Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
jeśli o mnie chodzi, to już drugi dzień bez żadnej benzodiazepiny. wspomagam się Ketrelem (50 mg/d) oraz DHC Continus. myślę, że jak po tygodniu nic się nie wydarzy, to już jestem uwolniony. byle tylko się nie wpakować ponownie. nie mogę się doczekać, aż po przerwie wziąć sobie rolkę piątkę bądź jakieś Elenium.
@patriko88 po tygodniu brania, to możesz po prostu go odstawić bez żadnych skutków ubocznych. za krótki okres czasu, aby mówić tutaj o jakimś stopniowym schodzeniu. aby nie wyrobiła się zależność fizyczna możesz brać maksymalnie do dwóch tygodni, zgodnie z tym, co stanowi ulotka. przeczytaj sobie ją lepiej.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
17 listopada 2020przodownik pisze: jak sądzicie, czy antagoniści NDMA są przydatne przy zmniejszaniu tolerancji na benzodiazepiny lub opioidy? i czy pozwalają łatwiej przywrócić mózg do homeostazy po ciągu? chodzi mi tu konkretnie o akamaprozat. czytałem trochę o tym i opinie są różne.
minęło już 8 dni bez benzodiazepin, to już konkretniejszy okres bez praktycznie żadnych odczuwalnych objawów abstynencyjnych, więc wiem, że jest w porządku. dam sobie jeszcze z tydzień lub dwa bez benzodiazepin, potem wracam do brania, ale tylko w wypadku nagłej potrzeby i niskiej dawce - 5 mg Neorelium, 10 mg Elenium, albo 10 mg Tranxene. wspomagająco nadal stosuję Ketrel 25 mg systemem 1/2-1/2-1 oraz opioidy. głównie DHC Continus bądź MST Continus, czyli morfinę. w żadnym wypadku nie zalecam stosowania tego środka przy odstawce benzodiazepin, ale na mnie opioidy działają uspokajająco, redukują niepokój oraz działają nasennie. czyli w dzień luzują napięcie, a w nocy pomagają zasnąć i wchodzą w synergie z Ketrelem.
cieszę się szczerze mówiąc, że otrząsnąłem się i przerwałem ciąg. te leki to ostatnia deska ratunku, nie mogę ich nadużywać, bo w sytuacji kryzysu nic by nie pomogło. te leki trzeba zostawić sobie jako ostatni przystanek, po który się sięga, gdy wszystko zawiedzie. gdy się tych leków nadużywa, to już potem nic nie pomoże, a odstawić trudno.
jeśli chodzi jeszcze o Campral 333 mg, to stosuję 3 szt. na dobę, 1-1-1. tolerancja na benzodiazepiny spadnie w mgnieniu oka, a mózg szybciej powróci do homeostazy. wykorzystam też jego pozytywne właściwości przy robieniu przerwy od opioidów, bo kiedyś też muszę zredukować dawki i zbić tolerkę.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Wlasnie nie biore juz 49 dni bralem go 6 lat w dawkach 12-20 mg/doba sorka za bledy jak cos ale pisze z babskiego kompa, wiec tak w sumie wczoraj zaczelo mi sie lepiej robic ahh ta trzezwosc myslalem ze to sie utrzyma niestety dzisiaj znowu mega lęki, dzisiaj wypilem tylko 1 kawe ale trzepala mnie z 3 godziny, do rzeczy w sumie klony rzucilem 20 maja, po czym w lipcu brslem go 3 dni w duzych dawkach, potem szpital, nastepnie znowu 3 dni w sierpniu przerwa i 3 dni we wrzesniu powody, lepiej nie pytajcie') ciężka sytuacja życiowa, tak więc lęki się utrzymują prawie non top, raz w tygodniu jest fajny dzien i czlowiek myśli to minęło:), niestety:( następnego dnia znowu buch i kolejny dzień z mega lękami, w maju to lezalem i prubowalem spać balem sie logowac do gry, balem sie pisac na czacie nie otwieralem maili, balem sie kompa odpalic, a ludzi i wychodzic z domu to juz temat zapomniany, dzisiaj natomiast zauwazylem ze humor wraca(ten trzeźwy) poczucie humoru sie normalizuje niestety dalej boje sie wychodzic z domu i unikam ludzi mam bata nad glowa ale w sumie dobrze bo bym tego uczucia nie wytrzymal i pobieglbym po jakies benzo nie juz nie klony, rolki lub bromek ewentualnie,
Co moge powiedziec jak rzucalem klony, meeeeeeeega nadrwazliwosc na bodzce muzyke slysze do tej pory 4 razy bardziej niz normalny czlowiek reaguje lękiem na rozmowy i podniesiony ton glosu boje sie swoje zdanie powiedziec:( nawet w rodzinie, wczesniej mialem psychozy ala schizofrenie ktora trwala miesiac(nigdy nie chorowalen na nia ani nikt w rodzinie) wiec byla to psychoza, prob rzucania klona mialem kilkanascie w szpitalu chyba z 8 razy odtruwalem sie i wracalem na nowo gdzie cieli mi po 2,5 mg co 2 dni a jak bylem na 0 i wychodzilem to mnie psychozy łapaly :D
Unikajcie kawy, redbuli i wszelkich stymalntow,
JEDZCIE DUŻO TŁUSTYCH POTRAW!!!!!!!!!!!
U mnie sie to sprawdza pełny żoładek=mniejszy zespól odstawienny jezeli chodzi o fizyczne skutki to mialem tak ostre zawroty glowy przy smarkaniu i wstawaniu pisk w uszach bardzo czesto luźne stolce, bole brzucha i jelit, bardzo slaby apetyt(myslalem ze mam raka) i wynajdywalem rozne choroby w necie typu leśniowskiego crohna:D
Póki co wiem że do marca nie ruszę :)
Najgorsze są lęki y wycofanie społeczne niechęc przebywania z ludźmi i unikanie wszelkich rozmow i spotkań, czlowiek czuje sie jak zagubiona sierota kurwa to juz dziecko ma więcej odwagi ja pierdole :D
Humor wraca ahhh pięknie 0 używek człowiek się czyści powoli dobry ten bat pamiętajcie dopóki macie chodź 1 mg relanium w sobie to jeszce piekła nie czujecie;) dawka 0 i paru dniach sie zacznie weźcie sobie urlop zdrowotny jak pracujecie, ja to sie zaszyłem i cierpliwie czekam aż nadejdzie dzień, dzień mojego wyzwolenia, chwały i ku wolności :D hehe pierdole fetę alko, zioła też nie rusze bo nasili wszystkie złe objawy,
Trzymajcie się najlepszy jest bat jak ktoś się pilnuje i bez kitu grozi ulica za dalsze branie :D wtedfy człowiek się hamuje i nie ma wyjścia jest bunt ale potem bedę dziękował jak jeszcze się bardziej wylecze
Pól roku to takie minimum abstynencji by poczuć się lepiej( pisze o kilkuletnim braniu)
Trzeba się zabunkrować i czekać najgoesze są zakupy bo trza dupsko ruszyć;)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.