popiLem jakiś miesiąc. i teraz od 1.5 tygodnia nie tykam alko ale działanie baklo zupełnie straciło moc. nie działa... tzn są chęci znowu na alko(z każdym dniem mniejsze) ale najbardziej dobija mnie zjazd psychiczny... jestem praktycznie 24h rozbity smutny depresja chyba weszła(najbardziej dlatego mam ochotę się napić żeby odetchnąć psychicznie). mam problemy ze snem. po 2h od zaśnięcia budzę się codziennie i jest walka żeby zasnąć... proszę o podpowiedzi jak to ogarnac. z baklo chyba czas zejść w takim wypadku... jak ciąć dawki? próbowałem teraz zerwać 12.5 z rana i 12.5 popołudnia i chyba za dużo naraz bo czuć jeszcze wyraźniej rozbicie... chce dodać że z alko czuje i wierzę że sobie poradzę, bardziej mnie męczy to psychiczne rozbicie. ze się pojawił lęki deprecha i sporadycznie ataki paniki.... jak ciąć? co dołożyć ewewentnie żeby odżyć ale sie w nic nie wjebac bo jestem czystym baklofeniarzem. ..
Czyli jak bierzesz teraz 125mg / dzien, to od nastepnego tygodnia wskocz na 100mg / dzien. Na sen sobie nie zaluj, bardziej obcinaj dawki dzienne.
Jesli przeskok 25mg / dzien to dla ciebie za duzo to ogarnij baklo w tabletkach 10mg i schodz po 10mg co tydzien. Powodzenia.
with regards, przodownik
27 maja 2020Bolebor pisze: biorę baklo 1.5 roku w celach zmniejszenia ciśnienia na alko. obecna dawka 125 podzielone na 3 dawki w ciągu dnia 50 50 25. przez cały czas alko było obojętne dodatkowo działo fajnie anty lękowo, chociaz i tak 70pro mniej niż na początku ...wszystko bylo fajnie do czasu kwarantanny...
popiLem jakiś miesiąc. i teraz od 1.5 tygodnia nie tykam alko ale działanie baklo zupełnie straciło moc. nie działa... tzn są chęci znowu na alko(z każdym dniem mniejsze) ale najbardziej dobija mnie zjazd psychiczny... jestem praktycznie 24h rozbity smutny depresja chyba weszła(najbardziej dlatego mam ochotę się napić żeby odetchnąć psychicznie). mam problemy ze snem. po 2h od zaśnięcia budzę się codziennie i jest walka żeby zasnąć... proszę o podpowiedzi jak to ogarnac. z baklo chyba czas zejść w takim wypadku... jak ciąć dawki? próbowałem teraz zerwać 12.5 z rana i 12.5 popołudnia i chyba za dużo naraz bo czuć jeszcze wyraźniej rozbicie... chce dodać że z alko czuje i wierzę że sobie poradzę, bardziej mnie męczy to psychiczne rozbicie. ze się pojawił lęki deprecha i sporadycznie ataki paniki.... jak ciąć? co dołożyć ewewentnie żeby odżyć ale sie w nic nie wjebac bo jestem czystym baklofeniarzem. ..
Działa od razu, tylko nie możesz jej brać pijąc. Kończysz picie i zaczynasz terapię. Max. dawka dobowa 75 mg (rozłożona 3 x dziennie).
28 maja 2020dgnted pisze: Czy baklofen zadziala na nerwice lękową?
with regards, przodownik
27 maja 2020Bolebor pisze: biorę baklo 1.5 roku w celach zmniejszenia ciśnienia na alko. obecna dawka 125 podzielone na 3 dawki w ciągu dnia 50 50 25. przez cały czas alko było obojętne dodatkowo działo fajnie anty lękowo, chociaz i tak 70pro mniej niż na początku ...wszystko bylo fajnie do czasu kwarantanny...
popiLem jakiś miesiąc. i teraz od 1.5 tygodnia nie tykam alko ale działanie baklo zupełnie straciło moc. nie działa... tzn są chęci znowu na alko(z każdym dniem mniejsze) ale najbardziej dobija mnie zjazd psychiczny... jestem praktycznie 24h rozbity smutny depresja chyba weszła(najbardziej dlatego mam ochotę się napić żeby odetchnąć psychicznie). mam problemy ze snem. po 2h od zaśnięcia budzę się codziennie i jest walka żeby zasnąć... proszę o podpowiedzi jak to ogarnac. z baklo chyba czas zejść w takim wypadku... jak ciąć dawki? próbowałem teraz zerwać 12.5 z rana i 12.5 popołudnia i chyba za dużo naraz bo czuć jeszcze wyraźniej rozbicie... chce dodać że z alko czuje i wierzę że sobie poradzę, bardziej mnie męczy to psychiczne rozbicie. ze się pojawił lęki deprecha i sporadycznie ataki paniki.... jak ciąć? co dołożyć ewewentnie żeby odżyć ale sie w nic nie wjebac bo jestem czystym baklofeniarzem. ..
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.