i za zachowania kompulsywne też odpowiada dopamina i jeszcze acetylocholina
o serotoninopwych nie powinieneś mieć kompulsji, a wręcz przeciwnie nadmierny chemiczny spokój
zrytyłeb pisze:oczywiscie ze byłem z kobieta...i juz w przedszkolu sie podkochiwałem w kolezankach z grupy :cheesy: ...to nie o to chodzi..bycie z kobieta nie jest wyznacznikiem męskosci-to jakis zasciankowy mit.. a co kompulsji-mam je i niewypieram sie tego...
Czytając Twoje wymijające odpowiedzi tylko potwierdzasz moją teorię - nigdy nie miałeś kobiety, przez co wszystkie demonizujesz, a seksu prawdziwego nie zaznałeś, dlatego zadowalasz się masturbacją - półśrodkiem, który Ci szkodzi.
Bycie z kobietą nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem męskości (jakbyś poczytał, to tam nawet gdzieś wyzywałam wszystkie związki od chujów i generalnie jestem antyzwiązkowcem), ale w kwestii Twojego problemu jest to dość ważny aspekt, ponieważ poniekąd stąd wynikają Twoje problemy i kompleksy. Decydując się na bycie samemu powinieneś wiedzieć, z czego rezygnujesz.
Ciężko z Tobą będzie. Nie potrafisz nawet napisać prawdy na forum, gdzie jesteś zupełnie anonimowy, więc nie wyobrażam sobie, żebyś mógł poruszyć takie tematy z jakimkolwiek terapeutą. Chyba nawet sam przed sobą nie przyznajesz się do tego, z czym masz problem.
Może zapomnij na razie o masturbacji, seksie i spróbuj zapanować nad tymi swoimi kompulsjami. Zjedz LSD, grzyby, 4-aco-dmt pomyśl i wtedy pogadamy.
Jaki w ogóle masz plan? Co masz zamiar z tym zrobić? To wszystko, co Ci napisałam tutaj, ten cały czas, który Ci poświęciłam masz w dupie i pójdziesz sobie zaraz zwalić z rozpaczy?
Pozdrawiam
zrytyłeb pisze:piszesz o grzybkach-myslałem juz kiedys by tego spróbowac,piszecie tez o extasy-czemu nie... nie boje sie eksperymentów na swojej psychice substancjami powszechnie stosowanymi(choc nielegalnymi)..warto spróbowac-anóz jakis "chemiczny przełom" sie zdarzy i przewróci w sensie pozytywnym moje zycie o 360 stopni...
I terapeutę też polecam. Ja z kosmitki stałam się prawie normalnym człowiekiem dzięki terapii. I nawet nogi mi się wyprostowały.
Zieleń pisze:imho samotna sesja z MDMA to prawie panaceum na większość problemów psychicznych
Przecież po nim widać że jest wielbicielem "jednorękiego bandyty", w zaciszu domowym.
Wystarczy zobacz jego zdjęcie nad nickiem, kurwa jakbym tak wyglądał to też bym chyba nic innego nie robił.
@zrytyłeb: ta fotka to pewnie do dowodu robiona ?
NiezdrowyAntoś pisze:a czemu akurat samotna? a nie lepiej z jakas osoba ktora sie bardzo lubi/kocha?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.