Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7338 • Strona 637 z 734
  • 1070 / 133 / 0
04 grudnia 2020Artur74 pisze:
klony biorę od 98roku. Zapisała mi lekarka na bezsenność. Brałem jak mi kazała. 1mg czyli pół tabletki 2mg. Zadziałał super. Tak brałem około 8miesięcy. Postanowiłem odstawić. Kiedy nie wziąłem na noc na drugi dzień czułem się fatalnie. Męczyłem si 5dni i pękłem. Wróciłem do klonów. Już po pierwszej dawce poczułem się normalnie. Potem brałem coraz więcej. Doszedłem do 5tabletek. Pięć lat temu poszedłem do szpitala na odstawienie. Tam mi zmiejszali co trzy dni o 0.5mg co trzeci dzień dokładając depakine. Zmiejszyli mi do dwóch tabletek. Potem przy próbie zmniejszeniu dostawałem padaki. No i wypisali mnie. Lekarz powiedział że mam za jakiś czas wrócić na dalsze odstawianie. W moim przypadku nie czułem się źle przy schodzeniu z dawek. Ale do zera nie udało się zejść. W zeszłym roku byłem powtórnie. No i znowu to samo. Padaczka za padaczką. Teraz biorę te dwie tabletki. Chcę zejść do zera. Czy do końca życia jestem skazany na klony? Próbowali powoli zejść jeszcze z rolkami i innymi lekami. Lekarz stwierdził że mam uszkodzony układ nerwowy. Oj nie miałem pojęcia w co się pakuję. Zrobię jeszcze jedno podejście w innym szpitalu
A jakby dodać pregabalinę do odstawki? Ekspertem nie jestem, ale ten lek wielu osobom pomaga przy schodzeniu z benzo, bo działa niebezpośrednio na gaba.
  • 135 / 21 / 0
Kurczę 61 dni i nadal masz objawy odstawienne, współczuje Ci bo wiem co czujesz tez raz rzuciłam z tym ze na zimno , tydzień na rolkach zeby nie dostać jakiejś padaczki i zniwelować efekty fizyczne . 8 miesięcy jakoś jadłam benzo wtedy a to był pierwszy ciąg i nie wiedziałam na co mam się nastawiać , szykować .Szczerze ? Rozjebalo mnie to na drobne kawałki , jak ustąpiły objawy fizyczne to dawałam sobie jakieś dwa miesiące na dojście psychicznie do siebie bo trochę czytałam , ale chuja tam . Minęły 2 miesiące a ja nadal przez kolejnych kilka budziłam się rano z nadzieja ze będzie już lepiej . Ze będę widziała sens i wgl , i może były delikatne zmiany w sensie na lepsze odchodziły jakieś paranoje ale dopóki nie wzięłam benzo znowu ,widze tamte miesiące jak siedziałam rozjebana psychicznie w domu i tak bardzo chciałam być dumna z swojej trzeźwości .Wiem ze jest tu wielu mądrych ludzi , i ze leki to nie jest wyjście . Ale z swojej perspektywy mogę wam powiedzieć ze życie bez było do dupy i tyle .Nie wiem .. Trzymam mocno kciuki bo są ludzie na tyle silni :) ze wychodzą z tego , przeżyją odstawke i zostawiają to daleko za sobą . Ja nie umiałam :p
No bo co? No bo mogę
  • 230 / 26 / 0
dash
Jak byłem w szczycie lękowym i bałem się kompa odpalić to znalazłem tisercin 25 mg, wziąłem 75 mg i dzięki niemu mogłem pisać, owszem prega i tisercin pomoże ale nie do końca zabije twoje lęki.
Mi lekoman powiedział że karbamazepina do 3 gram powinna zabić te lęki i do tego fluanxol, nie jest to moja teoria, bo tych leków nie jadłem jeszcze aczkolwiek fluanxol jak czytalem jest interesującym lekiem.
  • 1180 / 399 / 0
05 grudnia 2020dash pisze:
04 grudnia 2020Artur74 pisze:
klony biorę od 98roku. Zapisała mi lekarka na bezsenność. Brałem jak mi kazała. 1mg czyli pół tabletki 2mg. Zadziałał super. Tak brałem około 8miesięcy. Postanowiłem odstawić. Kiedy nie wziąłem na noc na drugi dzień czułem się fatalnie. Męczyłem si 5dni i pękłem. Wróciłem do klonów. Już po pierwszej dawce poczułem się normalnie. Potem brałem coraz więcej. Doszedłem do 5tabletek. Pięć lat temu poszedłem do szpitala na odstawienie. Tam mi zmiejszali co trzy dni o 0.5mg co trzeci dzień dokładając depakine. Zmiejszyli mi do dwóch tabletek. Potem przy próbie zmniejszeniu dostawałem padaki. No i wypisali mnie. Lekarz powiedział że mam za jakiś czas wrócić na dalsze odstawianie. W moim przypadku nie czułem się źle przy schodzeniu z dawek. Ale do zera nie udało się zejść. W zeszłym roku byłem powtórnie. No i znowu to samo. Padaczka za padaczką. Teraz biorę te dwie tabletki. Chcę zejść do zera. Czy do końca życia jestem skazany na klony? Próbowali powoli zejść jeszcze z rolkami i innymi lekami. Lekarz stwierdził że mam uszkodzony układ nerwowy. Oj nie miałem pojęcia w co się pakuję. Zrobię jeszcze jedno podejście w innym szpitalu
A jakby dodać pregabalinę do odstawki? Ekspertem nie jestem, ale ten lek wielu osobom pomaga przy schodzeniu z benzo, bo działa niebezpośrednio na gaba.
pomaga pregaba, ale brana długo też uzależnia, względnie baclofen - dawka 25 mg - już czuć działanie
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 230 / 26 / 0
no i biorąc dawkę baklo 25 mg można w zupełności zabić głody alkoholowe, wielu moich jak i ja wyleczylem się nim z alkoholizmu:P
Wczoraj było fajnie, myślalem że to pozostanie, znowu dzisiaj skurwiały dzień, wziąłem 100mg hydroksyzynki hehe ja już się z tego zaczynam śmiać:D
Wcześniej mnie te samopoczucia dręczyły i lamały, teraz zaczynam się z tego śmiać, ta kurła zacznę się śmiać jak przyjdzie mu urzędowe sprawy załatwiać :D
  • 1180 / 399 / 0
też stosowałem baclofen na odstawkę alko - pomagał, i to krótko brałem - 2,4 dni, najdłużej 6 dni
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 230 / 26 / 0
Ola76
To bardzo ciężka choroba, wymaga bardzo dużej cierpliwości u mnie to wygląda tak że 10 dni jest skurwiałych i 1 dzień w miarę znośny, no ale cóż widząc że kilka objawów ustąpiło to człowiek ma nadzieję że ustapią kolejne ale kiedy tego nie przewidzimy bo każdy jest indwidualny, ten post który czytalem to z niego wnioskuję że trwa to do roku, szczerze to mam trochę z górki bo nie muszę nic załatwiać, bo gdybym musiał pracować i załatwiać, ogarniać to musiałbym brać dalej benzo, człowiek jest nie do życia przez okres odstawienia, a jak się widzi problemy to od razu chcę się jakimś benzo poratować bo życie tego wymaga, odwagi i walki i pokonowywania przeszkód dnia codziennego.
Ola76 a co ci konkretnie dokucza, jakie objawy, pijesz kawę jakieś pobudzacze?
Sorka że nie odpsisałem ale nie zauważyłem twojego wpisu
  • 135 / 21 / 0
Teraz odstawiam stopniowo wiec mam objawy np. taki dziwny lęk w środku , natłok myśli , poczucie bezradności , malo jest czynnosci do których nie muszę się zmuszać , a z fizycznych kołatanie serducha dziś miałam i gorąco mi było mocno ,. Tylko nie wiem czy znów nie popełniam błędu bo będąc na 7 tabletkach dziennie jak nie więcej to już chyba któryś dzień jadę na 2 .. może za szybko :D a zapomniałabym dodać wycofanie , taka aspołeczność mi się odpala , w nocy nie mogę spać kładę się około 3
No bo co? No bo mogę
  • 230 / 26 / 0
Ola76
Koniecznie musisz sobie ogarnąć jakiś beta bloker, propranolol na początek 10 mg/1tab, na początek, powinna dać rodzinna bez problemu jak masz puls powyżej 100 uderzen/min, szybki puls uniemożliwia zaśnięcie, powoduje paraliże senne, jest przyczyną ataku paniki i podwyższonego lęku w ciągu dnia no i problemy z oddychaniem. Mi jeszcze doszły obsesje których nie miałem:D agorafobia, hehe pamiętam jak no boosterze jechałem na wesołym miasteczku ale byłem na Xanaxie:) w tym roku jakbym poszedł to zaliczyłbym zawał na takiej wysokości %-D
No i kuźwa paniczny lęk przed śmiercią, gdy czuje że za chwile zasnę widze juź kolory jakich nie ma na ziemi, za chwilę tracę kontrolę nad ciałem i wtedy właśnie mam wrażenie ze mogę umrzeć,
do tego doszly bóle pod żebrami i nerek z tyłu, jak żarłem leki nic nie bolało :cojest:
Jak nigdy nie dbałem o zdrowie, naczynam właśnie je szanować bo jeszcze chcę trochę pożyć :)
  • 230 / 26 / 0
Kolejny syptom wyraźnie zmalał ten najbardziej dotkliwy na codzień, hałasy i krzyki są odbierane już bardziej normalnie, wcześniej reagowałem wielkim uczuciem strachu, także jak widać z czasem syptomy ustępują a niektóre maleją że można z nimi żyć. No ale to jeszcze nie wszystie, także drodzy benzożercy możecie być spokojni bo wszystko minie:)
ODPOWIEDZ
Posty: 7338 • Strona 637 z 734
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.