Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
Ja biore male dawki - 2 opakowania, jest z tego mala euforia, duze zadowolenie - troche mi sie to kojarzy z uspokojeniem po zaznaniu orgazmu, i swietnie sie gada z ludzmi. Dziala ok.7godzin. Ludzie biora po 7opakowan, ale poza tym ze trza odwiedzic pare aptek, to po roku brania takiej dawki mozecie stac sie kalekami nieuleczalnymi do konca zycia - problemy z mowieniem, lub z chodzeniem - niektorzy ląduja na wózsku inwalidzkim - takze uprzedzam! Choc 2 op.tez pewno sa zagrozeniem.
Acatar jest drogi - 12-15zl, ja kupuje odpowiednik - Apselan - w mojej aptece (siec Aptek Ziko - jest kilkanascie w Wawie) 6zl, tak ogolnie to 10zl -ale trudniej sie Apselan robi.
Potrzebne sa tak:
2 op.w/w leku, 1 Calium -ok.8zl (nadmanganian potasu koniecznie w pastylkach - zadnego sypania na oko bo zostaniecie szybko kalekami do konca zycia!), 2 strzykawki 20ml, igla (ja preferuje siodemke), pojemnik na mocz, kubeczek z odrobina przegotowanej (bo podajemy dozylnie) wody (10ml) (lub soli fizjologicznej z apteki), lyzeczka, ocet, szklana butelka do rozkruszania tabletek.
Przygotowanie:
Po pierwsze jak chcesz brac w zyle a nie wypic (co dziala slabiej i po ok.20min.,i nie ma kopa) - to myjesz rece mydlem przed cala zabawa!
- Aspelan trzeba chwile porzuc w buzi (ohydny gorzki smak! ale higienicznie,hehe) zeby rozpuscic brazowa otoczke, potem kazda pastylke wycieramy w husteczke zeby byla sucha i biala
- Acatar nie ma otoczki wiec odrazu kruszymy
Z ulotki do leku zlozonej na pol (zeby sie nie przedziorawila) robimy torebeczke do ktorej wrzucamy tabletki.
Rozwalkowujemy kilka razy szklana butelka na czyms twardym (podloga) - zeby zrobil sie pyl. Wrzucamy do pojemnika na mocz. Bierzemy 6tabletek Calium (na 2 opak.Acataru/Apselanu) i tez na pyl i do poj.na mocz.
Odmierzamy 4ml octu (na 2 op.Acataru).
Mieszamy stale - po ok.2minutach mieszania zrobi sie mocno cieple od spodu, zmieni sie barwa na brązowe, zrobi sie dosc gęste (zauwazylem ze czym gestsze sie robi to dziala potem mocniej), i zmieni sie zapach - to oznacza ze zaszla reakcja i powstal nasz metkatynon :-) Niektorzy mowia ze jak pachnie migdalami to zle, ja nie wiem, w kazdym razie przestaje jechac octem.
Dalej filtracja:
oddzielamy jedna warstwe z czystej husteczki, skladamy tak zeby powstal maly kwadracik zeby wsadzic do strzykawki (wiekszy od srednicy strzykawki), upychamy tlokiem dokladnie. Wlewamy mixture do strzykawki i cisniemy :-) To trwa ok.15min.bo idzie po kropelce, ale trza sie pozbyc jak najwiecej smiercionosnego dla komorek mozgowych manganu. Trza mocno cisnac, mozna obiema rekami albo na zmiane -jak kto woli.
Apselan gorzej sie filtruje (wolniej) niz Acatar, wiec ja gdzies w polowie (jak juz bardzo powoli kapie - bo filtr zapchany) przelewam spowrotem do poj.na mocz,wywalam filtr wraz z gruba warstwa mazi, i od nowa. Troche sie przy tym traci substancji na zmocznie 2 razy filtra.
Powinna powstac przezroczysta ciecz ok.10ml. Wlewamy do nowej drugiej nowej strzykawki, i wstrzykujemy.
Jak ktos nie wie jak WSTRZYKIWAC to tak:
zaciskamy mocno paskiem reke powyzej łokcia, prostujemy reke, pompujemy dlonia zeby dwie zyly w zgieciu lokciowym spuchly, patrzymy gdzie sa i pod jakim katem sie ukladaja. Psikamy zyle dezynfekujacym srodkiem (np.alkohol). Wybieramy wieksza, pod katem ok.30stopni w stosunku do skory wbijami igle, gdzies do polowy (wiecej nie, bo przebijecie zyle, rozleje sie wam mixtura pod skure - powstaje ropien, ktory chirurg musi przeciac i w najgorszym przypadku sie 3tygodnie jezdzi na zmiane opatrunku - tzn.ja tak mialem nie raz;-). Zaciagamy troche tlok w tyl, jak krew sie pojawi to jestesmy w zyle, jak nie, to wbijamy odrobine obok lub pod innym katem (w sensie lewo-prawo). Jak wogole nie ma krwi, to wybieramy inna zyle. Jest taka duza dosc zyla na wierzchu nadgarska tak gdzies 10cm od zegarka. Jest tez druga lepsza w tej samej odleglosci ale z tylu nadgarstka - ciezko sie tam podaje. Jest przy kostce w stopie, ale tam bardzo boli po zrobieniu. Mozna sie wbijac w pachwiny (tj.styk tulowia z nogami-w kroczu) - ale tam nie umiem.
WIec wtlaczamy tlok powoli (powinno sie na ten czas rozluznic pasek, ale ja sie boje ze wyjdzie strzykawka - dosc ciezka bo 10ml,albo przebije zyle przy manipulacjach co skutkuje ropniem) - wtedy czuje narastajace goraco w mozgu i ciele - tak gdzies przez pol minuty... To jest ten wspanialy kop! Po heroinie (co pokazuja na filmach) jest 100x mocniejszy, wiec sie nie spodziewajcie rewelacji.
Wyjmujemy igle i zaciskamy odrazu husteczka namoczona w srodku dezynfekujacym i odrazu zaciskamy reke, bo bedzie lala sie krew! Rozluzniamy pasek.
Oddychamy spokonie...:-) To juz :-)
Ja odczuwam relax, a pobudzenie przychodzi pozniej.
Polecam wywietrzyc pokuj bo jedzie ostro octem, i oczywiscie uzywac za kazdym razem nowej strzykawki, igly i pojemnika na mocz, a kubeczek i lyzeczke umyc.
Calium nam starczy na kilka razy (30tabl), takze ja srednio wydaje na raz 15zl.
Errata: w mojej aptece na wsi Apselan-12 zl, Acatar-17! Musicie sie przejsc po aptekach jak czesto bierzecie i macie ograniczony budrzet.
Wellbutrin 150
Sertalina 50mg
Pregabalina 300-0-300
Sulpiryd 200
Hydroxyzyna 0-0-50
Kilka poprawek i uwag bo p*erdolisz synu...
jarunawepol pisze:. Dziala ok.7godzin. Ludzie biora po 7opakowan, ale poza tym ze trza odwiedzic pare aptek, to po roku brania takiej dawki mozecie stac sie kalekami nieuleczalnymi do konca zycia -
Zgodzę się z uwagą na temat szkodliwości Mn, to czy i jak szybko wylądujecie na wózku w dużej mierze zależy raczej od organizmu i czystości kota.
jarunawepol pisze:Acatar jest drogi - 12-15zl, ja kupuje odpowiednik - Apselan - w mojej aptece (siec Aptek Ziko - jest kilkanascie w Wawie) 6zl, tak ogolnie to 10zl -ale trudniej sie Apselan robi.
jarunawepol pisze: 2 op.w/w leku, 1 Calium -ok.8zl (nadmanganian potasu koniecznie w pastylkach - zadnego sypania na oko bo zostaniecie szybko kalekami do konca zycia!), 2 strzykawki 20ml, igla (ja preferuje siodemke), pojemnik na mocz, kubeczek z odrobina przegotowanej (bo podajemy dozylnie) wody (10ml) (lub soli fizjologicznej z apteki), lyzeczka, ocet, szklana butelka do rozkruszania tabletek.
Woda(nie sól, woda!) do iv to groszowa sprawa, kupić raz 10x10cm i będzie si.
jarunawepol pisze: - Aspelan trzeba chwile porzuc w buzi (ohydny gorzki smak! ale higienicznie,hehe) zeby rozpuscic brazowa otoczke, potem kazda pastylke wycieramy w husteczke zeby byla sucha i biala
jarunawepol pisze: Odmierzamy 4ml octu (na 2 op.Acataru).
Mieszamy stale - po ok.2minutach mieszania zrobi sie mocno cieple od spodu, zmieni sie barwa na brązowe, zrobi sie dosc gęste (zauwazylem ze czym gestsze sie robi to dziala potem mocniej), i zmieni sie zapach - to oznacza ze zaszla reakcja i powstal nasz Metkatynon :-)
Mieszamy energicznie 4-6min, jeżeli zaczynam nam `gęstnieć` dolewamy ciut zimnej wody nie przestając mieszać kiedy zapach migdałów przejdzie nam w wiśnio-podobny przelewamy do filtra.
jarunawepol pisze: oddzielamy jedna warstwe z czystej husteczki, skladamy tak zeby powstal maly kwadracik zeby wsadzic do strzykawki (wiekszy od srednicy strzykawki), upychamy tlokiem dokladnie. Wlewamy mixture do strzykawki i cisniemy :-) To trwa ok.15min.bo idzie po kropelce, ale trza sie pozbyc jak najwiecej smiercionosnego dla komorek mozgowych manganu. Trza mocno cisnac, mozna obiema rekami albo na zmiane -jak kto woli.
Bierzemy wacik do demakijażu albo kawałek ok. 1/5 chusteczki(złożonej jak wyżej lub po prostu porwanej w drobnice i wrzuconej) wrzucamy do pompki, zalewamy wodą, dociskamy wyciągamy tłok, i voila! Im większa pompka tym łatwiejsza filtracja, nie ciśniemy z całą parą bo tylko nas palce rozbolą, naciskamy na tyle mocno by cały czas się sączyło, jęzeli idzie za wolno to odstawiamy pompkę do szklaneczki na kilka min połowa sama spłynie a druga da się łatwiej wycisnąć. Przy odpowiedniej pompce i filtrze 2pak wyciśniemy w 3min. Jeżeli kot nie będzie niemal przezroczysty to filtrujemy jeszcze raz(najlepiej w 2pompce, szybko pójdzie.)
jarunawepol pisze: Apselan gorzej sie filtruje (wolniej) niz Acatar, wiec ja gdzies w polowie (jak juz bardzo powoli kapie - bo filtr zapchany) przelewam spowrotem do poj.na mocz,wywalam filtr wraz z gruba warstwa mazi, i od nowa. Troche sie przy tym traci substancji na zmocznie 2 razy filtra.
Powinna powstac przezroczysta ciecz ok.10ml.
jarunawepol pisze: Jak ktos nie wie jak WSTRZYKIWAC to tak:(...)
Wybieramy wieksza, pod katem ok.30stopni w stosunku do skory wbijami igle, gdzies do polowy (wiecej nie, bo przebijecie zyle, rozleje sie wam mixtura pod skure - powstaje ropien, ktory chirurg musi przeciac i w najgorszym przypadku sie 3tygodnie jezdzi na zmiane opatrunku - tzn.ja tak mialem nie raz;-). Zaciagamy troche tlok w tyl, jak krew sie pojawi to jestesmy w zyle, jak nie, to wbijamy odrobine obok lub pod innym katem (w sensie lewo-prawo). Jak wogole nie ma krwi, to wybieramy inna zyle. Jest taka duza dosc zyla na wierzchu nadgarska tak gdzies 10cm od zegarka. Jest tez druga lepsza w tej samej odleglosci ale z tylu nadgarstka - ciezko sie tam podaje. Jest przy kostce w stopie, ale tam bardzo boli po zrobieniu. Mozna sie wbijac w pachwiny (tj.styk tulowia z nogami-w kroczu) - ale tam nie umiem.
NIE WCHODZIMY K*RWA 1/2, 1/4 CZY 36/211 IGŁY! Igły mają różne rozmiary, kable różną głębokość itd. itd. Gdy pojawi nam się krew w znaczniku wchodzimy minimalnie głębiej i zaciągamy.
Mamy jeszcze dosyć łatwą żyłę po wew. Stronie łydki , nad kostką pukanie nie powinno boleć chyba że wypadła igła. Stopy bolą, dół przedramienia tylko dobrze wygląda, pachwiny polecam gdy musicie masowo się kłuć a nie chcecie mieć podzierganych łap.
jarunawepol pisze: WIec wtlaczamy tlok powoli (powinno sie na ten czas rozluznic pasek, ale ja sie boje ze wyjdzie strzykawka - dosc ciezka bo 10ml,albo przebije zyle przy manipulacjach co skutkuje ropniem) - wtedy czuje narastajace goraco w mozgu i ciele - tak gdzies przez pol minuty... To jest ten wspanialy kop! Po heroinie (co pokazuja na filmach) jest 100x mocniejszy, wiec sie nie spodziewajcie rewelacji.
Wyjmujemy igle i zaciskamy odrazu husteczka namoczona w srodku dezynfekujacym i odrazu zaciskamy reke, bo bedzie lala sie krew! Rozluzniamy pasek.
Oddychamy spokonie...:-) To juz :-)
Ja odczuwam relax, a pobudzenie przychodzi pozniej.
BTW: ropnia można usunąć samemu, opatrunki zmieniać też się da bez dr. Medycyny
jarunawepol pisze: Polecam wywietrzyc pokuj bo jedzie ostro octem, i oczywiscie uzywac za kazdym razem nowej strzykawki, igly i pojemnika na mocz, a kubeczek i lyzeczke umyc.
.
Co do wbijania igly to pol jest optymalnie zwykle, przestrzegalem przed zbyt głębokim wbiciem, ale przy cienszych i krotszych niz siodemka moze trza inaczej.
A jak sobie poradzic samemu z ropniem? Przeciez trza to przeciac po znieczuleniu miejscowym?
Wellbutrin 150
Sertalina 50mg
Pregabalina 300-0-300
Sulpiryd 200
Hydroxyzyna 0-0-50
Fakt, mea culpa.
@jarunawepol
Masz na myśli tolerkę nie uzależnienie,
Nie brałem wspominanego leku, nie wiele o nim słyszałem, sprawdzać się pewnie sprawdza ale przy kocie sprawdza się niemal wszystko,: alko, benzo, barbi, czy opiaty. łatwiej raczej wyciągnąć recke na estazolam czy inną hydroksyzynę.
Zakładając że pukasz cały czas "replaye" w te same miejsca to Twoje wkładanie do 1/2 może się sprawdzać, na czysto z reguły nie wbijam bagnetu głębiej niż centa, jak trafią się zajechane kable, parkinson i ślepota to potrafię nawet wejść dopiero ostatnimi dostępnymi mm.
BTW: Jeżeli podajesz powoli zainwestuj w mniejsze igły może? Mniejsze rany. większa wygoda. Igły pokroju 0,7 z reguły stosowane są dla możliwie szybkiego podania(mniejsza kontrola, silniejszy wjazd).
Co do ropni zaś to wszystko ładnie wytłumaczył kiedyś Parathormon.(spojler)
Brak znieczulenia Cię raczej nie zabije.
reszty nawet nie czytam, nie wiem po cholerę ten temat wszystko jest przewałkowane do granic... bardzo się wam nudzi
Rozwalkowujemy kilka razy szklana butelka na czyms twardym (podloga) - zeby zrobil sie pyl. Wrzucamy do pojemnika na mocz. Bierzemy 6tabletek Calium (na 2 opak.Acataru/Apselanu) i tez na pyl i do poj.na mocz.
Odmierzamy 4ml octu (na 2 op.Acataru)
Ocet jest m.in. po to by reakcja zachodziła wolniej (jest tak jakby inhibitorem) i żeby metkat był w postaci octanu-trwalszy, tak jak ujemna temp. wody spowalnia reakcje.
W typowych przepisach na metkat z jednej paczki na 7ml wody dodaje sie 2ml octu poty by zapewnic lekko kwasowe srodowisko reakcji sprzyjające powstawaniu metkata.
To że robimy z 2 paczek nie znaczy ze mamy dawac 2x wiecej octu (wtedy zaużmy do 10ml wody dodajemy 2,5ml octu żeby środowisko reakcji było sprzyjające ale nie 4)
Reakcja w samym occie w środowisku typowo kwasowym nawet nie prowadzi do powstania czarnego osadu jakim jest MnO2... ten czarny budyń to coś innego.
2KMnO4 + 5H2C2O4 + 3H2SO4 → 2MnSO4 + K2SO4 + 8H2O + 10CO2 - reakcja w środowisku kwasowym z związkiem organicznym (mocno kwasowe)
Ocet (10% roztwór kwasu octowego CH3COOH zapewnia dość kwaśne środowisko)
Do reakcji dodaje sie wode i kwas octowy aby było środowisko obojętne/lekko kwaśne. (Pefka w tabletkach jest w postaci PefkaHCL wiec srodowisko juz jest lekko kwasne)
2KMnO4 + 3K2SO3 + H2O → 3K2SO4 + 2MnO2 + 2KOH (środowisko obojętne - widoczne czarne kłaczki (MnO2)
Wniosek:
w reakcji prowadzonej w środowisku kwaśnym bedzie DUZO DUZO więcej bezbarwnych jonów Mn2+
Mieszamy stale - po ok.2minutach mieszania zrobi sie mocno cieple od spodu, zmieni sie barwa na brązowe, zrobi sie dosc gęste
Teorytycznie nie wydaje mi sie zeby to był taki super produkt :D ale kto wie nie dowiem sie póki nie spróbuje wkoncu ocet to 10% kwas octowy 90% woda. może to wystarczy...O ile spróbuje to ocet bedzie maxymalnie zimny.
whiteplz pisze: Reakcja w samym occie w środowisku typowo kwasowym nawet nie prowadzi do powstania czarnego osadu jakim jest MnO2... ten czarny budyń to coś innego.
2KMnO4 + 5H2C2O4 + 3H2SO4 → 2MnSO4 + K2SO4 + 8H2O + 10CO2 - reakcja w środowisku kwasowym z związkiem organicznym (mocno kwasowe)
Ocet (10% roztwór kwasu octowego CH3COOH zapewnia dość kwaśne środowisko)
Do reakcji dodaje sie wode i kwas octowy aby było środowisko obojętne/lekko kwaśne. (Pefka w tabletkach jest w postaci PefkaHCL wiec srodowisko juz jest lekko kwasne)
2KMnO4 + 3K2SO3 + H2O → 3K2SO4 + 2MnO2 + 2KOH (środowisko obojętne - widoczne czarne kłaczki (MnO2)
Wniosek:
w reakcji prowadzonej w środowisku kwaśnym bedzie DUZO DUZO więcej bezbarwnych jonów Mn2+
[ external image ]
ph octu spirytysowego 10% = 3 = 0.001(mol jonów H+)
octu dodajemy średnio 2 cm3 = V(objętosc) = 0.002 dmc3
n= Cm*V = 0.001 *0.002 = 0.000002 mol
Dodajemy powiecmy 23ml wody = 0.023
Wiec OCet + woda razem to 0.025 dm3
n jest tamie same jak dla octu bo pH zależy od ilosci jonów H+, a w wodzie ich niema = 0.000002
Cm = n/v = 0.000002:0.025= 0.00008
-log(0.00008)= 4.3
wiec ph jest równe 4.3
Troche mnie to zaskoczyło bo myslałęm ze bedzie to 6-7 a jest troche ponad 4. DOdatkowo pefka jest w postaci HCL i roztwór pokruszonych tabletek i wody jest obojętny wiec nie wpływa zzabardzo na ogolne ph.
Także reakcja przeciętnie robionego metkata do picia (z sporą iloscią wody) startuje z ph 4.3 (kolor pomarańczowy), ale po 30min reakcji na zimno gdy wytrąci sie tlenek manganu (czarny osad - jest amfoteryczny wiec troche podwyższa ph) papierek uniwersalny pokazuje kolor ciemno żółty więc ph tak mniejwiecej 6. I ogólnie zasada jest taka im mniej wody tym środowisko bardziej kwasowe.
*Wg. errowid w srodowisku obojętnym(7) 1mol KmnO4 utlenia 3 wodory ( wydajonosc tej reakcji wynosi ponad 60%)
https://www.erowid.org/chemicals/cathin ... _faq.shtml
Gdzie wydajność reakcji z octem( wszystkie typowe octowe reakcje) wynosi mniej niz 25%... czyli z opak acataru powstaje 180mg metkata
Wniosek z tego prosty - w obojętnym ph reakcja zachodzi z większą wydajnością.... jednakże teorytyczne robiąc metkata metodą bez octu z dodaniem kwasku po reakcji (ph 6/7 czyli obojętne) powstały produkt jest słabszy, działający krócej, wiecej sedacji niz eufori, ogólnie działanie troszeczke inne. (reakcja ta zachodzi także inaczej - gwałtowniej i szybciej). Oczywiscie w warunkach domowych nieda sie sprawdzic ile powstało tego metkatu... ale po działaniu i porównaniu dwóch produktów można to ocenic samemu, więc niewiem czy to prawda co piszą na errowidze... byc moze jeslby przeprowadzac idealnie dokładnie wg ich przepisu wyjdzie dobrze... niewiadomo. Ogólnie ta reakcja to chemia organiczna wiec byle gówno wpływa na przebieg reakcji.... zwykła zmiana temperatury o 1stopien C może zmienic przebieg reakcji... a takich czynników jest duzo, ogolnie reakcje przeprowadzamy zawsze w troche innych warunkach (temp. wody/ilosc wody/temp zewnetrzna.... nawet czy mieszamy metalową czy plastikową łyżką lub czy reakcja zachodzi w naczyniu płaskim czy wąskim/ rodzaj naczynia ma wpływ na to ile powstanie metkata, a ile innych syfów. Wydaje sie to nieprawdopodobne... ale z własnego doświadczenia z zajęc Biochemi moge to potwierdzic, gdzie cała grupa próbowała przeprowadzic banalną reakcje wg przepisu i niewielkie odchyłki powodowały zupełnie inny przebieg i produkt reakcji.
ja dodam swoje 3 grosze
reakcja przeprowadzana na zimno... mniej więcej trwająca 2-3 godzinki ... metkat jest:
- bardzo euforyczny, z dodatkiem super stymulacji zwł seksualnej ( wszystko działa jak należy ) bardzo łagodny zjazd
- na ciepło - ma w sobie dużo speeda i też schodzi dziwnie gorzej... bardzo kardio w porównaniu na zimnoi
ogólnie fanie jest połączyć tego na zimno razem z tym na ciepło... polecam
co do kwasowości... mi się śniło, że swoje metkaty robię w bardzo kwaśnym środowisko nawet lekko podchodzącego pod 3
ZBADAŁEM PAPIERKIEM - "wg przepisu dla noobów" i wyszło wł. 3 ... a im mniej kwaśne tym metkat staje się taki... niewyraźni "kurwa o co Ci chodzi"
a tak mamy pełną klarowność myśli, euforię oraz ciekawa stymulację trwającą nawet 3 godziny ( przy 2 pakach apselanu )
sny mam ciekawe mam nadzieję , że będą zawsze bardzo intensywne
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4d023a03-e90c-4fec-9708-0e6768e2b3cf/memepvp.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250514%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250514T043302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=53217510a791738ddabb588fc4e7b276693daca8cc07bd88635cfbf4e1c7226a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.