Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7314 • Strona 508 z 732
  • 904 / 182 / 0
26 stycznia 2019GL HF pisze:
26 stycznia 2019BladziuchnyStrach pisze:
Która metoda wydaje sie szczególnie doświadczonym hajpowiczom lepsza/przetestowana?
Możesz spokojnie zamienić benzo (jaka dawka, jakiego?) na pregabalinę. Ja kiedy nie miałem jeszcze tolerancji wyrobionej na pregabalinę, to mogłem ją brać zamiennie z mocnym benzo. U mnie 3 razy dziennie 150mg pregsy, było potrzebne. Spróbuj 150mg dwa razy dziennie, potem tnij. Kwas walproinowy, znaczy Depakina zawsze spoko, można dać w tle dwa razy 500mg. Moim zdaniem powinieneś zacząć brać paroksetynę, jest to NAJLEPSZY patent na odstawianie benzo, szczególnie w dłuższym terminie. Paro 40/60 mg jak się wkręci po miesiącu czy dwóch = nie masz już ciśnienia na benzo. Pewnie zrobisz inaczej, ale póki się nie sparzysz, to się nie nauczysz =]
Dzieki za sugestie. Benzo biore bo nie wytrzymalem tempa praca-studia-dzieci, popsuly mi sie relacje z kobieta. Nie depresja a raczej nerwica uniemozliwiajaca funkcjonowanie. Ludzie po paru latach zazywania benzo mowia o splyceniu uczuc, obojetnosci - ja to mialem przed braniem i to sie zmienilo na benzo o 180 stopni wiec depresji bym nie winil i wole nie kombinowac z paro. Zwlaszcza, ze sprawy sie naprostowaly. Ladowac zamierzam z rolek, klon byl krotko, rolki tak w dawkach 10-0mg przez ostatnie 3 miechy, nieudana bo zle zaplanowana redukcja.

@Thomas12 twoja sytuacja jest o tyle inna ze przezyles koszmar wielomiesieczny o czym.czytalem w wielu wpisach, ciag takze pokazny i nie moge sobie pozwolic ,,wez sie kurwa w garsc, odcierp jak ja 10 miesiecy na chujowym funkcjonowaniu uniemozliwiajacym.prace i tyle". Wiem ze chwytales sie wielu mozliwosci, relanki, pregaba - tyle ze za szybko odstawiles ze zbyt wysokich dawek.

Stad moje pitolenie bo ja wole miec plan, nie spieszyc sie bo ,,kurwa miej jaja", detoks z 10mg rolek? Nieee, spokojnie.

Wole sprobowac pregaba plus depakina albo lamo, dorzucic neuroleptyk jak kwieta i z malej dawki postarac sie miekko wyladowac. Jak nie - bede mial plan B a nawet C . Natura inzyniera :flaszka:
  • 444 / 30 / 0
BladziuchnyStrach

Cieszę się, że ktoś czytał moje posty ze zrozumieniem i zainteresowaniem.
Tak, zażywałem dawki ok. 4-6 mg dobowo przez ponad 5 lat.
Brałem rożne możliwości odstawienia, zdecydowałem się na szybką ( może za szybką) redukcję i odstawkę.
Ratowałem się przez 2 mce pregabaliną i diazepamem 5 mg na dobę, potem " punkt zero".
Myślisz jednak, że przez ten czas non- stop leżałem w łożku?
Otoz nie.
Musiałem funkcjonować tak jak zawsze.
Można? Oczywiście.
Wystarczy trochę silnej woli.
Kto inny wybierze szpital, ja wolałem detoks ambulatoryjny.
Silna wola i do przodu ( + przewartościowanie całego życia, co najlepiej wychodzi na trzezwo).
Powiedz mi, ilu znasz ludzi, ktorzy odstawili wszystkie benzodiazepiny/ lub narkotyki ?
Ja do tego " odstawiłem" sporadyczne picie piwka.
Są wg mnie dwie opcje: szpital i lekarz lub : leczenie ambulatoryjne ( mc- dwa wolnego- jak masz znajomych lekarzy, wystawią L4 abyś nie został bez dochodu).
Zapomniałbym chyba o jednym z najważniejszych spraw: obecność drugiego człowieka- jest niezastąpiona, nawet jak masz chwilową " kurwice".
A nagroda?
Bezcenna, gdy bez lęku o brak recept lub lekow, patrzysz na śnieg lub idziesz w deszczu.
Nic nie jest takie przymulone ale świeże i trzezwe.
Trzeba tylko chcieć i do tego dojrzeć.
Uwaga! Użytkownik Thomas12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 904 / 182 / 0
No 4-6 mg klona to co się dziwisz? Też bym chodził zajebany i odporny na bodźce zewnętrzne po120mg diazepamu w wersji hard dziennie.

Jestem świadomy wjebania psychicznego bo mi 1/12 twojej dawki daje bezfazowe ukojenie, spokoj i chec do zycia a bodzce zewnetrzne doskonale do mnie docieraja- ale nie chcę za bardzo przekonywać się, czy dalej tak będzie za x-lat. Wiem tez, ze przez to rownie ciezko mozna odstawiac 10mg diazepamu i mozna sobie zafundowac niezle i dlugie piekielko - wystarczy ,,zatruć" mózg eliminując sztuczny hamulec. Ludzie po pół roku na 1mg clona dochodzili do siebie rok czasu bo lekarz im kazal ciąć 0.25mg co tydzień. A sa tacy co po ct w miesiac cpali juz cos innego bez paws.

W miare normalne funkcjonowanie po odstawce - to tez pojecie wzgledne. Dla 18 letniego cpuna ktoremu mama ugotuje, dla Ciebie i dla mnie jest rozne. Wiec twoje rady teraz a to co przezyles wolajac tu o pomoc wczesniej gdy byles w bardzo ciemnej dupie i to bardzo dlugo sa raczej malo uzyteczne. Ty nìe zaplanowales odstawki tylko chciales pozbyc sie tych cholernych tabletek jak najszybciej. Nie pomyslales o obstawie tylko wprowadzales cos na ratunek gdy bylo juz troche zbyt pozno ale cie nie winie i nie osadzam. Nie zamierzam tylko probowac tej drogi.

Dlatego pytam tutaj, kilku z tych co doradzali kiedys sa juz nieaktywni, sa tacy co nie odstawili jeszcze albo nie chca -ale maja mega wiedze o tych substancjach i mechanizmach. Nie licze na bezbolesny zjazd, byc moze mam cos z glowa, z chemia, hormonami czy cos. Dlatego moj plan D zaklada pozostanie na benzo - jak najmniejsze dawki, zero alko kawy dragow i redukowanie kiedy trzeba.

Do mojego planu A specyficznie pytalem - skoro pregaba nie podnosi GABA a robi to depakina to lepiej wlaczyc ja w koncowce redukcji gdy bierze juz sie np. mniej niz 3mg diazka? Pregaba plus depakina redukcja odstawka plus 8 tyg po zerowaniu. Taki jest plan A i te 2 substancje.
  • 134 / 29 / 0
Nie wiedziałem w jakim dziale się odezwać, bo stricte nie chodzi o typowe odstawianie o jakim piszecie, ale zawsze o odstawienie.
W środę nabyłem lorazepam 2,5 mg (20 tab). Od środy do dzisiaj zarzucałem dziennie dawki 2,5/5/7,5 (tak dużą przyjąłem dwa razy po 7,5 na raz). Dzisiaj z rana zarzuciłem 2,5 (1 tab), ponieważ z rana się psychicznie czułem jak gówno i na nic nie miałem ochoty. Pojawiły się myśli depresyjne, a taki skutek uboczny ma ta benzo.
Dziś planuję zjeść na wieczór 5 mg (razem będzie 7,5).
Nie jestem specjalnie obyty z benzodiazepinami więc moje pytanie czy po takim "mini ciągu" mogę od poniedziałku (kiedy planuję już się wstrzymać) mieć jakieś objawy odstawienne / skutki uboczne? Nie pytałbym nawet, gdyby nie chodziło o toplistę kos wśród tej grupy leków.
Uwaga! Użytkownik snake3ater jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1106 / 220 / 0
Przy takich wysokich dawkach możesz mieć, chociaż pewnie po takim krótkim ciągu jak zrobisz redukcję z tego co ci zostało, to może nawet nie poczujesz, tym bardziej jeśli to twój pierwszy ciąg. Ja bym w każdym razie to co zostało przeznaczył na schodzenie z dawek niż wyćpanie za jednym/dwoma razami.
  • 444 / 30 / 0
BladziuchnyStrach

Jakim prawem mogłbyś wydawać nade mną osąd?
Ja osiągnąłem trzezwość do ktorej Ty dopiero zdążasz.
Daj Panie Boże, aby się Tobie udało, ale te Twoje warianty " A,B, C" jak dla mnie nie trzymają się kupy.
Albo sam siebie starasz się oszukać albo naprawdę w to wierzysz...
Temat trudny :/
Ale powodzenia
Uwaga! Użytkownik Thomas12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 904 / 182 / 0
Skoro A - zejscie z obstawa lekowa, B - powolna redukcja z pomoca lekowa i inne, zalecane przy odstawce benzo warianty, stosowane i polecane przez lekarzy sa ,,oszukiwaniem siebie" to moze zapytam co sklonilo ciebie, by zaczac walic 6mg takiego oracza jak klon dziennie, przez tak dlugo?
Przeciez to jest 3x najwyzsza dawka terapeutyczna przy lękach.

(Napisalem wyraznie, ze nie mam zamiaru Cie osadzac tyle, ze nie zamierzam isc taka droga. Gratuluje wyjscia z tego bagna).
  • 2818 / 480 / 0
Wiem, że było już pisane, ale w tym wątku jest tak dużo postów, że nie sposób mi znaleźć sposobu odstawienia.
Sprawa wygląda tak, że okoliczności psychologiczne i po części też zaleczanie odstawienia trawy sprawiło, że kupiłem sobie paczke Xanaxu 1mg.
Od 5 dni zjadłem 18 tabletek. Zostało mi 12. Czuję, że będę miał przejebane, ale nie chce tego przeżywać co kiedyś gdy byłem głupi.
Jaki plan odstawienia z tych 12 tabletek 1mg sobie rozpisać, żeby nie czuć głodu i tego przejebanego odstawienia.
Nie mam kompletnie pomysłu, cold turkey odpada.
Ktoś doświadczony w tej wiedzy się orientuję?

Rozważałem to zrobić tak, żeby zostawić sobie 4 tabletki na czarną godzine, żeby zaspokoić w pełni głód i zasnąć gdy objawy w pełni miną. Rano wstać i w ciągu jednego dnia się z tym uporać co zostanie (Podobnie robiłem kiedyś ale to dawno). Zapewniam, że w każdej używce to działało bo nie męczył mnie głód psychiczny przy takim posunięciu a objawy fizyczne były słabe i trwały tylko dzień. Jednak zanim dojde do tego etapu muszę zminimalizować maksymalnie skutki uboczne, które się teraz wytworzyły.
Jak na najbliższe dni rozłożyć 8 tabletek 1 mg?

Chcę konkretne i rzetelne pomysły, nie żadne wymyślanie.
Dobrze wiemy z czym igramy. Ale z drugiej strony, też nie jest jakoś super przejebanie i myślę, że da się to zrobić gładko.

Pozdrawiam.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 134 / 29 / 0
Udaj się do ośrodka tam Ci pomogą. To raz. A tak serio trawa ci chyba pół mózgu wyzarla ze odstawiasz 18 tabletek alpry XD ok powiedzmy masz wyjątkowo słaby organizm i możesz to odczuć. Ale odstawiac zioło benzynami to akurat zwykła głupota.
Uwaga! Użytkownik snake3ater jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 919 / 135 / 0
Rozplanuj sobie te tableteczki jak ci się żywnie podoba.
Prawda jest taka, że fizycznie się od nich nie uzależniłeś w tak krótkim czasie. Cały twój problem leży w psychice i skoro nie potrafisz sobie poradzić z odstawieniem trawki, to nie chcesz nawet przypuszczać, jakie są konsekwencje poważnego uzależnienie się od benzodiazepin. @pomasujplecki, poszukaj pomocy u specjalisty.
Proszę, to rzetelna odpowiedź z mojej strony.
Powodzenia.

PS.
ale nie chce tego przeżywać co kiedyś gdy byłem głupi
Aż nie wiem, czy chce wiedzieć what does it mean...
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
ODPOWIEDZ
Posty: 7314 • Strona 508 z 732
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.