Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
Rytuały towarzyszyły nam od zarania dziejów, wraz z początkiem pierwotnej prawdy, czyli animistycznego spojrzenia na rzeczywistość.
Według mnie, są to rodzaje pomostów pomiędzy świadomością materialną a tym czymś wyjątkowym, nie skończonym, czyli duchem. W pewien sposób podkreśla to wyjątkowość stanu--sacrum z który się połączysz, jednocześnie okazując szacunek i pokorę wobec tak potężnej roślinnej świadomości.
Miałem szczęście spędzic w Peru kilka tygodni, głównie Pisaq i okolice Iquitos. Tradycja i ogólny kult związany z szamanizmem jest na porządku dziennym. Na bazarach masa magicznych eliksirów, a w niższych partiach Andów, spacerując po różnych szlakach można się natknąć na takie jakby małe piramidki z kamyków poprzekładanych liśćmi koki, jako forma ofiary dla duchów gór.
Podczas pobytu piłem wywar 3 razy plus jedno oczyszczanie z Kambo. Ceremonie nie były stricte Shipibo, ale raczej hybryda vegetalismo z buddyjskimi naukami , jak dla mnie ok....
Powracając do samego wpływu ceremonii na doświadczenie..były to bardzo wyjątkowe chwile, które diametralnie różniły się od moich domowych sesji. Rośliny otworzyły mnie na bardzo wyjątkowy stan w którym odczuwałem totalną jedność z otoczeniem...dostrzegałem odbicie swojej świadomości w trawie, kwiatach, wietrze, a gdy spoglądałem na gory , widziałem twarze... w ten sposób manifestowała ich osobowość..
Podsumowując....uważam, że ceremonia/rytuał, jakikolwiek- najlepiej własnej produkcji, oparty na intuicji lub przekazach z zaświatów jest jak najbardziej zdrowy i ok....pracujemy z potężnymi istotami, zostaliśmy wybrani...a więc okażmy szacunek
ges pisze:nie rozumiem tworzenia aury mistycyzmu wokól Ayahuaski - ten cały szamanizm, rytuały są jak dla mnie zupełnie zbedne, (a nawet niebezpieczne i niekomfortowe - nie lubie niczego zazywac w cudzej obecnosci) tak jakby nie mozna było zazyć jej jak zwyklego dragu. Nic nie tracisz na braku ceremoni, a wygląda mi to na skok na kasę turystów.
Durabolin - gdzie byłeś w Pisac na ceremoni ? U Diego Palmy czy Sananda Wasi? Bardzo ciekawe zauwazyłem ze energia tych gór wpływa znacznie na dzialanie Ayahuaski :) Doświadczenia są całkowicie inne niż te w dzungli i nie mówietu o samym wyglądzie ceremonii tylko nawet o działanie ayahuaski.
Btw Sacred Valley świetne miejsce , z tego co rozmawialem na miejscu z ludzmi rzekomo jest to teraz najsilniejsze energetycznie miejsce na naszej planecie , dlatego też bardzo dużo tam nowych hybrydowych ośrodków powstaje :)
Tak jak wspomniałeś, Andy to naprawde wyjątkowe miejsce, jedynie wysokość dawała się we znaki przez kilka dni, ale mama koka spisywała się jak powinna..
Nie piłem w lesie i nie wiem czy dał bym radę z tą całą gorączką, pająkami i komarami.. osobiście dżungla mnie przerosła , jednak mimo wszystko, fajnie było spędzić tam kilka dni, zdecydowanie podróż życia.
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
p.s. Ze mną też możesz pisać po Hiszpańsku . .Hasta Luego.
W tych wszystkich zorganizowanych ceremoniach mi osobiście nie podoba się to, że są bardzo intensywne tzn. ceremonie organizowane są dzień po dniu bez chwili wytchnienia. A ja po każdej potrzebuję minimum 3 dni aby pozbierać myśli i dojść do siebie
http://www.santodaime.pl/p/santo-daime-na-swiecie.html
- o pewnych niepokojących aspektach rozwoju ayaturystyki w Ameryce Płd.
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.