Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 235 • Strona 19 z 24
  • 1081 / 31 / 0
Kochana, to nie ma znaczenia czy pol kubka czy kieliszek czy rozcienczony czy gesty, mozna sie jedynie spierac w kwesti wchlaniania bo tam i tak tyle wywaru jest co w rozcienczonym :cheesy:
  • 163 / / 0
Kiedy czytam wypowiedzi innych, pijących Ayahuscę i porównuje z moimi, widzę, że ich przeżycia są zdecydowanie bardziej duchowe niż moje. Gdzie to wszystko jest: podróże do bardo, do innej galaktyki, kontakt z istotami z innych planet. Nie udało mi się dotrzeć tam gdzie chciałam, nie udało mi sie zobaczyć naszej planety z orbity, a było to jedno z moich marzeń. Niestety, ale chyba z tego powodu zakończę wkrótce eksperymenty z aya. Przez ten czas udało mi się udoskonalić metodę warzenia, prowadząca do sporządzania coraz mocniejszych wywarów. Tudzież zastanawia mnie jaką dawkę Ayahuasci należy sporzyć aby uzyskać efekt jak w badaniach Strassmana (opisanych w "DMT Molekuła duszy"), gdzie DMT było podawane drogą wziewną.

Zostało mi jeszcze materiału roślinnego na dwa warzenia, wypiję tym razem osobno, a potem chyba już zakończę przygodę z yage, ale niewykluczam, że kiedyś jeszcze, podczas podróży do Peru nie napije się jeszcze z Indianami. Pozdrawiam :-)
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1081 / 31 / 0
Explorer gadasz glupoty. Zapodaj 25g mimozy i sprawdz czy nie masz!
  • 163 / / 0
Cebex, czym jest więc to co doświadczyłam ? Strefa zewnętrzna, a po za tym kryją się tajemnice budowy wszechświata, DNA ? Tak z czystej ciekawości pytam, bo ja nie wiem. Jak to ujmiecie w jakimś kontekście ?

Czy ja mam już tak wyprane receptory, że nie mogę doświadczyć tego co inni, czy jestem twardą głową ? Podejrzewam to, gdyż ten sam materiał roślinny u innych wywołuje dużo mocniejszy efekt niż u mnie.

Nie brałam nigdy przed aya psychodelików, ale za to wcześniej to sporo leków psychotropowych działających na układ gaba-ergiczny i serotoninoergiczny i do tego sporo alkoholu.

Czy 200 gram caapi yellow + 50 gramów chali numer 8 z maya pite osobno jest bezpieczne dla mózgu, zdrowia ?
Ostatnio zmieniony 24 maja 2012 przez explorer, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1081 / 31 / 0
200g caapi za duzo zmarnujesz tylko, na chali sie nei znam

A w jakiej dawce pilas ostatni wywar?
  • 163 / / 0
Użyłam 25 gram chali numer 8 z maya oraz 100 gramów caapi yellow, pite razem, a dokładnie jak to opisałam w poprzednich postach. Pewnie gdy nie mdłości i gdybym piła osobno efekt może i lepszy był był.

Tak więc 200 gram to jedynie strata materiału ? Terrence Mckenna sugerował, że można stosować duże dawki caapi. Niektórzy aya podróżnicy przekraczają setkę caapi, ponoć zwiekszenie dawki caapi jest w miare bezpieczne, ale DMT można przecież także przedawkować, a tego bym nie chciała.
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1081 / 31 / 0
Nie ma sily zebys przedawkowala DMT w praktyce.

Nie sluchaj sie MCkenny. Jest lewakiem sposnorowanym przez lewackie rzady. Lepiej sluchac sie osob z doswiadczeniem oraz chemikow biologow :-D

Jesli nie bralas zadnych serotoninergikow przez ostatnie 2 miechy receptory powinny sie polaryzowac jak nowe.

Jesli bralas 20g changi mozesz spokojnie podwoic dawke, widze tripreaporty na erowidzie gdzie brali i to wiecej i zyja i maja sie dobrze. Jesli to jest jedyne co posiadasz to tzymaj sie tego, jesli masz dostep do mimozy sproboj mimozy.

Nie pij takze wszystkiego razem(tak wiem ze szamani pija razem) ale juz w pierwszych minutach czesc DMT zostaje rozlozona przez enzymy jak meiszasz i pijesz razem. Odczekaj polgodziny i dopiero pij Change czy co tam masz.

70g caapi powinno w zupelnosci wystarczyc, jezeli masz rute polecam rute latwiejsza w dawkowaniu.

Pozdro :-D
  • 663 / 13 / 0
explorer pisze:
Kiedy czytam wypowiedzi innych, pijących Ayahuscę i porównuje z moimi, widzę, że ich przeżycia są zdecydowanie bardziej duchowe niż moje. Gdzie to wszystko jest: podróże do bardo, do innej galaktyki, kontakt z istotami z innych planet. Nie udało mi się dotrzeć tam gdzie chciałam, nie udało mi sie zobaczyć naszej planety z orbity, a było to jedno z moich marzeń.
Dlaczego piszesz, że było to jedno z Twoich marzeń? Nie udało Ci się go zrealizować poprzez wypicie Ayahuasci i stwierdziłaś, że nie uda Ci się już tego osiągnąć nigdy, w żaden inny sposób? Gdybym ja chciał zobaczyć planetę z orbity nie celowałbym w żadne magiczne napoje, ani inne środki zmieniające świadomość, lecz w zrealizowanie tego poprzez zewnętrzne doświadczenie, które jak najbardziej jest możliwe do zrealizowania za Twojego życia, jeśli odpowiednio się o to postarasz. Kontakt z istotami z innych planet? Miałem takie doświadczenie, lecz nie zaobserwowałem zmysłem wzroku żadnych istot, było to tylko i wyłącznie silne doświadczenie mentalne. Bardo? Podróżujesz poprzez bardo cały czas. Przeżycia innych nie są ani trochę bardziej duchowe od Twoich. Błąd jaki popełniasz to oczekiwanie. Jeżeli oczekujesz doświadczenia ujrzenia planety z orbity za pomocą wypicia Ayahuasci, a doświadczysz czegoś zupełnie innego, np. podróży wgłąb własnej jaźni, możesz się rozczarować i skupiając się na tym rozczarowaniu utrudnić wyciągnięcie wniosków z tego czego na prawdę doświadczyłaś. Nie miej oczekiwań, tylko płyń z tym co Ci się przytrafia.
Uwaga! Użytkownik 78tgyvrhsbn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 163 / / 0
Tak więc za twoją radą cebex następnym razem wypiję osobno.

Tryptaminek pisząc, że chciałabym zobaczyć naszą planetę z orbity miałam na myśli eksterioryzacje. Chciałabym opuścić ciało i zobaczyć naszą planetę. Robert Monroe sugerował w jednej ze swoich książek - nie pamiętam czy to były Podróże poza ciałem, Dalekie podróże czy Najdalsza podróż, że tego typu środki mogą być bardzo przydatne do wywołania OOBE. Wiele opisów podróży, jednak po palonym DMT wskazuje, że tak może być. Być może muszę właśnie zwiększyć dawkę chaliponga i wypić osobno żeby wyjść poza. Ayahuascowi szamani stworzyli mapy tamtego świata i wydaje mi się, że otarłam się zaledwie o początek tej niezwykłej krainy.

ayahuasca zaciekawiła mnie psychodelicznym światem. Myślałam o spróbowaniu jakichś innych tego typu środków z research chemicals albo inne etnobotaniczne psychodeliki jak nasiona powoju z LSA. Moje poszukiwania wykraczają poza sferę psychologiczną doświadczenia psychodelicznego, poza podróż wgłąb siebie. Każda sesja przynosi nowe pytania o naturę tego świata, o tym czym jest świadomość i jak odbieramy świat, jak funkcjonuje mózg.

Mimo, że po ostatnim doświadczeniu przeżyłam pewien kryzys mam zamiar kontynuować sesje z ayahuasca, ale nie tak często jak wcześniej to robiłam - raz na tydzień. Siedziało mi na psychice przez jakiś czas, miałam ponure myśli o tym w jakim matrix żyje, że toczy się jakaś dziwna gra i w ogóle zastanawiałam się czy świat, który widzę istnieje na prawdę, o tym, że nie ma Boga i nie mam się do kogo modlić o poprawę samopoczucia i wyjścia z tego kłębowiska. Czułam, że posiadłam wiedzę, z którą nie moge dać sobie rady. Dużo by pisać. Ostatecznie kryzys przeszedł mi kiedy wpadłam na pomysł, że skoro nie ma Boga to mogę modlić się np. do Ojca Pio, Papieża czy innych wielkich zmarłych tego świata. Teraz już rozważania o Ayahuascowej sesji nie wywołują u mnie tak skrajnych emocji, ale i tak już nigdy wszystko nie będzie takie jak wcześniej.
Uwaga! Użytkownik explorer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1081 / 31 / 0
Zauwazylem ze aya powoduje egoizm oraz odciaga od Boga, sugerujac ze jestesmy sami we wszechswiecie. To nie jest dobre.
ODPOWIEDZ
Posty: 235 • Strona 19 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.