Mam jedno pytanko, może już 1000-czne.... o podobnej treści, ale przeszukując archiwum tego forum znalazłem tyle wypowiedzi, odpowiedzi, porad, zaprzeczen, praktycznych przestróg, faktów z ostatnich kilku lat na interesujący mnię temat, ze "zgłupiałem" 8-( :-O i postanowiłem sam zadać konkretne pytanie i czekać na konkretną odpowiedz :-D .
Po "małym", kilku letnim :-D naduzywaniu trunków wysokoprocentowych :nuts: , mam praktyczny zakaz spożywania ich już do końca życia[w kazdej postaci] :'( :'( z powodu choroby jednego z narządów wewnętrznych :'( , gdy dowiedziałem się o tym, pierwszą myślą jaka nasuneła mi się do głowy było kurw...mać, zmarnowałes reszte życia
Lekarz zapisał mi to i tamto i jeszcze inne witaminki, oraz na wypadek wystąpienia silnego bólu, krople o nazwię Poltram(10ml).
Brałem jak zalecił tabletki, witaminki i wszytko ok. aż tu po tygodniu łapie mnię obrzydliwy ból, sięgam po przepisane krople i zażywam ich 10/12kropli jak nakazał, ból przechodzi po 30 może 40 minutach, ucieszyłem się bo był (i ciągle jest) nie do zniesienia i poszłem spać.
Czas mijał tabletki brałem regularnie i wszystko niby grało, aż pewnej nocy(ok.2-giej) znów budzę się z tym przerażający bólem, odrazu myśle ić po krople(chyba normalne), wstaje, ale ból się nasila więc wołam starą
zeby dała mi te krople w kieliszku, dolewając wody, przyniosła łyknąłem i czekam leżąc na plecach, znów po kilkudziesięciu minutach ból mija, ale przy okazji przechodzi ochota na spanie, wstaje, włanczam PC-eta, siadam przed monitorem, matka podała jeszcze herbatę i coś mnię nie pokoi zaczynam, dziwnie sie czuc, uczucie dość specyficzne z którym nie spotkałem się wczesniej[nie będę podawał szczgułów bo napewno ogolnie znane :) ], przy kompie siedziałem do piątej rano, rzadkośc u mnie, matka wpadała do pokoju co 10 minut z pytaniem jak się czuję, rozmowy kleiły sie wyjątkowo dobrze też rzadkośc.
Poszłem spać. wstając na drugi dzien pytam mamuskę, ile wlała tych kropli bo czułem się bardzo "pobudzony" i trzy godziny nie oderwałem oczu od monitora, powiedziała ze około 25, spieszyła się z pomocą [jak to matka ] i wtedy zaczełe coś do mnie docierać, ze te krople przeciew bólowe mają miłe skutki uboczne :-D :-D .
Zaczelem, brac je częściej już bez wzgledu czy bolało czy nie, w praktyce zaczeły zastępować mi alkohol, gdy skączyły się obydwie buteleczki(3 miesiące) :-( , poszłem do lekarza[oficjalnie z braku tabletek i witamin] przepisał, ale jedną bo mowi "zebyś sie nie przyzwyczaił!!!"
Jena buteleczka wystarczyła mi na 1,5 tygodnia[z 25kropli zrobiło sie 30-40/50] co po głębszym przemysleniu doprowadziło mnię do paniki bo co zrobię jesli bóle będą częste a leku w domu brak, z lekarzem umówiony jestem za 2 miechy.
Poszłem po miesiącu, zabrałem ze sobą stówe i mówie mu ze lek-cud, dlatego idzie jak woda, pan doktor nie idiota, stówke wcisnął w kieszen i przepisał tabletek opór i 1 butelke Poltramu, dodając, "znam zycie i nie wciskaj kitu" ta jedna musi! ci wystarczyć na 2 miesiące.
Tak w skrucie zaczeła sie moja gehena i chyba a nawet napewno uzaleznienie od Poltramu.
Szukałem wszędzie, poprzez inwalidów wojennych, lewych dilerów, ludzi "mogących załatwić wszystko", internet i co? nic, nikt nie ma i nie załatwi bez recepty, dodam ze mieszkam w małym zadupiu.
Trafiając na to forum i troche ba bardzo troche czytając o Poltramie, tramadolu itp, znalazłem coś o nazwie kodeina, specyfik ten z wielu wypowiedzi wynika ze jest podobny w działaniu do Poltramu, ale w opisach są tylko skutki działania "przedawkowan" czyli"euforia, luz, super" itp. jak piszecie.
Mnię interesują 2 sprawy:
1.Czy kodeina działa przeciwbólowo tak jak poltram, w takim samym stopniu, czyli ma silne właściwości przeciwbólowe, skutki jej działania zaczynają sie dość szybko (kilkadziesiąt minut)?
2.Bez recepty możesz pomażyć, ale jest sposób na wydobycie jej z leku bez recepty np.[antidol 15].
Obis który jest na tym forum jest prosty, ale ma kilka niedociągnięc, których nie mogę zrozumieć .
Rozpuszczając 20 tabletek Antidol15 w 50ml wody o tęp 40-60 stopni, mieszając i wkładając do lodowki, rozkłada się na paracetamol i kodeinę[czy pracetamol zostaje na dnie czy wypływa na wierzch?].
Po wyjęciu z lodóki robimy filtrację np. z papierowych chusteczek higienicznych[do nosa?],
czy gróbość tych chusteczek ma znaczenie, czyli taka wyciągnięta z opakowania czy trzeba ją podzielic na pół zeby była ciensza?
Czy filtracja odbywa sie kropelkowo czy przelewamy jak leci "nieprzerwanym strumieniem"?
Czy z tej chustecki robimy lejek czy kładziemy poprostu chusteczke plasko na wiezch szklanki, kieliszka i lejemy.
Dzięki za pomoc i porady, oczywiście jesli kodeina nie ma działania przeciwbólowego jak poltram to ww pytania są neaktualne.
z powazaniem
///płynie sobie rzeczka////
"Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia, by zgromić wszystko to, co życiem nie jest. By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć"
Rozpuszczając 20 tabletek Antidol15 w 50ml wody o tęp 40-60 stopni, mieszając i wkładając do lodowki, rozkłada się na paracetamol i kodeinę[czy pracetamol zostaje na dnie czy wypływa na wierzch?].
Po wyjęciu z lodóki robimy filtrację np. z papierowych chusteczek higienicznych[do nosa?],
czy gróbość tych chusteczek ma znaczenie, czyli taka wyciągnięta z opakowania czy trzeba ją podzielic na pół zeby była ciensza?
Czy filtracja odbywa sie kropelkowo czy przelewamy jak leci "nieprzerwanym strumieniem"?
Kodeina jak najbardziej ma dzialanie przeciwbolowe ale ciezko mi je porownac do Tramalu ze wzgledu na trzy sprawy. Po pierwsze, nie cierpie na powazne bole, po drugie, uzywam kodeiny tylko rekreacyjnie, po trzecie, nie korzystalem z tramalu ;) Tak czy inaczej: idac na prosta logike, jest to slabszy srodek przeciwbolowy niz tramal z tego prostego wzgledu, ze mozna dostac go bez recepty. Nie moge ci tez odpowiedziec na to, czy dzialanie przeciwbolowe kodeiny w dawkach rekreacyjnych jest znacznie zwiekszone od dawek uzytkowych. A zaczyna dzialac jak najbardziej szybko, czesto po kilkunastu minutach.
(Czas zrobić przerwe, hehehe.)
tom, mylisz się, czysta kodeina jest na 3 szczeblu drabiny WHO jeśli chodzi o działanie przeciwbólowe (jak i również morfina). To znaczy, że działa silniej przeciwbólowo niż Tramadol, który jest na 2 szczeblu.
Koda jest do tego zajebista, zwłaszcza, że jak masz ateki, to miej coś przy sobie, bo o2 rano w deszc będziesz popierdalał do Apteki po Antidol, idź do innego felczera, są też ludzie!!) Mi ostatnio przepisują Trams96ml, więc już mi się chce od niego rzygać, dawki skoczyły do 600-1000mg na dobę, wtedy to już jest chujowo-rozdrażnienie,drżenia, niepokój, splątanie).. Tak więc marnuję grubę ilości z przyzwyczajenia "a nuż jeszcze zadziała..."..
Pzdr..Dobrze,że moje bóle są "nieudokumentowane" :rolleyes:
A jak masz takie ostre, to kurwa se pomyśl jakie ilości żrę z urzędu, że miałem o0stre zapalenie trzustki, może cię to zmotywuję do lepszej gadki z lekarzem(jestes dorosły: to żadaj!!Kurwa nie ma prawa cię boleć, ty musisz funkcjonować!!! Ja nigdy nie dałem w łapę A załatwiłem z pół kilo przez rok!!!
ale działanie przeciwbólowe utrzymuje się kilka godzin. Kodeina zaczyna działać szybko, bo już po 10-15 minutach
(ważne! walić na pusty żołądek!!!)
Ma to jakiś wpływ na lepsze działanie kodeiny, czy tylko jest szybsze "wchłanianie" przy pustym żołądku?
Biorąc tramadol[poltram] i kodeinę, może zauważyłeś czy np. po rocznym braniu poltramu organizm jest juz wyczulony na takie substancje i biorąc teraz kodeine jej ilość musi być odzwierciedleniem branej ilosci poltramu? bo piszesz, że 150mg mi wystarczy, ale ja średnio, ostatnio brałem 40/50[czesto więcej] kropli poltramu, chodzi mi zwłaszcza o działanie przeciwbólowe a jak pisze "TOM" wcześniej, przygotowanie tego może trochę potrwać.
Mówiąc bardziej obrazowo 150mg kodeiny[za pierwszym, drugim razem], będzie działało jak 500mg poltramu za 40 razem?
DO "TOM"
Zostaje na dnie ok, ale czy cały paracetamol osiada na dnie czy tylko jego część[może wiecie ile?] np 50 lub 70%, myślę ze ma to znaczenie bo jesli chodzi tu o czas a mysle ze chodzi to np. wyjmę z lodówki po 2 godzinach to osadu[paracetamolu] na dnie będzie mniej, ale jak wyjmę po 12 godzinach to będzie go więcej a tym samym procentowo w wodzie nad osadem[paracetamolem], będzie go mało i po przefiltrowaniu zostaną znikome ilości?
Ogólnie im dłuzej postoi w lodówce tym będzie mniejsza zawartosc paracetamolu a większa kodeiny w wodzie?
Czy jesli wyciągajc z lodowki,przypadkiem zamiesza[wymiesza] mi sie ta woda z tym paracetamolem na dnie to znaczy, ze wszystko poszło się jeb...ć i muszę ponownie to wstawić do lodówki czy wylać np. do kibla?
Polecam cos alternatywnego - filtry do kawy. Tanie, latwo zdobyc, filtruje sie doskonale
http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?i ... =&char_id=
http://66.249.93.104/search?q=cache:ElQ ... =clnk&cd=3
Kropelkowo. I zaleznie od Twojego stopnia doswiadczenia z filtrowaniem tej substancji moze to zajac sporo czasu(nawet 2 godziny i dluzej).
Jesli już będę miał ten filtr, to kładę go "płasko" na szklance [jak np. zakretke do słoika na słoik :)]czy robię[coś jak wyciskarka do kremu do dekoracji tortów :) ] lejek z malutkim otworem i leje kropelkowo przez ten otworek.
Czy filtruję sie razem z tym paracetamolem na dnie czy raczej on zostaje jak fusy od kawy w kubku na dnie.
Czy filtracja odbywa się przez cały czas w jednym miejścu czy np. kazda kropla musi spasc na suche miejsce filtra?
coś takiego
[ external image ]
sorry za te wszystie głupie, naiwne,dziwne, dziecinne, moze często bezsensowne pytania, ale po "stracie" trzustki nie "stać" mnie na strate wątroby.
///płynie sobie rzeczka//////
"Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia, by zgromić wszystko to, co życiem nie jest. By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć"
Trochę niebezpieczne, można uszkodzić żołądek, jesli "pobudza" się go chemią.
Mówiąc bardziej obrazowo 150mg kodeiny[za pierwszym, drugim razem], będzie działało jak 500mg poltramu za 40 razem?
Ogólnie im dłuzej postoi w lodówce tym będzie mniejsza zawartosc paracetamolu a większa kodeiny w wodzie?
Koniecznie wal na pusty żołądek, nie ma obawy, robiłem tak SETKI razy i żyję. Czasem nawet piłem roztwór wygladem przypomijającym mleko (filtrowałem przez szmatę) i jak widać żyję (wiem, to było kretyństwo). Jeśli żołądek jest pełny zmniejsza się ilość wchłanianej kodeiny. Najlepiej wal tak 4-5 godzin po ostatnim posiłku.
Tolerancja krzyżowa, jak napisał lucyper oczywiście występuje, ale tramadol ma bardzo lekkie oddziaływanie (a właściwie jego metabolit) na receptory opioidowe, tak więc zacznij od dawki 300mg (2 x Antidol15).
Jeszcze jedno, nie filtruj przez rzadne filtry do kawy, bo będziesz czekał wieki. Filtrujesz przez dwuwarstwowy ręcznik papierowy namoczony zimną wodą umieszczony w lejku. W ostateczności przez 2 chusteczki higieniczne.
2 x Antidol15
Jeszcze jedno, nie filtruj przez rzadne filtry do kawy, bo będziesz czekał wieki. Filtrujesz przez dwuwarstwowy ręcznik papierowy namoczony zimną wodą umieszczony w lejku. W ostateczności przez 2 chusteczki higieniczne.
Babcia ma coś takiego jak nalewa gorącą wodę do gumowego termoforu żeby "grzać" nogi o taki chodzi? a te papierowe ręczniki jak namoczyć, tylko żeby były wilgotne czy włożyć pod kran?
Czytałem gdzieś w archiwum, ze chyba można też przez te woreczki[bibułki] od herbaty, spróbuję też z tym.
Dobra kończę "truć" wam dup....ę pierdołami
p.s
Zamówiłem właśnie 6 opakowań Antidol15 w aptece internetowej[przyszła odpowiedż ze zamówienie przyjęte], zobaczymy jak to wszystko wypali, jak przeżyję to wrócę na to forum i jeszcze raz wszystkim którzy mi pomogli PODZIĘKUJĘ.
z powazaniem
////płynie sobie rzeczka////
"Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia, by zgromić wszystko to, co życiem nie jest. By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć"
płynie sobie rzeczka pisze: ok dzieki wszystkim, wiem już prawie wszystko, widzę że najwiekszy problem będę miał z tym filtrowaniem ] łyknąć? :)
płynie sobie rzeczka pisze:Ile wody wlać do tych 20-stu tabletek,50ml[ma to jakieś znaczenie] ?.2 x Antidol15
płynie sobie rzeczka pisze:"CODEINE", chodzi ci o taki zwykły plastikowy lejek kuchenny, tak?Jeszcze jedno, nie filtruj przez rzadne filtry do kawy, bo będziesz czekał wieki. Filtrujesz przez dwuwarstwowy ręcznik papierowy namoczony zimną wodą umieszczony w lejku. W ostateczności przez 2 chusteczki higieniczne.
Babcia ma coś takiego jak nalewa gorącą wodę do gumowego termoforu żeby "grzać" nogi o taki chodzi? a te papierowe ręczniki jak namoczyć, tylko żeby były wilgotne czy włożyć pod kran?
Czytałem gdzieś w archiwum, ze chyba można też przez te woreczki[bibułki] od herbaty, spróbuję też z tym.
płynie sobie rzeczka pisze: Dobra kończę "truć" wam dup....ę pierdołami
płynie sobie rzeczka pisze: p.s
Zamówiłem właśnie 6 opakowań Antidol15 w aptece internetowej[przyszła odpowiedż ze zamówienie przyjęte], zobaczymy jak to wszystko wypali, jak przeżyję to wrócę na to forum i jeszcze raz wszystkim którzy mi pomogli PODZIĘKUJĘ.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.