Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 4788 • Strona 366 z 479
  • 188 / 39 / 0
Mam 2 tygodnie urlopu... i znów się obkupiłem baklofenem jak pojebany... wrzuciłem 75mg, po 2h dorzuciłem następne 50mg... i jest kurwa grubo za grubo, rozpierdala mnie od środka, wrzuciłem na to Alpre żeby zbić ciśnienie .. leżę w łóżku j czekam aż faza minie :D
  • 539 / 112 / 0
Przy baclofenie łatwo przedobrzyć
Sam kiedyś wrzucałem co pół godziny jakoś bo nie wchodziło i łącznie poszło 8 x 25mg
Skończyło się chodzeniem od krawężnika do krawężnika zerwanym filmem i grubaśną fazą coś jak 3 plato na dxm
  • 1935 / 488 / 0
08 października 2021manipulator pisze:
Kto się nie zlał w nachy po kilkuset mg baklo niech pierwszy rzuci kamień :-) Jest to jedyna substancja, której obiecałem sobie nigdy ponownie nie zażyć i się tego trzymam. Bo obietnice taką składałem chyba odnośnie każdej. Każdy ma swoje prywatne dno do jakiego musi dobić by się otrząsnąć. Dla mnie nie był to wypadek po pijaku, kradzieże, pobicia i obskoczenia wpierdolu, dołki, apartament na kolskiej, usiłowanie zabójstwa a ot tak prozaiczne zlanie się w majty :-)) nigdy więcej tej kurwy baclofenu. No ale było tego ponad pół grama zjedzone :|

Teraz kiedy patrzę na to z dystansu, śmiało mogę stwierdzić, że największą kurwą jest jednak wóda. Amen.
Baklofen nie ma tu nic do rzeczy, otrzymałeś karę adekwatną do swojej bezmyślności, że skomentuję to tak delikatnie.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 512 / 56 / 0
Ogólnie backlo jak dla mnie najlepsza używka do stosowania rekreacyjnego najlepiej z pręgą. Fenibut działa długo trochę za długo, prega sama w niskich dawkach nie daje tego co fenibut czy backlo. Jestem po testach GBL, ogólnie rozkurw i rozpierdol xd ale to częste polewanie i ten rozpierdol w gardle, trochę niebezpieczna używka. Ogólnie GBL tu by był nad backlo ale jednak nie ze względu na ten krótki czas działania to nie dla mnie, na razie butla poszła w kąt. Za to mamcia znowu ogarnęła dwie paki backlo i pregi xd
  • 3 / 1 / 0
12 października 2021blokowiska666 pisze:
08 października 2021manipulator pisze:
Kto się nie zlał w nachy po kilkuset mg baklo niech pierwszy rzuci kamień :-) Jest to jedyna substancja, której obiecałem sobie nigdy ponownie nie zażyć i się tego trzymam. Bo obietnice taką składałem chyba odnośnie każdej. Każdy ma swoje prywatne dno do jakiego musi dobić by się otrząsnąć. Dla mnie nie był to wypadek po pijaku, kradzieże, pobicia i obskoczenia wpierdolu, dołki, apartament na kolskiej, usiłowanie zabójstwa a ot tak prozaiczne zlanie się w majty :-)) nigdy więcej tej kurwy baclofenu. No ale było tego ponad pół grama zjedzone :|

Teraz kiedy patrzę na to z dystansu, śmiało mogę stwierdzić, że największą kurwą jest jednak wóda. Amen.
Baklofen nie ma tu nic do rzeczy, otrzymałeś karę adekwatną do swojej bezmyślności, że skomentuję to tak delikatnie.
Nie ma co zaprzeczać. Słusznie prawisz. Gdyby jednak nie ta totalna bezmyślność zapewne dozowałbym ją małymi dawkami po dziś dzień. Nie ma tego złego.
  • 449 / 101 / 0
A mi baklofen w dawce 75 mg, czy tam 100 - nie wiem i nie pamiętam %D zatrzymał oczopląs - kurwa zatrzymał go po 23 latach pierdolenia, że nie da się nic z nim zrobić. Zaczęłam widzeć trochę ostrzej i kubek mi nie lata po stole jak na niego patrzę. Masakra. U mnie ta kuracja trwa z tydzień chyba już, a już opakowaniu mało co zostało. Pokochałam całym sercem, tak jak pregabalinę. Łączył to ktoś z phenibutem?
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 976 / 219 / 0
Łączenie z fenuibutem trochę jak łączenie wódki z winem. Niby można i pewnie będzie mocniej, ale łatwo przedawkować. Obie substancje działają podobnie.
  • 8 / 1 / 0
Jak ja sobie przypomnę moją 2 tygodniową jazdę na baklofenie(100-150 mg/doba) to aż mnie mega strach i lęk ogarnia, jak po horrorze oglądanego w dzieciństwie.
Czułem się tak naspidowany, że hej! Szaleńcza jazda samochodem, która tylko/aż zakończyła się obdrapanymi i wgniecionymi drzwiami(w galerii handlowej, podczas wyjazdu "ślimakiem" postanowiłem pokonać całą trazę driftem🤦‍♂️)
Do tego kretyńskie zaczepki, zakończone bójkami.
Jedyny plus jaki pamiętam, to słuchanie muzy i sex-dłuuugo mogłem+kilkanaście razy dziennie, tak! KILKANAŚCIE! Po kilku dniach dziewczyna powiedziała "koniec, mam dosyć" no to jazda na ręcznym, która doprowadziła do opuchnięcia i bólu pindola.
Problemy z zaśnięciem, jakieś dziwne tiki,i zanim otworzyłem oczy po przebudzeniu, to już nieopanowana ochota na baklo.

Jak zjadłem wszystkie zapasy, a zaczęło mną telepać z braku baklofenu, to do apteki i powiedziałem że nie wyjdę jak nie dostanę baklo-całe szczęście trafiłem na właścicielkę, która powiedziała żebym doniósł receptę.

Na koniec powiem Wam, że przy takich dawkach branych przeze mnie to nie dziwię się, że tak mnie wytarmosiło.
2 tygodnie na pełnej qurwie(dobrze, że że nikogo nie zabiłem:)
Chciałem mieć przygodę życia, to miałem,ale nigdy ale to przenigdy nie chcę ponownie zakumplować się z ową substancją.
Koniec.
  • 512 / 56 / 0
Ja łączyłem, polecam a przedawkowanie po prostu kończy się snem ale to też dopiero pod koniec fazy, ale ja do tego jeszcze do waliłem pregi xd oczy miałem gigant i nie ogar w bani był mega xd wsiadłem na rower i pojechałem pociągiem nad morze, wzdłuż morza zajebałem 160km rowerem XD

Uważaj @adverse po tyg na backlo już jest chujowy zjazd :/
Ostatnio zmieniony 13 października 2021 przez Dodelijke, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 539 / 112 / 0
Przypomniało mi się jak dałem ziomkowi 50mg sniffem i podekscytowany swoim stanem porównał to do tabletki NZT z "Jestem Bogiem".
Coś w tym jest że po baclofenie życie stawało się jasne i proste a do tego dosyć fajne.


Pytanie
Mieliście po większych dawkach taką dysocjację inną niż typowe najebanie baclofenem?
ODPOWIEDZ
Posty: 4788 • Strona 366 z 479
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.