raz 6ty.pozdro
  • 239 / 8 / 0
powiem ci że może być.samo przejście z clonazepamu w diazepam już stanowi szok.dlatego to postępowanie powinno być prowadzone stopniowo i pod kontrolą lekarza.poza tym w przypadku diazepamu ma się stałą wręcz idealnie równą wartość leku w surowicy przez całą dobę.klonazepam też ma dosyć długi okres połowicznego rozpadu lecz jego działanie jest nieco zbyt intensywne.
Ostatnio zmieniony 01 lipca 2007 przez puchatek, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik puchatek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 622 / 21 / 0
Ja was nie rozumiem... Jak można się uzależnić od benzo? Przecież to jest nudne, żadnej euforii nie daje tylko lekkie rozluźnienie i uspokojenie, słowem - nic specjalnego. Uzależniają się chyba tylko osoby mocno zeschizowane, nerwowe, mające jakieś lęki. Mylę się?
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 239 / 8 / 0
nie tylko.choć dużo też jest właśnie takich osób.o kwestii gustu do różnych dragów nie powinno się dyskutować bo to niczego nie wyjaśni.generalnie benzo jest dla ludzi którzy lubią poczuć loooz,żyć w komforcie nie chcąc być ujebanym mocniejszymi rzeczami.zawsze przyjemniej się chodziło do pubu będąc na 2mg clona.no i to jest też świetny dodatek do różnych innych dragów z którymi fajnie zawsze się komponuje.jest to także rewelacyjny drag na withdrawal symptoms od opiatów i od alkoholu.benzo jest też zażywane przez fanów amph na zejścia.sam widzisz że okazji do zażycia benzo jest dużo,niewinnie wyglądające tableteczki mogą z czasem okazać się zgubne...
Ostatnio zmieniony 04 lipca 2007 przez puchatek, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik puchatek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 12 / 0
Benzodiazepiny tylko na początku łykałem, żeby się zajebać. A później, czyli mniej więcej od 2 lat brałem na uspokojenie. Przechodziłem przez różne etapy, obecnie jestem na Lorafenie i biorę sobie, żeby się uspokoić i pozbyć natrętnych myśli, praktycznie codziennie. A życie mija z dnia na dzień, chyba tak właśnie można się od tego kurewsko mocno uzależnić, ale ja póki co nie mam raczej problemu z odstawieniem tego na jakiś czas, ale jak tylko wychodzę z domu, żeby załatwić większą sprawę, to muszę łyknąć, niestety.
  • 9 / / 0
Nieprzeczytany post autor: oka »
opiate warrior pisze:
Ja was nie rozumiem... Jak można się uzależnić od benzo? Przecież to jest nudne, żadnej euforii nie daje tylko lekkie rozluźnienie i uspokojenie, słowem - nic specjalnego. Uzależniają się chyba tylko osoby mocno zeschizowane, nerwowe, mające jakieś lęki. Mylę się?
Benzo są lekkie, łatwe i przyjemne. W moim przypadku wystarczył miesiąc regularnego jedzenia żeby mieć problemy z odstawieniem. To małe, wredne draństwo, które dopiero z biegiem czasu pokazuję pazury.
Uwaga! Użytkownik oka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 289 / 6 / 0

Ja was nie rozumiem... Jak można się uzależnić od benzo? Przecież to jest nudne, żadnej euforii nie daje tylko lekkie rozluźnienie i uspokojenie, słowem - nic specjalnego. Uzależniają się chyba tylko osoby mocno zeschizowane, nerwowe, mające jakieś lęki. Mylę się?
tez tego nie czaje. bylo okress ze braleem codziennie ale nie dluzej niz 2 tyg do podbicia tramu. potem wogole mnie nie ciagnelo prze pare tyg. teraz mam maly zapasik, ale dzialanie samo benzo jest...nudne. po nich nie ma fazy tylko chemiczny spokoj
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1801 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: userd »
Dokładnie, jest chemiczny spokój, tylko nie wiem dlaczego tak mnie do tego "spokoju" ciągnie. Nie mam pojęcia, a używałem już wielu substancji...
Niczego nie chcę tak bardzo jak zasnąć i się nie obudzić
  • 1286 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
spokój to jedno. ale np. po klonach tak pięknie puszczają hamulce, to tez jest w benzo zajebiste
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 289 / 6 / 0

spokój to jedno. ale np. po klonach tak pięknie puszczają hamulce, to tez jest w benzo zajebiste


do pewnego stopnia to jest dobre, ale jak sie przedawkuje i do tego alko mozna sie niezle zamotac. typowe akcje po benzo, podkradanie, wyjebane ne to czy ktos widzi cie zajebanym czy nie, urwane filmy, DOJADANIE budzisz sie rano a listek empty. poza tym benzo nie rozwiazuja problemow ja osobiscie mam taka swiadomosc ze ten chemiczny kokon spokoju to tylko wynik tabletki i to mnie wkurwia. problemy rozwiazuje sie na trzezwo a nie odsuwa chemia.

p.s. no i benzo kurewsko zmniejszaja popend plciowy. ciezko sie podniecic z powodu zamuly, a jak juz stanie to praktycznie nie mozna dousc,vrrr nie
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1538 • Strona 5 z 154
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.