Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7314 • Strona 539 z 732
  • 301 / 42 / 0
Witam, jestem około 8miesięcy w ciągu na benzodiazepinach oraz kodeinie. Leciało większość benzo w dawkach oscylujących w granicach terapeutycznych np; alpra 1-2mg/dzien, klon 2mg/dzien, estazolam 4mg/dzien, midazolam 7.5mg/dzien podjezykowo, nitrazepam 5-10mg/dzien, zolpidem 10mg/dzien, zopiklon 7.5mg/dzien, lorazepam 2.5-5mg/dzien. kodeina 150-600mg/dzien.

Dostałem na odstawkę 2opakowania 20tabl. po 5mg diazepamu + pregabaline. Z pregabaliny zrezygnowałem na własną rękę, gdyż reaguje na nią bardzo źle, a chciałem buprenofine w najniższej dawce. Dodatkowo mam zażywać kwetiapine na noc w razie problemów ze snem. Selegilina może zostać po uzgodnieniu z lekarzem, chociaż na początku chciał aby odstawiać bez niej.

Odstawkę zaczynam pojutrze, czyli wtedy jak dokończę ostatki alprazolamu.
W skrócie: do dyspozycji mam 40tabletek po 5mg diazepamu, nieograniczoną ilość kwetiapiny, selegilina zostaje brana 5mg/dzien.
Czy mógłby ktoś podesłać jakąś sensowną rozpiskę? Pojutrze mam zacząć 5mg-5mg-5mg diazepamu a po tygodniu 5mg-0-5mg. Czy taka rozpiska da radę, jeżeli zrezygnowałem z pregabaliny?
  • 440 / 121 / 0
Sam Ci pisałem o pregabie i kwasie walproinowym... Szkoda, że nie dała żadnej słabszej benzo o długim czasie działania i czegoś na spanie. Pregabalina powinna umożliwić w miarę wystarczające przeżycie dnia. Na spanie to w tym wypadku jedynie mianseryna lub mirtazapina, które działają antydepresyjnie. Ewentualnie duży chlorprotixen (50 mg) lub lewomepromazyna (25-50 mg). Jednak neuroleptyki to straszne gówno, a lewomepromazyna jest okropna, jeśli chodzi o ilość działań niepożądanych, a i tak za efekt nasenny odpowiada jedynie blokada receptora H1, ponadto działa antydopaminergicznie, antyserotoninergicznie i cholinolitycznie choć na sen jest najbardziej skuteczna z neuroleptyków niestety. Jednak z tego co zauważyłem, to psychiatrzy uwielbiają wypisywać tą kategorię leków często ponad rzeczywiste zapotrzebowania i traktują go jako środki, którymi ratuje się ćpunów i to niezależnie od przyjętego środka. Jedynymi środkami wyciągającymi ze zwały (podobno) po stymulantach to sulpiryd i amisulpryd. Jednak nie próbowałem i nie zamierzam próbować (bo oprócz pseudoefedryny oraz sele/PEA nie brałem stimów) i nie zamierza. Jedynie czego może spróbuję to stimów o przeważającym mechanizmie serotoninowym.

@04pain, no brakuje co najmniej 1 rzeczy, leku przeciwdrgawkowego, np. kwasu walproinowego lub karbamazepiny. Niezależnie czy się nagle odstawia benzodiazepiny, czy redukuje dawki, to włączenie takiego leku jest absolutnie konieczne. Kwetiapina powinna dać radę, ale w dawce minimum 100 mg.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2019 przez Cooba83, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 199 / 33 / 0
@Cooba83
Chyba mnie się tyczy ten post. Myślę że neuroleptyk pomoze w zasypianiu. Poczytałem też trochę o perazynie i ponoć wyłącza uczucia co mi się teraz bardzo przyda, mogłaby zresztą na całe zycie %-D mam tylko nadzieję że nie zrobi ze mnie zombie pod względem zywotnosci, bo jak kiedyś brawel kwetapine wieczorem to następnego dnia się czułem jakbym dostał kowadłem w głowę. rolki przypisze, ale w późniejszej fazie, bo przy 5 mg klona na którym jestem, musiałbym to zastąpić 100 mg diazepamu. Następną wizytę mam na początku czerwca, jeśli będę źle znosił perazyne to poproszę o coś innego.
  • 440 / 121 / 0
Perazyna sama w sobie nasennie nie działa. A antydopaminergicznie to działa akurat kapitalna większość neuroleptyków. I po większości czujesz się jak zombiak. A z neuro nasennie to jeszcze chlorprotixen w dawce 50 mg, promazyna w dawce 100 mg (najpopularniejsze neuro nasenne w psychiatrykach), lewomepromazyna w dawce 25-50 mg. Najłagodniejszy z nich jest chlorprotixen. Bo promazyna i lewomepromazyna to na drugi dzień całe przedpołudnie jest mega zamuła.
  • 199 / 33 / 0
@Up
Czytam temat l niej na hajpku i tyle zdań ile użytkowników;p zobaczymy jak na mnie zadziała, przed chwilą wziąłem 50 mg żeby zobaczyć reakcje, choć doktorka wypisala mi dawkowanie 100-150 mg, ale nie chce być za bardzo upierdolony jutro w razie czego, bo mam nową, dosyć odpowiedzialna robotę i jakby mi zrobiła z mózgu seler to byłoby nie na miejscu. Większą dawkę sprawdzę jak będę miał jakieś wolne, a nóż mi przypasuje jak niektórym userom w temacie o niej.
  • 301 / 42 / 0
15 maja 2019Cooba83 pisze:
@04pain, no brakuje co najmniej 1 rzeczy, leku przeciwdrgawkowego, np. kwasu walproinowego lub karbamazepiny. Niezależnie czy się nagle odstawia benzodiazepiny, czy redukuje dawki, to włączenie takiego leku jest absolutnie konieczne. Kwetiapina powinna dać radę, ale w dawce minimum 100 mg.
Cooba83, obserwuję Twoją aktywność w tym dziale i widzę, że posiadasz sporą wiedzę, aczkolwiek zrezygnowałem z pregabaliny z paru względów.
Odkąd zszedłem z benzodiazepin o długim okresie półtrwania oraz przede wszystkim mocnym działaniu przeciwdrgawkowym, zacząłem wrzucać alprazolam, który jak wiadomo w mniejszym stopniu wykazuje działanie przeciwdrgawkowe. Dodatkowo zacząłem robić dłuższe przerwy pomiędzy dawkami alprazolamu, np. kilka dni pod rząd zarzucane 1mg na noc, więc przez kilka godzin próg drgawkowy powinien być dodatkowo obniżony z odbicia. Jakby tego było mało, zdarzyła mi się ostatnio wielokrotna intoksynacja etanolem, nierzadko przy podkładzie niewielkich dawek benzo i przyjmowanie kolejnej dawki benzodiazepiny dopiero na drugi dzień wieczorem.
Dodatkowo planowane zejście z opioidów i alkoholu zapewni brak gwałtownego obniżania progu drgawkowego, a powolne schodzenie z dawek zminimalizuje ryzyko wystąpienia drgawek/napadu.

Za 2 tyg. mam wizytę i myślę, że jeśli będę na etapie przechodzenia z 5mg-0-5mg na 0-0-5mg lub 2mg-0-5mg to będzie możliwość dołączenia czegoś przeciwdrgawkowego przy takim dawkowaniu lub przy całkowitym schodzeniu.
  • 410 / 31 / 0
Nagle odcięło mnie od dostępu do benzo. Spóźniłem się z lekarzem. Może jakimś cudem to jeszcze wyratuję. Ale jak się ratować w razie czego? Zostało mi 2mg alpry, dziś jeszcze alko więc nie ma problemu, ale jutro wieczorem będzie źleee.. Od wielu miesięcy (jakoś od wczesnego lata rok temu) wrzucam na zmianę jednego dnia alprę 3mg, drugiego sporo alko. I tak na zmianę. Nagle okazuje się, że alpra się skończy. Może coś da się ogarnąć, ale wątpię. Ostatnio nawet te 3mg alpry nie działało dobrze, znaczy było ok, ale zaraz podczas snu budziłem się w strachach i miałem straszne sny..
Mam bromka 3mg troszkę, ale to na mnie nie działało i jakies ssri.
Można tak nagle z tego zejść tym co mam? Czy szukać na szybko jakiegoś lekarza i benzo żeby zejść?
  • 2845 / 284 / 0
Te straszne sny co to je miałeś do tej pory to przy tym co będziesz miał za dobę to pikuś
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 610 / 115 / 0
Nagłe odcięcie w Twoim przypadku jak już miałeś kulawe sny, to nie chcę Cie straszyć ale psychuszka sie kłania. Idz do lekarza, jak nie to na pogotowie powiedz co i jak, powinni wypisac. Nawet słabe takie na poddtrzymanie.
  • 440 / 121 / 0
@04pain
No przyznam się, że po części rozumiem Twój plan redukcji dawek benzo, ale jest on cokolwiek niekonwencjonalny. Oczywiście, jezeli pregabalina Ci nie służy, to nie ma co jej brać. Ona ma za zadanie umożliwić jako takie funkcjonowanie w ciągu dnia podczas redukcji czy na skręcie od benzo. Jako lek przeciwdrgawkowy jest stosowana głównie w padaczce idiopatycznej u dorosłych w napadach częściowych z wtórnym uogólnieniem lub bez niego. Także przy padaczce objawowej np. przy guzach mózgu, jeżeli posiada charakter napadów ogniskowych, a nie pierwotnie uogólnionych. Natomiast napady odstawienne w przypadku benzodiazepin mają charakter co do zasady charakter napadów pierwotnie uogólnionych, dlatego tutaj jedynie kwas walproinowy/karbamazepina, które mają dodatkowo charakter normotymiczny, tj. stabilizują nastrój. Schodzenie równoczesne z benzo i opio jest rzeczą trudną, dlatego tak istotną rzeczą jest umiejętne rozplanowanie odstawki. Lekiem, którym można schodzić z obu substancji naraz jest buprenorfina, ale wówczas z obowiązkowym dołączeniem leku przeciwdrgawkowego, bo opioidy obniżają próg drgawkowy i wówczas selegilina może się przydać, bo opioidy będące pochodnymi morfanu, w sposób pośredni wpływają na wydzielanie dopaminy. Można też najpierw zejść z kodeiny bez bupry, używając diazepamu i stopniową redukcję benzo z dołączeniem jakiegoś środka przeciwdrgawkowego. Można też zamiast bupry użyć tramadolu do zejścia z kodeiny, wówczas benzo i tak jest potrzebne, bo tramadol jest antagonistą receptora GABA-A, a więc w znaczący sposób obniża próg drgawkowy. Ma jednak tą zaletę, że działa przeciwdepresyjnie i to bardziej subtelnie niż selegilina, a więc po zejściu z tramadolu trzeba pomału redukować benzo. Wreszcie zamiast pregabaliny niezłą opcją zejścia z benzo jest użycie pikamilonu lub akamprozatu, których działanie różni się od gabapentynoidów. Ten pierwszy podobnie jak pregabalina i fenibut jest pochodną GABA, ale nie wykazuje działania wobec kanałów wapniowych sterowanych napięciem, natomiast działa jak czysty neurotransmiter GABA, tylko że dołączona doń cząsteczka niacyny umożliwia mu przekroczenie bariery krew-mózg. Nie jest też agonistą receptorów GABA. Akamprozat jest inhibitorem wychwytu zwrotnego GABA i zwiększa stężenie serotoniny. Możliwości jak widzisz jak jest bardzo dużo. Natomiast odradzam używanie alkoholu jako środka antyepileptycznego, bo jego działanie podwyższające próg drgawkowy jest bardzo uzależnione od dawki, a dwa że działa bardzo krótko i mało selektywnie. Co do odstawki diazepamu, to ja schodzę właśnie z dawki 15 mg i udało mi się zejść bezboleśnie do 10 mg stosując fenibut. Jednak zamówiłem już pikamilon, który będę używał na zmianę z fenibutem, a później zejdę nim z fenibutu łącznie z kwasem walproinowym. Pozwoli mi to również obniżyć tolerancję na pregabalinę, którą przyjmuję na co dzień.
ODPOWIEDZ
Posty: 7314 • Strona 539 z 732
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.