Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3797 • Strona 234 z 380
  • 2 / / 0
@carlosa

To potwierdzone info?
Chciałem na początku posiłkować się medycznym cannabis, żeby trochę uspokoić odruch palenia, który jest u mnie potwornie Mocny...

CBD bardzo psuje efekty antydepów?
  • 3345 / 512 / 0
Ja mialem z pare lat temu silna depresje. Pierw dostalem escitalopram 20mg jadlem przez miesiac cos poprawilo sie postanowilismy jednak przejsc z psychiatrykiem na wenlafaksyne 120 czy tam 160 juz nie pamietam naprawde kilka miesiecy pomoglo mi w pewnym momencie z dnia na dzien poczulem sie tak pewnie i zakebiscie ze wyrzucilem te leki do smietnika wybuchlem smiechem przed lustrem i powiedzialem glosno na caly blok "przeciez ja juz nie mam depresji"


Ludzie uwierzcie mi DA sie WYJSC z depresji. Od tamtego dnia miewam dni gorsze ale wiem ze to nie jest juz depresja tylko ten gorszy dzien. Escitalopram minimum 20 przez miesiac i pozniej dwa trzy miechy wenlafaksyna zwracajac uwage na serce najlepiej jakis polokard do tego i tabletki na cisnienie kontrola cisnienia. Da sie wyjsc z depresji.

AHOJ!!
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 296 / 35 / 0
Cześć, biorę od 28dni wellbutrin 150mg i od 6 dni sertraline 50mg(zamienilem z citalopramu, który używałem 3msc i pomógł, ale nie tak jak chcialem).
Moje pytanie brzmi następująco: czy mogę dorzucić tutaj różaniec górski i kurkumę?? Pozdrawiam wszystkich szukających odpowiedzi %-D
  • 2198 / 709 / 0
Super porada kolego, przerywanie paromiesięcznego leczenia bez schodzenia z dawek bo akurat ci wenfla wyjebała neuroprzekaźniki że czułeś się bogiem w tym momencie. Daj znać jak ci już zejdzie ten epizod quasi-maniakalny. Zdrówka.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 641 / 97 / 0
23 stycznia 2020NieWierzeWNic pisze:
@carlosa

To potwierdzone info?
Chciałem na początku posiłkować się medycznym cannabis, żeby trochę uspokoić odruch palenia, który jest u mnie potwornie Mocny...

CBD bardzo psuje efekty antydepów?
To kwestia wątroby, CBD blokuje enzym CYP450 przez co antydepresanty mogą mieć inne stężenie, zresztą dużo leków potrzebuje CYP450, zatem nie można jego brać z niektórymi antybiotykami, lekami przeciwbólowymi czy przeciwzakrzepowymi. Może się to skończyć nawet zejściem z tego świata.
  • 270 / 26 / 0
22 stycznia 2020NieWierzeWNic pisze:
Siemanko.
Na początku lutego mam wizytę u psychiatry, bo nie potrafię już dłużej funkcjonować z bajzlem który od kilku lat mam w głowie.

Objawy jakie mam to min. totalny over thinking na każdej płaszczyźnie, zaniżona samoocena, apatia, brak radości z rzeczy które jeszcze jakiś czas temu sprawiały, że czułem się szczęśliwy (jestem muzykiem i DJ'em i tak jak zawsze muzyka wyciągała mnie z każdego doła, tak od dłuższego czasu nawet ona przestała się liczyć) i ten pierdolony smutek którego nie jestem w stanie niczym zdławić połączony z podwyższonym pulse.
Do tego fobia społeczna, niechęć do interakcji międzyludzkich i szereg totalnie aspołecznych zachowań.

Walilem swego czasu (kiedy byłem gówniarzem) masę psychodelików i od kilku lat jestem uzależniony od palenia mj.

Pytanie : czy w moim przypadku terapia z użyciem np. fluoksetyny będzie miała jakiś sens?
Czy fluoksetyna i inne SSRI/SNRI to jedyne wyjście w tej sytuacji?
Pytam bo po tym co udało mi się o tych lekach dowiedzieć mam pewne opory przed zażywaniem tego typu specyfików...

Jesteście w stanie polecić jakieś mniej "inwazyjne" leki na ww. Dolegliwości, czy zaufać chemii i spróbować terapii z np. fluoksetyną?

Pozdrawiam i szczęścia życzę...
(Cześć wszystkim , ja tu Nowy)
Kolego miałem takie samego dolegliwości co ty. Przez wiele lat broniłem się przed lekami i miałem takie same wątpliwości co ty. Przełamałem się bo już było bardzo źle ze mną i zacząłem brać escitalopram. I bardzo żałuję.... A mianowicie tego że nie zacząłem lata temu leczenia. Nawet jak się samymi lekami depresji nie wyleczy to przynajmniej będziesz mógł normalnie funkcjonować.
Uwaga! Użytkownik ludecki12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 32 / 4 / 0
Dzięki za odpowiedz. Teraz testuje zestaw 2x40mg propranalolu+2x0,5mg alprazolamu+2x150mg moklobemidu. Lecze sie na zespol leku uogolnionego, cpanie mnie nie interesuje. Jak widac nie sa to duze dawki ale mimo to zestaw jest obiecujacy jak narazie. Boje sie neuroleptykow bo nie mile mam wspomnienia po nich i boje sie mitrazapiny bo strasza tyciem i zmuła. Przerobilem ssri i nie chce tego dziadostwa bo to robi ze mnie zombie. Kombinuje wszystko wkolo zeby tylko nie tykac tych wymienionych specyfikow. Narazie jestem na dobrej drodze.
Świnia :świnia:
  • 1347 / 82 / 1
Ponawiam pytanie leki LPD w kształcie trójkąta.Nazwa?
action movie:gun:
  • 1858 / 180 / 0
Mam krzywą przegrodę nosa, chroniczny katar, ogólnie beznadzieja. Ktoś potrafi wytłumaczyć jakim cudem podczas zażywania SSRI nos został udrożniony? Różnica była wyczuwalna, poza tym teraz przestałem brać i katar powrócił, więc to na pewno kwesta antydepów

Grany był Escitalopram 10mg

Ktoś pije Yerba Mate i na niego też nie działała podczas stosowania SSRI?
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1935 / 488 / 0
31 stycznia 2020SampleTube pisze:
Mam krzywą przegrodę nosa, chroniczny katar, ogólnie beznadzieja. Ktoś potrafi wytłumaczyć jakim cudem podczas zażywania SSRI nos został udrożniony? Różnica była wyczuwalna, poza tym teraz przestałem brać i katar powrócił, więc to na pewno kwesta antydepów

Grany był Escitalopram 10mg

Ktoś pije Yerba Mate i na niego też nie działała podczas stosowania SSRI?
Nie mam pojęcia, ja całe życie alergia, ciągle na cetyryzynach bo maj-wrzesień przejebane a od kilku lat biorę paroxetynę i nie mam alergii. :krowa:

Yerba mate piłem długo przed SSRI, na SSRI przerzuciłem się na kawę bo yerba jakoś już nie działała tak fajnie jak wcześniej. Ale zielona herbata gicik.
23 stycznia 2020WrakCzlowieka pisze:
Super porada kolego, przerywanie paromiesięcznego leczenia bez schodzenia z dawek bo akurat ci wenfla wyjebała neuroprzekaźniki że czułeś się bogiem w tym momencie. Daj znać jak ci już zejdzie ten epizod quasi-maniakalny. Zdrówka.
Mój ulubiony typ pacjenta to "ooo, po 3 miesiącach brania już jestem zdrowy, haa odstawiam, teraz będzie zajebiście" %-D

Niektórym potem wraca chwilowo zaleczona depresja i wierzą, że to przez leki coś im się stało, wtedy czas na filmy z żółtymi napisami i masz, ta przeklęta bigfarma. :korposzczur:
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
ODPOWIEDZ
Posty: 3797 • Strona 234 z 380
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.