Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7336 • Strona 505 z 734
  • 384 / 28 / 0
@Blackusek narazie się nie przejmuj innymi lekami.Nadal jesteś na ogromnej dawce tego klona.Ja bym stopniowo zszedł do 1mg klonazepamu albo i nawet do połowy i wtedy przeszedł na rolki.Ja miałem do tego dołączony antydepresant i stabilizator nastroju,ale u mnie się to wtedy nie sprawdziło.Dużo efektów ubocznych i taka zamuła,że wyglądałem jak zombi.Schodziłem z tego klona pół roku i tragedii nie było.Teraz po jakis 2 albo 3 miesiącach od nowa wpieprzyłem się w alprę,ale Ty rób swoje skoro podjąłeś taka decyzję;)
  • 904 / 182 / 0
,,Cierpiałem z powodu wszystkich przerażających wypieków po odstawieniu benzenu. Depersonalizacja, derealizacja, mgła mózgowa i problemy z pamięcią nie zniknęły z czasem. Byłem osłabiony i postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce, pilnie się badając, ponieważ nie akceptuję złej jakości życia przez nieznany okres czasu.

Postanowiłem znów zacząć przyjmować niską dawkę benzosu. Rzeczywiście, wszystkie moje objawy zniknęły i znów poczułem się zupełnie normalnie. Jestem pewien, że doznałem obrażeń mózgu od niepohamowanego glutaminianu, który w moim mózgu podczas mojego pobytu poza benzo. Ale nic, co naprawdę zauważam. Po prostu znów czuję się zupełnie dobrze. I co za ulga! Potrafi ponownie bardzo dobrze funkcjonować. Nie jest już osłabiony i nie może wykonywać prostych zadań. Ponownie jestem profesjonalistą, żongluję wieloma obowiązkami na wysokim poziomie. Tak się cieszę, że podjąłem tę decyzję.

Będę próbować odwrotnego agonistę GABA, potencjalnie flumazenil, w pewnym momencie w przyszłości, kiedy jestem zmęczony przyjmowaniem małych dawek benzenu dziennie. Na razie mi to nie przeszkadza. Tak się cieszę, że zdecydowałem, że nie będę już uparty, żeby trzymać się z dala od benzo po piekle, po którym doszedłem, żeby wysiąść. Bałem się wrócić do pierwszego kwadratu. Z perspektywy czasu zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie tylko zraniłem się przez upór.

Chciałbym wiedzieć, jak benzos prawdopodobnie trwale zmieni twoje receptory GABA, zanim ja to zrobiłem. Nigdy bym ich nie wziął. Ale to właśnie jest, a ja jestem szczęśliwy, gdzie teraz jestem.

Szczerze mówiąc, uważam, że benzoanizacja może zasadniczo stworzyć pacjentów podobnych do Alzheimera. Jest cała ta rozmowa o tym, jak użycie benzo może powodować chorobę Alzheimera. Myślę, że to błędne odkrycie. Uważam, że to ryzyko odstawienia na ryzyko Alzheimera.

Nowe badania pokazują, że Benzos faktycznie pomaga poprawić objawy pacjentów z chorobą Alzheimera. To ma dla mnie sens. Benzos zwiększają funkcję GABA. Hamuje to burzę glutaminianową u pacjentów z chorobą Alzheimera.

Jest jeszcze inny sposób na to. To tylko częściowa poprawka. Namenda aka memantyna jest antagonistą receptora NDMA. Hamuje to burzę glutaminianową.

Twój mózg potrzebuje równowagi GABA / glutaminianu. GABA hamuje glutaminian. Bez niego nie ma równowagi. Glutaminian ma amok w mózgu. Nazywam to burzą glutaminową. To powoduje dużą ekscytotyczność (inaczej uszkodzenie mózgu).

Zacząłem brać memantynę po odkryciu go, gdy byłem poza benzo. Szkoda, że ​​nie wiedziałem o tym, kiedy zwalniałem benzo. Mogło zapobiec uszkodzeniu mózgu spowodowanemu przez burzę glutaminianową.

Mówię, że memantyna to tylko częściowa poprawka, ponieważ rozwiązuje tylko połowę problemu. Glutaminian jest bardziej pod kontrolą. Ale nadal masz nieprawidłowo działający system GABA po odstawieniu benzenu.

Druga poprawka polega na ponownym działaniu systemu GABA. Podążając za moją hipotezą, można to zrobić ponownie poprzez powrót do niskich dawek benzosu (mój obecny wybór) lub zażywanie flumazenilu lub innego odwrotnego agonisty GABA w celu zresetowania receptorów, tak że klucz benzo nie jest już potrzebny do funkcjonowania GABA.
(Wybaczcie znowu duckduckgo translate, irytujace)

Ale kolejna bardzo ciekawa opinia - gosc po ct cierpial ponad rok zaczal brac male dawki i chce zaatakowac odstawke z innej strony.

Trza zdobyc ten flumazenil i mamentyne - i benzofree bez strachu przed wyjsciem z lozka do kibla.

zmieniono rozmiar i dodano informację/tłumaczenie w cytat dla lepszej czytelności - D5
  • 8 / / 0
No i po detoksie, znowu biorę, wytrzymałem od soboty, (niedziela tylko 4 relanium), wczoraj włączył mi się głód na beznzo, wcześniej drgawki i dwie noce bez snu.
Postaram się brać tylko dwa klony dwójki i jeden alpragen jedynkę. Jadłem tego sporo więcej, no ale spróbuję. Na izbie nie ma łóżek, za tydzień psychiatra, muszę trwać w tym gównie. Ale boże jak czysto w głowie od rana, nie boli skręcona kostka, brak lęku i depresji afektywnej i mam siłę by jechać i cierpliwie czekać kawałek czasu na lekarza. Benzo jest popierdolone, żałuje, że zacząłem. Ale teraz już, żadnego alkoholu do tego, wczoraj rozdałem co miałem by nie kusiło się uwalić miksowaniem alko. Tylko te pieprzone fajki na alprze i uczucie błogości, co z tym zrobić.
  • 41 / 4 / 0
Dobra moją sytuację opisałem 2 posty wyżej w skrócie jestem na 5 klona oprócz pregby jaka obstawę lękową ma poprosić ? Gość chce dać jakiś antysepresant [mention]Nivea[/mention] dziękuję za opis sytuacji będę ciał powoli
  • 8 / / 0
Poprzednimi razami trzymałem się na paroksetynie, 20 a później 40. Może ona pomoże?
  • 384 / 28 / 0
Ja gdy odstawiałem klony to miałem do tego zapisany antydepresant doxepin i stabilizator nastroju Absoner.Szczerze nie polecam.Nie mogłem się po tym zwlec z łóżka i przytyłem z 10kg.Wyglądałem jak neptyk.Tyle,że wtedy nie żałowałem sobie PST i pewnie też wchodziło to w jakąś synergię.Może ta pregaba Ci wystarczy.Jak odstawiłem te antydepresany to czułem się o wiele lepiej redukując klonika powoli.Powodzenia.Ja znowu się wpieprzyłem w alprę...
  • 8104 / 898 / 0
Do odstawki benzo polecam jakiś antydepresant o działaniu przeciwlękowym oraz typowo antydepresyjnie.Zanim się rozkręci kwas walproinowy na padaczkę i pregabaline na lęki.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1106 / 220 / 0
Do odstawki opio, benzo są bardzo pomocne, jeśli nie popłyniemy z nimi po odstawieniu opio. Jak waszym zdaniem by wyglądała odwrotna sytuacja, oczywiście również zakładając, że po udanym detoksie od benzo nie kontynuujemy ciągu na opio?
  • 574 / 10 / 0
zszedlem z alpry (branej od lat) ok 4mg dziennie stopniowo i po pol roku jestem na 0mg od wczoraj. przy 1,5mg alpry zamienilem na 0,5mg alpry na 0,5mg clona i ostateczne 0,5mg alpry na kolejne 0,5mg clona i przeszlo w miare ok. duzo pomogla pregaba. obecnie 1mg clona biore lacznie rano i wieczorem i bede myslal o odstawieniu ale to juz stopniowo po 0,125mg clona ale to dopiero za jakis czas.
  • 904 / 182 / 0
A mnie po wyzerowaniu rolek z 1.5mg (uwazam, ze zbyt szybko nim sie dobrze ustabilizowalem) dopadla straszna niemoc intelektualna a tu trza egzaminy zaliczyc. Ogolnie czulem sie kiepsko a ze rolek mialem juz malo - to 0.5mg klona by podbic funkcjonalnosc. 1-sza dawka ok, mega chill aż całe trudy tego taperowania uczcilem potem paroma browarkami z unikanymi od dawna znajomymi. Potem dwa-trzy dni na 0.5mg bylo ok - ale chyba doswiadczyłem tego tzw. brain kindle czy jak to sie zwie. Mozg chce i prosi o wiecej, lekkie leki i intelektualnie na 40%, gdzie przy ustabilizowanych 4mg rolek uczylem sie z usmiechem i bylo ok.

No ale czlowiek uczy sie na błędach więc po 21.01 kolejne wolne taperowanie by funkcjonowac normalnie, nie stracic pracy (w uk L4 nie ma). Tyle ze teraz podejde do tego na pelnej piździe - jestem juz tylko na 1 slabej kawie dziennie a pilem 6-7, zero alko i odpowiednia dieta nad ktorej skladnikami pracuje. Nastepna sesja w maju wiec tak rozplanuje zjazd by nie zerowac tuz przed egzaminami i utrzymam najnizsza mozliwa dawke na ktorej bede sie dobrze czul. I chyba nie ma wyboru ale podbije teraz do 1mg, mojej przedodtrutkowej dawki by jakoś popchnąć te egzaminy, chyba w 10 dni nie zbuduje tolerki. Szkoda, bo bylem juz naprawde blisko i gdyby to byl listopad to zapomnialbym juz o tym kurestwie (ktore mimo wszystko pomoglo mi chwilowo i pewnie dalej by pomagalo ale juz na wiekszych dawkach czego chce uniknac). Wyzeruje w maju to moze jakies piwo nie zabije mnie w sierpniu na urlopie.

Jak do srody nie zrobi sie lepiej to albo wrzuce diazka 12.5mg i jak poczuje sie lepiej to z tego zaczne zjezdzac i byle do 5mg.
ODPOWIEDZ
Posty: 7336 • Strona 505 z 734
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.