Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
Zablokowany
Posty: 8554 • Strona 4 z 856
  • 1743 / 23 / 0
Ja się bez bicia przyznałem ;-) , w dodatku jak chodzę do znajomych też zawsze zapytam co z medykamentów mają %-D , ale rzadko mają zainteresowania mi równe więc przeważnie wtedy trafiam tylko na jakieś aspiryny, ibuprofeny czy fervexy :-(
Wczoraj mi się dobry trop znalazł, najlepsze jest to, że te leki niektóre były przeterminowane np. na Thiocodinie była cena 2.55zł :cheesy: :cheesy: , ale podziałał jak trzeba, trampek zresztą też, dlatego sory jak nawalam z ortografią ale piszę na jedno oko ;-)
  • 2518 / 27 / 0
Jak Ci się obraz rozdwaja to trampek działa jak należy. Ja już zaprzestałem wypytywać niewtajemniczonych znajomych o leki, bo zazwyczaj nie rozumieją moich zainteresowań. Sami palą bakę, ostro walą po nosie, jakieś tablety itp. a na hasło apteka reagują agresją i ogólnym uśmieszkiem mówiąc mi, że pierdolę sobie życie :nuts: Tyle to Ja wiem, ale nie pierdolę sobie tego życia w większym stopniu niż oni, a paradoksalnie nawet sobie pomagam, bo gdyby nie benzo w niektórych sytuacjach to pewnie bym wielu ważnych spraw nie załatwił.
  • 1743 / 23 / 0
Mam bardzo podobnie, że w moim środowisku wśród znajomych króluje alko i wład, a mnie od lekomanów nazwą, a jak co do czego przychodzi to po cichu przychodzą i się pytają "masz może rolki bo mam kaca/zejście.
Też nie podoba mi się ta hipokryzja no ale co zrobić :-)

http://www.youtube.com/watch?v=ERChf3CzPEw :cool:
  • 723 / 14 / 0
TwojDzielnicowy pisze:
Lilia1 pisze:
Ja chyba jakoś nie bardzo reaguję na benzo. Wszyscy je wychwalają jak to się fajnie po nich czują a mi po benzo po prostu chce się spać, żadnego błogostanu tylko senność a jak już zasnę to śpię jak kamień. Dla mnie benzo są sensowne tylko jak robię przerwę od opio albo jak nie mogę spać. Próbowałam diazepamu, nitrazepamu i bromazepamu i zawsze tylko senność.
Na mnie też benzodiazepiny nie działają jakoś specjalnie super. Ale przynajmniej wśród ludzi jestem panem sytuacj :cool:Dlatego uzależniają tak mocno. Benzodiazepiny zażywane w domu, przed komputerem to marnotrawstwo. No chyba. że jako dodatek do innej substancji. Swój potencjał wykazują dopiero wśród społeczeństwa
Ja brałam benzo i w sama w domku i chodziłam po nim między ludzi także i to w sumie większość razów jak brałam benzosy byłam w towarzystwie. Tylko po bromazepamie (dawki znacznie większe niż zalecane bo po zalecanych nic nie czułam), byłam trochę taka bardziej prospołeczna ale to była delikatna różnica na granicy placebo. Mi benzo są jedynie przydatne jak robię przerwy od opio.
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
  • 1478 / 14 / 0
TwojDzielnicowy pisze:
Też tak macie, że podczas wizyty u rodzinki/znajomych grzebiecie im po szafkach z lekami, szukając czegoś ciekawego. Bo z tego co napisał Nutella to nie tylko Ja tak mam %-D Przyznawać się kto jeszcze, obiecuję że nie będzie za to banów ;-)
Niestety, też mam taką przypadłość %-D
W kręgu bliskich znajomych noszę miano 'aptekarza'. Jeśli ktoś nie wie, czym się porobić, pisze do mnie, co aktualnie ma w apteczce, a ja odpowiedam :D
A u rodziny często buszuję po szafkach. Notorycznie. Niestety moja rodzina jakaś dziwna jest, nigdy nie ma nic ciekawego...

P.S - wczoraj dostałem rolki, miałem zjeść tylko 4 sztuki... Wziąłem 150mg kody, przed tym 10mg i na zejściu 10 mg rolek zapite browarkami. Wybrałem się na miasto, tam wypiłem dwa ruskie szampany i po powrocie do domu jeszcze 2 piwa... rano obudziłem się mega ociężały. Sprawdzam moją osobistą apteczkę, a tam co? Rolki zeżarte w cholerę... Nosz kurwa jego mać! %-D
  • 2518 / 27 / 0
@Lilia1 Bromazepam to moja ulubiona benzodiazepina, właśnie przez opisane działanie prospołeczne plus delikatna euforia. Chociaż ostatnio przy mojej tolerancji Bromazepam nie działa już tak jak kiedyś :-(

Ostatnio polubiłem alprazolam, działanie podobne do bromazepamu, a wystarczy 1-2mg żeby poczuć się naprawdę dobrze. Jeszcze gdyby to tak nie uzależniało to chyba brał bym to do końca życia.
  • 73 / 1 / 0
Na prawdę nikt się nie zastanawiał jak to jest z prowadzeniem po benzo. Skoro benzo jest wykrywalne przez narko testy, ale nigdzie nie znalazłem jakie są tego konsekwencje. Utrata prawa jazdy czy nie? Też nie mogłem się doszukać czy jest jakaś dawka po której można czy jest to bez znaczenia.
A jeśli ktoś ma stwierdzoną padaczkę i bierze leki to w ogóle nie może kierować?
Why So Serious?
  • 2518 / 27 / 0
Mogę tylko częściowo odpowiedzieć na twoje pytanie. Jeśli ktoś ma stwierdzoną padaczkę i nie ma jeszcze prawa jazdy, to mało który lekarz wiedząc o chorobie wystawi pozytywną opinię, badając kandydata na przyszłego kierowcę. Oczywiście znam kilka osób z padaczką, które przeszły owe testy pozytywnie, ale zatajały przed lekarzem fakt o chorobie. Z tego co się orientuję, to jeśli podczas leczenia przez 2-3lata nie wystąpią ataki to można oczywiście pod nadzorem lekarza odstawiać leki i wtedy uznaje się pacjenta za wyleczonego. Może robić Prawo Jazdy.

Jeśli jednak zrobisz Prawo jazdy zatajając przed lekarzem fakt, że jesteś chory na padaczkę i będziesz miał atak, którego następstwem będzie wypadek/kolizja to wtedy możesz mieć problemy, a już napewno lekarz który wydał zgodę na prowadzenie pojazdów.

Trochę się na ten temat nasłuchałem od lekarzy, bo w tym roku miałem robić prawko, ale niestety 3ataki na początku tego roku odroczyły moje plany o parę latek :-/
  • 73 / 1 / 0
Thx za odpowiedź a ja się ma sprawa z tzw. używaniem benzo "rekreacyjnie" i jakie mogą być konsekwencje. Czy jeśli we krwi kierującego wykryją benzo w dawce terapeutycznej to może on stracić prawko? Czy jazda po benzo jest tak klasyfikowana jak jazda po alkoholu?
Why So Serious?
  • 1743 / 23 / 0
Na ulotce od bdz masz, że nie wolno prowadzić auta więc jak złapią i znajdą może być źle, chociaż dwójki w zawiasach jak po promilach raczej nie dostaniesz, jak masz u lekarza dokumentacje medyczną, że bierzesz np. Afobam na nerwy...
Zablokowany
Posty: 8554 • Strona 4 z 856
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.