Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7339 • Strona 658 z 734
  • 2827 / 483 / 0
10 czerwca 2021RoofTop pisze:
tydzień wyjęty z życia, myślałam, ze umre ale chyba tak łatwo się nie umiera
Tydzień wyjęty z życia to niezły kopniak w tyłek, czuję że to będzie nauczka na całe życie. %-D
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 32 / 2 / 0
Swoją drogą, czemu tak silny nacisk kładziony jest na podmianke benzo przy odstawce na długie typu diazepam, przecież ten sam efekt można otrzymać stosując krótką np bromka (skoro go już np ktoś ma w szafce) tylko dawkujac częściej? To jak z propem i enanem, nie %-)? Czy chodzi też np o siłę dzialania i że nie trzeba się tak pieprzyć z tym dawkowaniem?
PS zara polecę po te mirte i dziś na noc spróbuje, bo wczoraj takie przeboje miałem, że tylko nową obojętoscią małpki mogłem się poratowac mentalnie to się lepiej śpi:3

Fuzja - D5

Nie umiem edytować posta, o ile się da w ogóle więc proszę o scalenie jeśli można. Poza tym, jaki ma sens podawanie codzienne benzodwuazepiny o długim t1/2 skoro dawki będą się nakładać i będziemy uzyskiwać coraz wyższe stężenie bdz we krwi, aż do momentu obniżenia dawki przyjmowania codziennej porcji bdz, będziemy mieli fluktuacje zamiast delikatnie opadajacej linii stężenia leku we krwi? Bromek z racji t1/2 chyba ok 15h podawany np co 24h przed snem... A z resztą zaraz zrobię wykresy, który jest sensowniejszy xD
  • 4603 / 2177 / 1
Jak zrozumiesz, że T1/2 to nie to samo co nasycenie tkanek i receptorów, to zrozumiesz, że mylisz się bardzo.
  • 119 / 2 / 0
Leciałem 4 dni na benzo (clonazolam i etizolam) do tego pierwsze 3 w połączeniu z 4cmc (nie zarywałem nocek, nawadniałem się, ładowałem witaminy i minerały).
4cmc odstawiłem w czwartek wieczorem, piątek czułem się słabo więc jeszcze benzo wleciało na sen i w sobotę przez dzień było całkiem ok. Wieczorem zacząłem czuć się średnio, ale jakoś zasnąłem i tu było gorzej, mega koszmary, budziłem się często, gorąco itp. Dzisiaj (niedziela) czuję się słabo, lekkie zawroty głowy, nudności, biegunka, brak apetytu, nieogar w bani i lekkie lęki (a czasem nawet mocne)...
Czy to objawy po odstawieniu benzo czy raczej 4cmc? Czy może jedno i drugie albo całkiem co innego? Ile to się może utrzymywać i jak przeciwdziałać?
  • 58 / 11 / 0
@krzyszjasz
po 4 dniach na clonach takie sensacje to raczej by trwały maks jeden dzień jeśli byłyby to chore dawki i byś się właśnie bez świadomości poprzedniego dnia ponich obudził, a tak to stawiam na stimy typowe objawy zwłaszcza jeśli jakiś czas już je zażywasz to parę dni może tak być, benzo to wcześniej pięknie maskowało. Do tego 4cmc to może być wszystko w nim jeśli nie testujesz albo nie widzisz jak to robią więc i zwała może mieć szerokie spektrum nieprzyjemności. Ciężko coś więcej doradzić bo mało informacji: pij dużo, odstaw używki, odpocznij i pamiętaj że w końcu minie. Nie ma czegoś takiego jak "odstawienie" benzo po 4 razach bo to się medycznie przypisuje doraźnie 2-4 razy w tyg przez miesiąc w miarę bezpiecznie, musiałbyś MINIMUM ten tydzien + lecieć dziennie kilka razy, a do mocnego fizycznego uzależnienia dłużej (psychiczne to inna kwestia ale wymieniasz fizyczne dolegliwości).
  • 32 / 2 / 0
27 czerwca 2021DexPL pisze:
Jak zrozumiesz, że T1/2 to nie to samo co nasycenie tkanek i receptorów, to zrozumiesz, że mylisz się bardzo.
No teraz to inna rozmowa. Daj jakiś link albo nakresl w 3 zdaniach jak możesz czym to się bedzie różnić :cojest:
  • 119 / 2 / 0
27 czerwca 2021Zgrzany pisze:
@krzyszjasz
po 4 dniach na clonach takie sensacje to raczej by trwały maks jeden dzień jeśli byłyby to chore dawki i byś się właśnie bez świadomości poprzedniego dnia ponich obudził, a tak to stawiam na stimy typowe objawy zwłaszcza jeśli jakiś czas już je zażywasz to parę dni może tak być, benzo to wcześniej pięknie maskowało. Do tego 4cmc to może być wszystko w nim jeśli nie testujesz albo nie widzisz jak to robią więc i zwała może mieć szerokie spektrum nieprzyjemności. Ciężko coś więcej doradzić bo mało informacji: pij dużo, odstaw używki, odpocznij i pamiętaj że w końcu minie. Nie ma czegoś takiego jak "odstawienie" benzo po 4 razach bo to się medycznie przypisuje doraźnie 2-4 razy w tyg przez miesiąc w miarę bezpiecznie, musiałbyś MINIMUM ten tydzien + lecieć dziennie kilka razy, a do mocnego fizycznego uzależnienia dłużej (psychiczne to inna kwestia ale wymieniasz fizyczne dolegliwości).
Zdarzały mi się grubsze ciągi na stimach i wszystko szybciej wracało do normy, dlatego pomyślałem że to benzo mogło coś namieszać, bo dzisiaj nadal nie czuje się normalnie..
Dzięki za odpowiedź.
  • 58 / 11 / 0
@asmo1992 Siema rocznik-owcu :D powiem ci co wiem bo sam odstawiam ale chemikiem nie jestem jeśli interesuje cie psychofarmakologia tych leków poszukaj sobie badań na angielskim necie.
Swoją drogą, czemu tak silny nacisk kładziony jest na podmianke benzo przy odstawce na długie typu diazepam, przecież ten sam efekt można otrzymać stosując krótką np bromka (skoro go już np ktoś ma w szafce) tylko dawkujac częściej? To jak z propem i enanem, nie %-)? Czy chodzi też np o siłę dzialania i że nie trzeba się tak pieprzyć z tym dawkowaniem?
PS zara polecę po te mirte i dziś na noc spróbuje, bo wczoraj takie przeboje miałem, że tylko nową obojętoscią małpki mogłem się poratowac mentalnie to się lepiej śpi:3
Ponieważ właśnie rolek nie musisz tak często dawkować (najdłuższy czas półtrwania przy jednocześnie względnie małej mocy) i po tym jak mija działanie właściwe (6-8h) przez kolejne wiele godzin nasyca tkanki redukuje głód, zejście i chroni przed choćby padaczką polekową. Do tego większość osób właśnie jest wjebane w silne benzo i relanium spełnia swoje zadanie w substytucji również w ten sposób, że cie ratuje fizycznie ale psychicznie oprócz obniżenia głódu nie czujesz nic bądź prawie nic i nie jesteś naćpany oraz nie nakręcasz się w stylu dorzucę raz "2mg clona to się leczenie nie zepsuje".
Nie umiem edytować posta, o ile się da w ogóle więc proszę o scalenie jeśli można. Poza tym, jaki ma sens podawanie codzienne benzodwuazepiny o długim t1/2 skoro dawki będą się nakładać i będziemy uzyskiwać coraz wyższe stężenie bdz we krwi, aż do momentu obniżenia dawki przyjmowania codziennej porcji bdz, będziemy mieli fluktuacje zamiast delikatnie opadajacej linii stężenia leku we krwi? Bromek z racji t1/2 chyba ok 15h podawany np co 24h przed snem... A z resztą zaraz zrobię wykresy, który jest sensowniejszy xD
Ale o to właśnie chodzi uzyskujesz większe stężenie i nasycasz tkanki. Redukcja to też długotrwały proces i po zmniejszaniu kolejnych dawek relanium to stężenie w tkankach będzie pomału sobie maleć i nie zszokujesz organizmu jak przy np redukcji alpry czy bromka po tygodniu o kolejny poziom %mg gdzie organizm to odczuje to relanium gdy będziesz zażywać tydzień 10mg i zejdziesz na 9mg będziesz się czuć identycznie i tak do ostatniego kroku gdzie trzeba odstawić już całkowicie (nawet gdybyś po nasyceniu się 10mg przeskoczył na 5mg oprócz psychicznej bariery organizm nie powinien mocno tego odczuć ale przez psychiczne głody tak się nie odstawia).

"W przypadku krótko działających benzodiazepin, jak alprazolam (Xanax) i lorazepam (Ativan), nie jest możliwe utrzymanie stałej koncentracji leku we krwi i innych tkankach ciała. Leki te eliminowane są stosunkowo szybko, czego rezultatem jest fluktuacja stężenia pomiędzy kolejnymi dawkami. Niezbędnym jest zażywanie kilku tabletek w ciągu całego dnia, a wielu chorych przeżywa „mini odwyk” przed zażyciem kolejnej dawki. Dlatego radzimy osobom, starającym się odstawić takie mocne benzodiazepiny o krótkim działaniu, aby wcześniej przestawiły się na długo działające benzodiazepiny jak diazepam. diazepam (Valium) jest jedną z najwolniej eliminowanych benzodiazepin. Jego czas półtrwania sięga 200 godzin, co oznacza, że stężenie we krwi każdej dawki obniża się o połowę dopiero po 8.3 dnia. Tak wolny i łagodny spadek stężenia leku we krwi pozwala organizmowi dostosowywać się do malejącej koncentracji. Proces przestawiania się na diazepam musi być stopniowy. Kilka czynników musi być brane pod uwagę. Jednym z nich są różnice siły działania poszczególnych benzodiazepin."

źródło do poczytania https://www.benzo.org.uk/polman/bzcha02.htm

Z tego co napisałeś to nieźle na tych benzo poszalałeś do tego z alkoholem jeśli dasz radę odstawić na bromce bo był to pierwszy ciąg i nie wieloletnie zażywanie, a nie masz dostępu do relanium ani nie chcesz wciągać w to lekarza to próbuj ale musisz mieć dobrą rozpiskę i siłę woli bo nie będzie ani miło ani kolorowo.
  • 32 / 2 / 0
Mam dostęp, po prostu nie chciało mi się na siłę kolejnej paczki do szafki dodawać. Zajebiscie mi to wyjasniles, dziś zarzucam rolki na noc i modlę się o spanie a rano myślę że 5mg zniesie telepanie dłoni i lekkiego nerwa, bo już 1.5mg bromka się spelnialo dziś w tej roli no ale na krótko. Jeszcze raz super dziękuję!
  • 4603 / 2177 / 1
Zrób to stopniowo. Np w ciągu tygodnia, czy 10 dni powoli eliminuj bromka i alprę, a dodawaj klona. Jak zmienisz nagle będziesz odczuwał głów i weźmiesz więcej rolek, a one nie zapewnią CI tego co dawały inne leki i tylko znowu powiększysz zależność.
ODPOWIEDZ
Posty: 7339 • Strona 658 z 734
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.