Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
U mnie 8 dzień na zerze. Jest prawie ok tylko ze spaniem mam problem. Budzę się po 2ch godzinach i później ciężko zasnąć.
Pierdolę baklo, więcej nie wezmę na to recki.
Proszę mi nie wmawiać, że nie działa, bo działa, może to również kwestia synergii - biorę równolegle pregabalinę 375 mg i diazepam. Na samej pregabalinie i diazepamie brak jakiejkolwiek motywacji, a po przerwaniu abstynencji od baklo wróciło mi lepsze samopoczucie.
"Pierdolę baklo, więcej nie wezmę na to recki." O to, to...takie same myśli mam jak próbuje schodzić, gra nie warta świeczki. Jak ktoś umie brać doraźnie to spoko, w ciągach szarpać się potem z tymi odstawkami, cięciem dawek które się ciągną w nieskończoność to nieadekwatne do samego działania substancji. Tydzień czasu, a organizm wciąż jeszcze dobrze nie doszedł do siebie, to się nie nadaje na ciągi podobnie jak fenibut.
Gdybym potrafił odstawić po 3ch dniach to też nie byłoby problemu. Ostatnio waliłem do etapu, w którym czułem się źle nawet na baklo. Od ciągu do ciągu. Już ze 3-4 lata tak się oszukuje.
15 września 2021Fruktoza pisze: Prega z benzo i jeszcze jest ciśnienie na baklo. To nieźle pokazuje jak to cholerstwo potrafi uzależniać.
"Pierdolę baklo, więcej nie wezmę na to recki." O to, to...takie same myśli mam jak próbuje schodzić, gra nie warta świeczki. Jak ktoś umie brać doraźnie to spoko, w ciągach szarpać się potem z tymi odstawkami, cięciem dawek które się ciągną w nieskończoność to nieadekwatne do samego działania substancji. Tydzień czasu, a organizm wciąż jeszcze dobrze nie doszedł do siebie, to się nie nadaje na ciągi podobnie jak fenibut.
A jak długi ciąg miałeś teraz na backlo że tak nieciekawie?
Na początku wakacji zacząłem, więc w porównaniu do niektórych którzy lecą na baklo rok czy dwa to niedługo, nagle zrobiła się połowa września i już zaczynam poważnie myśleć czy nie zamknąć się na jakimś detoksie szpitalnym, chociaż pewnie jak im powiem "uzależnienie od baklofenu" to zdziwione oczy zrobią.
15 września 2021Pathfinder pisze: Ja mam każdy rodzaj lęku, więc napierdalam wszystko.
@Fruktoza ogarniaj homotauryne mordko. Zobaczysz ze cie wyzeruje. Homotauryna to taki nalokson dla baklofenu.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.