23 sierpnia 2019OdwiertKorzenny pisze:

Zimny indyk na dawkach 125-180mg tak ze 2-3 msc będzie bolało ?
Jak najlepiej z tego schodzić ? Obcinka 50mg co 4 dni będzie dobra ?


Paraliże senne po tym są przejebane, śpie a nagle: matka mi do pokoju wpadła i robiła jakieś modły, potem wszedł jakiś demon i mi dmuchał po plecach, aż tak dmuchnął, że aż z łożka odskoczyłem z okrzykiem ''kuuurwaa''

Nie ma to jak uzależnić się z tym krzyżowo z benzo (i nie daj Boże z opio)

23 sierpnia 2019polymerase pisze:

21 sierpnia 2019rodozz313 pisze:

Jak wysepic baklo 50x25 od rodzinnego prywatnie?
Bądź innych lekarzy.
Co mogą dać w zestawie do baklo pod wspólna bajeczke?

Ja byłem dwa dni temu, w zabiegowym 2 słowa i x2 paczki 25mg. Tyle że ja mam papiery z detoksu.

23 sierpnia 2019Cooba83 pisze:

Ja obcinam 10 mg co 3 dni, polecam tą metodę, jest naprawdę bezbolesna. Jednocześnie można włączyć selegilinę i zasuplementować L-tyrozynę lub lewodopę, żeby dodatkowo się ochronić przed niedoborem dopaminy. Ewentualnie można obcinać 12,5 mg co 3 dni, w przypadku tabletek po 25 mg. Najważniejsze to się nie spieszyć.

23 sierpnia 2019OdwiertKorzenny pisze:

Zimny indyk na dawkach 125-180mg tak ze 2-3 msc będzie bolało ?
Jak najlepiej z tego schodzić ? Obcinka 50mg co 4 dni będzie dobra ?


Paraliże senne po tym są przejebane, śpie a nagle: matka mi do pokoju wpadła i robiła jakieś modły, potem wszedł jakiś demon i mi dmuchał po plecach, aż tak dmuchnął, że aż z łożka odskoczyłem z okrzykiem ''kuuurwaa''

Nie ma to jak uzależnić się z tym krzyżowo z benzo (i nie daj Boże z opio)