Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
02 czerwca 2018Vratislav pisze: [mention]punk6[/mention] alprazolam to moje ulubione benzo, zażywam go dosyć często a i papierosem nie pogardzę. I u mnie zawsze wygląda to tak samo, gdy przesadzę z nikotyną - jego siła i czas działania drastycznie spadają. Jest o tym nawet wzmianka na wiki (chujowe źródło ale lepszego mi się nie chciało szukać): "nikotyna może spowodować zmianę działania alprazolamu oraz skrócić czas jego działania".
nikotyna może spowodować zmianę działania alprazolamu oraz skrócić czas jego działania".
"Benzodiazepiny, leki psychotropowe o działaniu przeciwlękowym, uspokajającym, rozluźniającym mięśnie szkieletowe [1,6,7]: alprazolam, lorazepam, oksazepam, diazepam, nitrazepam, temazepam. U palaczy występuje znaczny wzrost wartości klirensu tych leków i obniżenie biologicznego okresu półtrwania, a co za tym idzie zmniejszenie ich stężeń w surowicy. W konsekwencji obserwuje się mniejszą skuteczność lub brak skuteczności terapii. Palacze wymagają stosowania większych dawek. Dla przykładu, przyjmowanie popularnego Xanaxu (alprazolam) u niektórych palących pacjentów powodowało 50%-owe obniżenie stężenia leku w surowicy i redukcję t½ o 35% [1] w porównaniu z pacjentami niepalącymi. Bezwzględnie należy też pamiętać o zastosowaniu wyższych dawek leków po zaprzestaniu palenia lub po NTZ [31]. Ponadto u palaczy, po lekach zawierających diazepam, może nastąpić obniżenie efektu uspokajającego i nasennego, prawdopodobnie wywołane nikotynową stymulacją centralnego układu nerwowego.
Przeczytałam też, że węglowodory obecne w dymie papierosowym (nie w nikotynie, w nikotynie jako samej nikotynie ich nie ma) wpływają na enzymy cytochromu 1A2 i 3A4, które są odpowiedzialne za rozpad alprazolamu. Ten ostatni (3a4) zmniejsza, osłabia działanie alpry. Albo też skraca jego działanie.
Dobrze wiedzieć, że byłam szczęściarą, u której alprazolam nie działał słabiej, tylko w połączeniu z nikotyną dawał mi kopa.
03 czerwca 2018haze_warrior pisze: Witam wszystkich. Nie rozumiem kwestii półtrwania substancji czynnej w organizmie.
Precyzując: klonazepamu.
Różne źródła podają różne czasy t1 czy t1/2 klona, więc proszę mi tylko krótko wyjaśnić :
-wczoraj o 14:45 zażyłem 4 mg klona, pod wieczór ok 21 - 2 mg (6 mg łącznie, klona z apteki)
Obecnie mamy południe, ile klonazepamu pływa w organizmie? Przykładowo: 2 mg / 3 mg? Można powiedzieć, że to jest to samo, co jakbym zarzucił np. 2 mg przed chwilą?
Obliczam kiedy będę "wyzerowany" aby się móc konkretnie wódki napić (wódki nie piję nawet po 2 mg klonazepamu).
Ponad to, chciałbym zrozumieć kwestię półtrwania, czy np. popołudniu biorę 4 mg to jutro praktycznie całą dobę jestem normalnie pod wpływem 2 mg?
Tolerancja: 1 paczka klona od ponad 2 tygodni (zostały 3 tabletki).
[mention]thermogrippp[/mention] [mention]punk6[/mention]
KAŻDA wypowiedź każdego użytkownika na wagę wódki ! :finger:
/wymieniłem tylko 2 przykładowych, co do których kompetencji w zakresie benzodiazepin, nie mam raczej wątpliwości)
Podsumowując: w przypadku klonów okres połowicznego rozpadu wynosi 30-40 godzin. Co oznacza, że po 40 godzinach w Twoim organizmie będzie połowa przyjętych klonów. Z 4 mg zrobią się 2, ale dopiero po 40 godzinach. Oczywiście wiele też zależy od metabolizmu organizmu. No i po tych 20 godzinach w życiu nie będziesz tego czuł jakby rzeczywiście tyle tego było. W ogóle nic nie będziesz czuł Ważne są te max. 4 godziny, kiedy jest ten peak, działanie najsilniejsze. Pij, nie bój się :-)
PS. W "Farmakologii klinicznej" mam napisane, że okres półtrwania wynosi 50 h. Z kolei w "Farmakologii i toksykologii" Mutschlera jest 3-40 h.
PS2. Po 16 godzinach od zażycia w ogóle klonów już nie poczujesz, nie bój żaby. Ten rozpad połowiczny oznacza jedynie, że po 40 godzinach dawka zmniejsza się o połowę, ale ćpun i tak już jej nie czuje. Ba, ćpun już po peaku często przestaje czuć :-D
Jak wyczytałem na Wiki: Jednoczesne przyjmowanie agonistów receptora GABA powoduje znaczne zwiększanie ich efektów. Więc zapewne flualpra (lub inny benzos) + baclo działają na GABusia synergistycznie i połączone robią większe qq, niż brane każde z osobna. Tak więc uważajta - nie mieszajta. :old:
Uzależnienie od benzo w moim przypadku było milon razy gorsze.
Do dyspozycji mam 30mg alpry 12 klonu i właśnie 1mg flualpry (+hydro,opipramol, pregabaline i chlorprotiksen ale te substancje chyba nie maja sensu). Jestem mega lękowcem, bez wspomagania sie nie wydusze z siebie słowa.
Egzamin językowy z niemieckiego c1 dla dociekliwych :) (próbny)
No i jeszcze dodam ze właśnie po benzo gadka idzie mi super, a bez tego jestem milczkiem i nie odzywam się prawie wcale. No ale tez nie chce wyglądać na pijanego przed komisja i tez cos z tego pamietac
A tak serio. Bierz najmniej ile pomoże bo się naćpasz i zapomnisz połowy. Odpuść sobie FluAlprę.
Stres też pomaga. W końcu po coś jest.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.