rzecz w tym, że jest on skierowany do ... rodziców. a to przecież zazwyczaj nie oni biorą (pomijam alkochol, papierosy). no i wątpię, żeby się jakiś rodzic zmienił pod wpływem tego artykułu. w końcu "przecież moje dziecko nie bierze." więc po co? no a jak sobie rodzic zda sprawę z sytuacji to już będzie po ptakach. choć nie przeczę, że i wtedy się te arty mogą się okazać pomocnymi. no i że do kogoś onet jednak dotrą.
i dla informacji: w tym tygodniu będzie kilka artów z cyklu (nazwijmy go tak roboczo) "bliżej dziecka - dalej od narkotyków":
Super Express pisze: - wtorek (jutro)]środa[/b]: konsekwencje zdrowotne i prawne narkomanii.
- czwartek: obalamy mity o nieszkodliwości miękkich narkotyków.
- piątek: gdzie szukać porady? adresy, kontakty, sposoby leczenia.
szczerze polecam
A to, że ktoś może być za legalizacją czegoś, czego nie bierze, to w ogóle nikomu nie przyjdzie do głowy. Wniosek - ludzie są interesownymi sobkami, a zwolennicy nieingerencji państwa w umysły obywatelek i obywateli nie istnieją, to jakiś głupi wymysł.
Wracam na forum?...
W Polsce można kupić legalnie narkotyki
Na polskim rynku pojawiły się narkotyki, którymi można handlować bez żadnych konsekwencji - pisze "Życie Warszawy". Powstają bowiem z modyfikowanych genetycznie konopi nieobjętych ustawą o zapobieganiu narkomanii.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje kary za handel konopiami zawierającymi wagowo więcej niż 0,2% substancji psychoaktywnej, tzw. tetrahydrokannabinolu (THC). Rośliny, w których występuje niższa zawartość tej substancji, są uważane za konopie włókniste wykorzystywane do celów przemysłowych.
Ustawodawca nie przewidział jednak pomysłowości hodowców - zmodyfikowali roślinę tak, by zamiast THC występował w niej kwas organiczny, który dopiero w trakcie palenia zmienia się w psychoaktywną substancję. Nowe konopie mają więc działanie identyczne, jak ich powszechna odmiana, będąc przy tym - ze względu na fakt, że zawartość THC nie przekracza 0,2% - rośliną przemysłową.
Bezkarność dilerów handlujących nową odmianą konopii indyjskich wkrótce się jednak skończy. Problem zna już bowiem Ministerstwo Zdrowia i przygotowuje projekt zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Resort chce rozszerzyć zawartą w ustawie definicję konopi.
michallw pisze: Problem zna już bowiem Ministerstwo Zdrowia i przygotowuje projekt zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Resort chce rozszerzyć zawartą w ustawie definicję konopi.
Johann Wolfgang von Goethe
jeśli złamie się warunki w nim zawarte mogą ci uprawę na twój koszt zniszczyć (innymi słowy taka uprawa w celach innych jak przemysłowe i tak jest nielegalna. różnica taka, że w razie czeg skończy się na zniszczeniu konopii i może jakiejś karze finansowej).
Śledczy szacują, że w skład grupy mogło wchodzić nawet 60 osób. Ponad połowa z nich ma już postawione zarzuty, sześciu zostało aresztowanych przez sąd. - Przez półtora roku swojej działalności
gang wprowadził w obieg ponad 50 kg narkotyków, głównie amfetaminy - mówią policjanci. - Klientami byli mieszkańcy powiatu ostrowskiego.
Podczas przeszukań zabezpieczono między innymi wagę do porcjowania narkotyków i - przy okazji - przedmioty pochodzące z kradzieży. Podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. działania w zorganizowanej grupie przestępczej i handlu narkotykami. Jeśli zarzuty się potwierdzą, sąd może skazać członków gangu nawet na10 lat więzienia."
http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3579425.html
Z roku na rok policjanci odkrywają coraz więcej przestępstw związanych z narkotykami. Czasem kończy się na zatrzymaniu drobnego dilera, handlującego niewielkimi ilościami suszu. Innym razem funkcjonariusze wpadają na trop dużej grupy związanej z narkohandlem. W ubiegłym roku tylko w jednej sprawie zatrzymano kilkadziesiąt osób rozprowadzających narkotyki na wielką skalę.
W pierwszym półroczu ubiegłego roku policjanci stwierdzili w Łodzi 331 narkotykowych spraw. Przez pół roku stwierdzono aż o sto więcej takich przestępstw. - Wszystko wskazuje na to, że zagrożenie narkotykami jest w Łodzi duże i potrzeba wyspecjalizowanej grupy. Jeśli policjanci skupią się wyłącznie na tego typu przestępstwach więcej ich odkryje - twierdzi nadkomisarz Paweł Karolak, zastępca komendanta łódzkiej policji.
W tej chwili walką z narkotykami w Łodzi zajmuje się 11 policjantów z sekcji kryminalnej KMP. Oprócz tego sprawy prowadzą także poszczególne komisariaty. - Teraz chcemy powołać specjalną sekcję, w której będą pracowali wysokiej klasy specjaliści od narkotykowej przestępczości - wyjaśnia komendant Karolak.
W nowej grupie ma być 25 policjantów, doskonale znających reguły rządzące łódzkim półświatkiem narkotykowym. Będą nie tylko prowadzić dochodzenia i zatrzymywać przestępców, ale także ściśle współpracować z prokuraturami. - Odciążą też policjantów z komisariatów. Ci, zamiast prowadzić własne dochodzenia, zajmą się poprawą bezpieczeństwa na osiedlach - mówi Karolak.
Sekcja ma powstać w połowie września."
http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3568389.html
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.