Baclo ma pomoc zniesc ten dyskomfort w schodzeniu z dawek, nie rozgrzebac mi patykiem mózgownicy jak prega i znieść tą deprechę. I robi to super, świetny specyfik.
ja na razie zostaję przy 2x25mg i próbuję ciąć tą jebaną alprę, roczny ciąg to nie jest coś nie do przeskoczenia. fakt, że mam mnóstwo spraw na głowie i muszę być na nogach 6 dni w tygodniu na pewno nie pomaga, bo i niedziela nie do końca jest dla mnie wolna, ale to droga donikąd, a te 0,5mg co 2-3-4 nawet tygodnie spokojnie mogę obciąć. ustawiłem priorytet na tą samą dawkę, nigdy więcej niż 2mg, jak się uda zejść do 1,5 to będzie dobrze i jadę dalej, mam zapas, mam źródło. mam paczkę lorafenu, może pod koniec coś z tym pomyślę i spory zapas diazepamu, ale nie podoba mi się działanie, za bardzo zamula i ogłupia, alpra działa zupełnie w drugą stronę, także też zostawiam jak już zejdę do małych dawek
with regards, przodownik
22 lutego 2020przodownik pisze: tików jako takich brak, taki efekt nie występuje raczej. natomiast po naprawdę dużych dawkach czuć charakterystyczne "wyładowania" i przedmioty lecą z rąk. podobnie jest przy gieblu, ale nie nazwałbym tego tikiem. takie wzdrygnięcia bardziej.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
tak zrobię, nie lubię po prostu działania diazepamu, czuję się po nim jak debil alpra to alpra, robi z człowieka skurwiela bez pogorszenia reakcji umysłowych, a rolki typowo ogłupiają. no ale w końcu i tak trzeba coś z tym zrobić.
co do Twoich tików to czasem nie jakiś zbieg okoliczności? źle się nerw ułożył w ręce? zdarza się przecież każdemu, może te 25mg rozluźniło Ci mięsień na tyle, że ręka się dziwnie ułożyła i akurat taki efekt. ja kiedyś zawsze po 50mg baclo budziłem się z kompletnie odrętwiałą ręką, każda noc kończyła się tym samym, efekt miorelaksacyjny był tak duży, że spałem w jakiejś dziwnej pozycji. te dziwne wyładowania to już po potężnych dawkach, zwłaszcza w połączeniu z jakimś benzo i tramalem na przykład, nie lubiłem tego nigdy. stojąc miałem wrażenie jakbym zasypiał na ułamek sekundy i w momencie jak ciało wykonywało już lekki ruch, żeby się przewrócić to mózg się budził do życia
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.